Prolight+Sound 2016: JBL Eon One głównym bohaterem na targach
Grupa Harman to potężny koncern, zrzeszający pod swoim szyldem wiele czołowych marek rynku pro audio: na liście tej figurują tak znane i kojarzone nazwy jak AKG, JBL, Soundcraft, Lexicon, dbx, Crown, Digitech, i wiele innych. Jednak w koncernie tym zachodzą zmiany.
W październiku 2015 roku zreorganizowano strukturę wewnętrzną grupy: Harman nie jest już zbiorem oderwanych marek wspólnie dystrybuujących swoje produkty, a stanowi bardziej zunifikowany byt współpracujących dywizji skupionych na maksymalnej wydajności oraz, rzecz jasna – na wychodzeniu naprzód oczekiwaniom klienta.
JBL Eon One to jeden z głośniejszych debiutów tego roku, od niego więc zacznijmy. System ten podążą za bardzo popularną ostatnimi czasy formą wolnostojących, samodzielnych, kolumnowych systemów PA: łatwych w transporcie, szybkich w rozstawieniu i wydajnych dźwiękowo. Przez trend, który zaczął się około rok - dwa lata temu, obecnie większość liczących się producentów nagłośnienia posiada takie zestawy w swojej ofercie. Jednak przedstawiciele Harman i JBL utrzymują, że jest to ich najważniejsza premiera w segmencie dla klientów indywidualnych, jak solowi muzycy, małe zespoły, kluby i lokale, mówcy, małe sale konferencyjne, etc., i wierzą, że produkt ten jakością projektu i wykonania przewyższa zbliżone produkty konkurencji.
Cały system składa się z subwoofera i kolumn, montowanych na nim, lub przechowywanych z jego tyłu. W subie zawarty jest 10" przetwornik z portami reflex, wzmacniacze klasy D dla sekcji nisko- i wysokotonowej (250W + 130W) i 6-kanałowy mikser z pogłosem, prostym EQ i odbiornikiem Bluetooth. Z kolei kolumna wysokotonowa podzielona jest na trzy części: dwie służą za jej przedłużenie i pozwalają na dobór wysokości, w trzeciej zaś mieści się 6 przetworników 2" w unikalnej, opatentowanej konfiguracji JBL Directivity Control Geometry: umieszczone są w łuku, zbliżonym do układu modułów w systemach liniowych i zapewniają szeroką dyspersję 100º x 50º. Kolumny po rozmontowaniu można przechowywać z tyłu subwoofera – całość składa się do niewielkiej, pojedynczej paczki o wadze 18.5 kg, łatwej do przenoszenia jedną ręką. W mikserze dostępne są dwa wejścia mono (mic/line) oraz dwa stereo (stereo jack/phono i minijack, działający zamiennie z odbiornikiem Bluetooth). Kanały mono posiadają prosty korektor Treble/Bass i pogłos; znajdziemy tu też przycisk parowania BT, a także zintegrowany limiter DSP.
Choć nie jest to sprzęt przełomowy, JBL Eon One zapowiada się na solidnie zaprojektowany, wszechstronny i bardzo mobilny system PA. Cechuje się on dobrym, pełnym brzmieniem (co udowodniły koncerty na stoisku) i niską wagą, dlatego na pewno przykuje uwagę wykonawców poszukujących kompletnego i łatwego w transporcie rozwiązania.