Wirtuoz rockowych klawiszy Rick Wakeman używa statywów Gravity

Przez kilka dekad 69-letni Brytyjczyk nie tylko ukształtował brzmienie klawiszy w nagraniach prog-rockowych legend, lecz także stworzył niezwykłe kompozycje grając solo. Jego dyskografia składa się z 90(!) albumów łączących style klasycznego rocka, popu, muzyki syntezatorowej, orkiestralnej i filmowej.

W 2017 roku Wakeman zaprezentował światu najnowszy krążek “Portraits”, który skomponowany został w całości na fortepianie Steinway. Podczas trasy ten trzeba było odpowiednio i bezpiecznie nagłośnić. Do tego zadania oddelegowany został wieloletni realizator FOH Wakemana - Ian M. Barfoot. Oprócz bogatego zestawu mikrofonów Barfoot użył dziesięciu statywów mikrofonowych Gravity MS 4322 HDB, które bez żadnych kompromisów rejestrowały każdy dźwięk wydobyty przez mistrza.

Koncert w kościele, który jest jednocześnie nagrywany, transmitowany i w końcu wydawany na DVD to ogromne wyzwanie dla realizatora. Wszystko musi działać perfekcyjnie. Mikrofony i statywy same w sobie muszą być odpowiednio zabezpieczone i bardzo stabilne - nie mogą sprawiać żadnego zagrożenia zarówno dla pianina i artysty. Dlatego wybraliśmy właśnie statywy MS 4322 HDB od Gravity. Oprócz stabilności ważne jest, aby nie zwracały na siebie zbędnej uwagi. Podoba mi się, że statywy Gravity mają nowoczesny wygląd typu ‘slim’ - mówi Ian M. Barfoot.

Statyw Gravity MS 4322 HDB wykonany został w większości ze stali wraz z odlewanym, cynkowym kołnierzem nóg. Specjalny mechanizm uchwytu wyposażony został w antypoślizgową powłokę i zapewnia dokładną regulację z niezwykle solidnym zabezpieczeniem. Dodatkiem są eleganckie prowadnice do kabla i znane z całej serii Gravity wymienne, kolorowe obręcze. Całość waży 4,26 kg i dostępna jest w cenie 54 € (ok. 230 zł).