FELIETON: Rozmowy o muzyce, gitarze i nie tylko

FELIETON: Rozmowy o muzyce, gitarze i nie tylko

10 czerwca 2012, 15:24
autor: Adam Palma

Witam serdecznie wszystkich sympatyków gitary w pierwszej odsłonie "Rozmów o muzyce, gitarze i nie tylko". Dzięki zaproszeniu i uprzejmości portalu Infomusic.pl postaram się odpowiedzieć na Wasze pytania dotyczące grania na gitarze oraz podzielić się swoim doświadczeniem i spostrzeżeniami w celu udoskonalenia gry na instrumencie.

Dostaję wiele emaili od gitarzystów w różnym wieku z różnym doświadczeniem i problemami. Myślę, że dobrze będzie zebrać wszystkie pytania, które do mnie kierują i utworzyć cykliczne felietony, w których mógłbym doradzić, obalić pewne mity - a być może samemu poznać nowe rzeczy.

W pierwszym felietonie chciałbym poruszyć problem braku wiary w siebie i jak wyjść naprzeciw przeszkodom, które napotykamy. Co robić jeśli wydaje nam się, że wszystko jest skierowane przeciwko naszej karierze jako gitarzysty / muzyka, że cały czas rzucane nam są kłody pod nogi, w postaci braku odpowiedniego instrumentu, brak tradycji rodzinnych, poparcia rodziców, czy też braku szkoły muzycznej w okolicy.

 

[img:3]

 

Myślę, że każdy z nas był w sytuacji, kiedy obserwując swojego gitarowego idola, w głowie rodziły się pytania - dlaczego on ma łatwiej, dlaczego jemu się wszystko udaje i odnosi sukcesy, podczas gdy ja stoję na tym samym poziomie i dlaczego wszystko mu sprzyja na "drodze do gwiazd", czym on się różni ode mnie? Już odpowiadam... prawie niczym... Właściwie różnica między Twoim ulubionym gitarzystą a Tobą jest taka, że on mocno wierzył w siebie i w swój sukces oraz uparcie dążył do miejsca, w którym się znalazł.

Mimo, że może to brzmieć jak banał, to właśnie wiara w siebie i konsekwencja działań odróżnia Ciebie od Malmsteena, Emmanuela, Satrianiego i każdego innego gitarzysty, którego podziwiasz. Oczywiście łatwiej jest wierzyć, że "ktoś" na górze rozdawał talenty i akurat mnie przeoczył albo wierzyć, że gdybym miał gitarę i wzmacniacz jak mój ulubieniec to wtedy też bym tak grał. Otóż tak NIE JEST. A teraz po kolei:

 

Talent - to tylko 10% sukcesu

Reszta to ciężka praca; Hendrix, Malmsteen, Emmanuel itd. oni wszyscy ćwiczą/ćwiczyli codziennie po kilka godzin. Proszę nie wierzyć w bajki o genialnych gitarzystach, którzy krótko po przebudzeniu i wstaniu z łóżka zagrali solo życia.

Wszyscy wielcy gitarzyści, których znam harują ciężko i ćwiczą, ćwiczą i jeszcze raz ćwiczą. Każdy z nas ma te 10% dane odgórnie, pozostałe 90 % jest w naszych rękach- i tu się różnimy - jedni ćwiczą, drudzy tylko gadają (lub ćwiczą nie to co trzeba. Do tematu co oznacza "ćwiczyć" wrócimy w jednym w kolejnych felietonów).

 

[img:4]

 

Brak finansów na sprzęt...

"Gdybym miał taki sprzęt jak XY, to bym wtedy też tak grał". Niestety nie grałbyś tak! Sprzęt to tylko mała składowa Twojego brzmienia. Proszę zobaczyć jak znani gitarzyści testują przypadkowe instrumenty, mimo że mają inne brzmienie, inną gitarę, to z zamkniętymi oczami wiesz kto na niej gra. Osprzęt (gitary, wzmacniacze, efekty) to tylko dodatek, a nie meritum sprawy.

Pamiętam jak kiedyś do Akwarium wszedł Pat Metheny na jam session zaraz po swoim koncercie w Sali Kongresowej. Podpiął czystą gitarę do jakiegoś wysłużonego wzmacniacza, który tam akurat stał i wszystko się zgadzało. Wystarczy na YouTubie zobaczyć jak znani gitarzyści tacy jak np. T. Emmanuel grają na gitarach danych im do testowania. Oczywiście barwa się zmienia, ale muzyka pozostaje ta sama.

 

Mam za krótkie palce, za grube i inne dyrdymały...

Django - jeden z najlepszych gitarzystów jacy chodzili po ziemi uległ wypadkowi i miał czucie tylko w dwóch palcach, a stworzył niepowtarzalny styl. Jest niedoścignionym wzorcem dla wielu topowych gitarzystów, wirtuoz absolutny.

Rory Hoffman - niewidomy wirtuoz gitary, z którym miałem przyjemność kilkukrotnego koncertowania w Nashville; Rory trzyma gitarę na kolanach i gra tak jakby na pianinie... nie ma "licku", którego by nie zagrał włącznie ze string bendingiem... muzycznie i technicznie mistrzostwo świata... proszę się zapytać Rorego czy "Twój problem" przekreśla możliwość zostania muzykiem?



 

A poniższe video pozostawiam bez komentarza, żeby raz na zawsze rozwiać wątpliwości, że inwalidztwo przekreśla Twoją karierę muzyczną.

 

 

Rodzice, szkoła itd.

Krótko napiszę o sobie: Nie miałem żadnych tradycji muzycznych (jedynie dziadek grał na łyżkach... ale słabo) i miałem być obojętnie kim, byle tylko nie muzykiem. Gitar w latach 80 w sklepach nie było, a jak były to były drogie i nie dało się ich nastroić. W miasteczku którym się wychowałem nie było klasy gitary, więc żeby dostać maturę ze szkoły muzycznej musiałem rzeźbić 8 lat na kontrabasie (jest ktoś o większym poświęceniu dla gitary?). Nie znałem nikogo, kto by mi pokazał pentatonikę, akordy septymowe itd. Dopiero w wieku 15-16 lat dostałem pierwszą książkę z tabami Malmsteena (zresztą później doszedłem do tego, że ze złymi pozycjami).

W wieku 13 lat nie wiedziałem co to tapping, bo nie było ani teledysków, ani nikogo kto by grał tappingiem w promieniu 100 km, więc proszę sobie wyobrazić co czułem kiedy usłyszałem po raz pierwszy Eddiego Van Halena (nie mogłem zasnąć!) i po kilku dniach sam wpadłem na to, że druga ręka niekoniecznie musi tylko trzymać kostkę.

Tommy Emmanuel - mówi o sobie "chłopak z buszu". Z bratem kładli jednodolarówki na płyty gramofonowe w celu zwolnienia utworów Cheta Atkinsa, do wszystkiego dochodzili sami. Tommy opowiadał, że zajęło mu kilka miesięcy żeby się nauczyć "Windy and Warm" Atkinsa (utwór jest w Cm i Chet używał kapodaster na 3 progu) Tommy nie miał pojęcia co to kapodaster, a mimo to gra ten utwór jak należy z barrem na 3 progu.

Pamiętam, gdy miałem 15 lat, ciężko było dotrzeć do muzyki z zagranicy. Miałem wtedy 3 płyty, które prawie zdarłem od słuchania w kółko, a dzisiaj w internecie jest wszystko. Kiedyś żeby podejrzeć znanego gitarzystę trzeba było przemierzyć pół Polski i odstać nockę w pociągu bo więcej było biletów sprzedanych niż miejsc siedzących w wagonie. Dzisiaj jeden klik i są odpowiedzi na wszystkie pytania

 

Reasumując:

Mamy XXI wiek - Internet, YouTube, Backing Tracks. Panie i Panowie, zero wymówek - ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyc i wierzyć w siebie, a reszta przyjdzie sama.

 

Czytaj także: Rozmowy o muzyce, gitarze i nie tylko - Cz. II

Żyjemy w pięknych czasach,w których dostępne są nuty do właściwie każdej partii instrumentalnej dowolnego utworów. Co więcej, na gitarze wymyślono nawet tabulatury, dzięki którym wiemy dokładnie, w którym miejscu na gryfie nacisnąć strunę...

 

 

 

Adam Palma jest jednym z najlepszych polskich gitarzystów. Występował z większością rodzimych artystów. Obecnie mieszka w Manchesterze gdzie jest wykładowcą gitary na Uniwersytecie Salford. Koncertował u boku takich gitarowych gigantów jak Tommy Emmanuel, Joscho Stephan, Albert Lee, Martin Taylor, Jack Pearson, Adam Rafferty, Gary Potter, Richard Smith i inni. Od trzech lat jest zapraszany na Chet Atkins Appreciation Society Convention w Nashville, najważniejszy fingerstylowy festiwal na świecie gdzie koncertuje i prowadzi warsztaty. Adam jako jeden z nielicznych instrumentalistów na świecie wystąpił przed 700.000 ludzi na Przystanku Woodstock 2011. W tym roku, podczas swojego jesiennego tourne, Adam wystąpi na najważniejszych festivalach gitarowych w UK.

 

Pozostałe poradniki
Co się liczy w 2024? Zestawienie procesorów gitarowych Używasz modelera i zastanawiasz się, czy twój sprzęt dalej „daje radę”? A może chcesz zrobić pierwszy krok w stronę świata cyfry i nie wiesz od czego warto zacząć? Zapraszamy do zapoznania się z zestawieniem procesorów gitarowych, które...
Free VST! Darmowe wtyczki dla gitarzystów W niniejszym poradniku postaramy się zagłębić w świat darmowych wtyczek – bo darmowy już dawno przestał oznaczać byle jaki. Postarajmy się zadać sobie pytanie, jakie pluginy potrzebne są gitarzyście i co oferują.
Jak ugryźć cyfrę? Stosowanie procesorów na żywo Z całą pewnością procesory gitarowe zrewolucjonizowały sposób w jaki patrzymy na nagrywanie gitary. Nie da się również zaprzeczyć, że te małe cyfrowe skrzynki są coraz mocniej obecne na scenach, zarówno tych dużych, średnich jak i...
PORADNIK: Nagłośnienie gitary od podstaw. Co na początek? Zaczynasz przygodę z gitarą elektryczna? A może już grasz, ale „na sucho”, a wiesz, że trzeba w jakiś sposób instrument ten nagłośnić? Spróbuję Wam przybliżyć kilka podstawowych sposobów, które możecie użyć w domu lub w warunkach próby,...
Po co komu lutnik we współczesnym świecie? Lutnik – magiczne słowo od wieków rozpalające wyobraźnię muzyków na całym świecie. Ale jak ta profesja odnajduje się w XXI wieku ? Czy w  dobie tutoriali na YouTubie i setek firm oferujących każdy możliwy instrument profesja ta  ma...
Jaki wzmacniacz do gitary akustycznej? (porady eksperta) W tym odcinku doradzamy na co zwrócić uwagę przy wyborze wzmacniacza do gitary akustycznej. Ba! Czy w ogóle nam jest on potrzebny? O poradę zwróciliśmy się do naszego wieloletniego eksperta w dziedzinie gitar. Zapraszamy