Sonor Force 3007: Półka semi-pro w przystępnej cenie

Nikodem Wojtkiewicz 9 stycznia 2012, 00:00
Sonor Force 30074.300 zł
  • Bardzo dobra jakość wykonania
  • Dobre brzmienie
  • Atrakcyjna cena

Sonor Force 3007, pół-profesjonalny zestaw wykonany - jak na naszych zachodnich sąsiadów przystało - z niemiecką precyzją , to świetne bębny stworzone z najwyższej jakości materiałów. To również doskonałe wykończenie i specjalnie opracowana konstrukcja w bijącej konkurentów cenie.

Być może pod względem designerskim nie jest to Pearl Masters, na widok którego przechodzą mnie ciarki, ale 3007 nie odbiega dalece od konkurencyjnej marki jeżeli chodzi o jakość materiału i dźwięku. Na centralę składa się dziewięć warstw klonu łączonego specjalną metodą CLTF (Cross Laminated Tension Free-łączenie bez napinania). Natomiast pozostałe części shell set’u (2 x Tom-Tom, Kociołek oraz Werbel) są robione przy zastosowaniu tej samej technologii z siedmiu warstw klonu. Ta precyzja w wykonaniu Sonora gwarantuje mocny ton, solidną konstrukcję oraz żywotność zestawu.

 

Jeśli chodzi o shell set, w zestawie znajdziemy:

  • Bass Drum: 20 x 17.5"
  • Tom-Tom: 10 x 8"
  • Tom-Tom: 12 x 9"
  • Floor-Tom: 14 x 14"
  • Snare Drum: 14 x 5.5"

 

Sonor zaprojektował swoją 3007 tak, by była praktyczna i odporna na częste strojenie czy zmianę naciągów. Zadbano nawet o koszyk korpusu oraz uchwyty obręczy bębna basowego, które izolowane są wkładkami gumowymi, aby polepszyć stabilność i chronić drewno przed uszkodzeniem. W testowanym przeze mnie secie, nóżce centrali co prawda brakuje memory lock’a (przydatnego przy częstym przestawianiu zestawu), jednak regulacja końcówek pozwala na ustawianiu centrali na jakimkolwiek podłożu bez ryzyka poślizgu. To bardzo ważne na przykład podczas koncertów.

 

[img:1]

 

Jeśli chodzi o tomy i werbel, to każda śrubka ma swoje miejsce i specjalne zabezpieczenie TuneSafe w lugach, więc nie ma mowy o utracie stroju. Tomy wiszą na nowym nieingerującym w głąb korpusu systemie. Dodatkowo każdy tom holder wyposażony jest w przegub kulowy, co pozwala na ustawienie bębna pod dowolnym kątem.

W tym modelu możliwe konfiguracje tomów to 8"-10" lub 10"-12" plus foor-tom 14". Uważam, że każdy tom idealnie spełnia swoje zadanie, w zależności jaki efekt chcemy osiągnąć. Niestety Sonor Force 3007 nie jest już produkowany. Jego miejsce zajął młodszy brat Sonor Select Force Stage 1, który nie różni się prawie niczym poza nieco wyższą ceną. Z Sonorem 3007 prędzej spotkamy się na e-bay’u niż w sklepie muzycznym, więc ciężko tu mówić o rodzajach wykończeń. Za to Sonor Select Force cechuje się rozmaitymi lakierami, konfiguracjami, hardwar’em i innymi. Dla dociekliwych polecam odwiedzić stronę producenta: www.sonor.com.

 

Hardware - Seria 400

3007 wyposażony jest w statywy i stopę serii 400. Jak widać Sonor proponuje tutaj pięcioczęściowy hardware z dwoma łamanymi statywami pod blachy, co jest bardzo dobrym rozwiązaniem, bo po zakupie całości nie musimy się martwić o dodatkowe statywy, których zawsze brakuje. Statywy są zaprojektowane tak, by stabilnie utrzymać nawet najcięższy talerz, a ich regulacja umożliwia eksperymentowanie z ustawieniami. Stopa nie jest może zaskakująco dobra, ale za zestaw z hardwar’em w tej cenie nie można narzekać. Nóżki statywu pod hi-hat obracają się, co ułatwi ustawienie.

 

[img:2]

Zawartość zestawu (hardware):

  • Hi-Hat: HH 474
  • Snare Drum Stand: SS 477
  • Mini Boom Stand: MBS 473 (x 2)
  • Bass Drum Single Pedal: SP 473

 

Seria 400 ma jeszcze jedną zaletę, o której warto wspomnieć: jakość. Specjalne uchwyty oraz solidna konstrukcja sprawia, że ten sprzęt staje się prawie niezniszczalny. W przeciwieństwie do innych producentów z tej półki cenowej nie zaobserwujemy tu: odpadania chromu, wgnieceń na rurkach, przekręconych gwintów i innych przedwczesnych śladów zużycia.

 

Talerze - Paiste 2002 Series

O Szwajcarskich producentach tego cuda chyba każdy słyszał. Paiste 2002 to talerze z półki profesjonalnej. Istnieją spory i próby porównywania serii Paiste’a 2002 z różnymi markami z tego poziomu, na przykład Sabian’em serią AAX. Przy tej jakości kwestia doboru blach zależy tylko i wyłącznie od gustu. Moim faworytem zdecydowanie jest komplet talerzy Paiste 2002 medium.

Cała seria Paiste 2002 jest wykonywana ze stopu brązu B8, zwanego również: brąz 2002 (CuSn8 - 92% miedź, 8% cyna). Na proces produkcji składa się kucie, toczenie, prasowanie i inne szeregi ręcznej obróbki. Ponadto blachy po każdej modyfikacji przechodzą testy przeprowadzane pod względem jakości wykonania. Gdy talerz jest gotowy, wykwalifikowany tester sprawdza brzmienie względem wzoru tzw. Master Cymbal.

 

Medium Hi-Hat 14"

Ten Hi-Hat charakteryzuje się jasnym, ciepłym brzmieniem o dużym poziomie głośności.

 

[img:3]

  • Waga: średnia
  • Poziom głośności: wysoki
  • Brzmienie: klarowne
  • Odpowiedz na uderzenie: intensywna
  • Wybrzmiewanie: średniej długości
  • Dźwiek zamykania (cyknięcie): pełny, wyrazisty

 

Medium Crash 18"

Wszechstronna 18" ma duży zakres częstotliwości, mocny atak i zdecydowanie niskie brzmienie.

 

[img:4]

  • Waga: średnia / duża
  • Poziom głośności: wysoki
  • Brzmienie: mocne
  • Odpowiedź na uderzenie: intensywna
  • Wybrzmiewanie: średniej długości
  • Dźwięk kopułki: zintegrowany

 

Ride 20"

Ciepły, pełny, jasny i mocny to właśnie klasycznie rockowy dźwięk 20".

 

[img:5]

  • Waga: średnia / duża
  • Poziom głośności: wysoki
  • Brzmienie: zrównoważone
  • Odpowiedź na uderzenie: intensywna
  • Wybrzmiewanie: średniej długości
  • Dźwięk kopułki: czysty, zintegrowany

 

Wszystkie talerze Paiste z serii 2002 mają podobne cechy: ciepłe, jasne brzmienie, duży poziom głośności i energii. Nie jest to tani sprzęt, ale warty swojej ceny. Ich brzmienie jest na tyle uniwersalne, że każdy perkusista z pewnością znajdzie coś dla siebie.

 

Membrany

Wszyscy wiedzą, że dobre bębny to połowa sukcesu. Druga strona medalu to oczywiście odpowiednie membrany i strój. Tu znów pojawia się kwestia efektu, jaki chcemy osiągnąć i jaką muzykę chcemy grać. O gustach się nie dyskutuje, więc nie zamierzam przybierać roli wyroczni i decydować, które brzmienie czy membrana są najlepsze. Zobaczcie po prostu jakie naciągi założyłem na testowane bębny i jakie są efekty.

Standardowe membrany Remo UT dołączone do zestawu Sonor Force 3007 spisują się całkiem nieźle. Wystarczy poświęcić trochę czasu na dokładne strojenie i mamy przejścia grające niemal profesjonalnie. Lubię niskie mocne brzmienie, więc na naciągach tomów znalazły się E-Ring’i od Evans’a i nasz klon od razu odezwał się profesjonalnie.

 

[img:6]

 

Werbel z seryjnym naciągiem Sonor Ambasador by Remo spisuje się genialnie. Stroi bardzo dobrze w różnych rejestrach, co dodaje mu wszechstronności w zastosowaniu. Przy mocnym napięciu membrany nie zatyka go jak większości werbli. Dodatkowo 10 śrub na obręczach pozwala na dowolne eksperymenty brzmieniowe. Jedynie uderzana membrana centrali pozostawia lekki niesmak. Stwarza wiele problemów ze strojeniem, a efekt końcowy nawet po długiej pracy nie jest zaspokajający.

Z tego powodu miejsce standardowej UT od Remo zajął Aquarian Superkick II. To nowoczesny, dwuwarstwowy naciąg z tłumikiem, który wydobył z centrali Sonora "demona bassu". Tłumik zrobiony z kawałka filcu, wycięty w ring został przymocowany do spodu membrany, by eliminować wysokie częstotliwości drgań. Połączenie specjalnej konstrukcji bębna basowego Sonor’a z Superkickiem II daje podwójną ilość skoncentrowanego basu o selektywnym ataku.

 

Podsumowanie

Podsumowując, Sonor Force 3007 to półprofesjonalny zestaw, z którego przy odrobinie wysiłku wyczarować możemy brzmienie godne konkurentów z najwyższych półek. Dostępne konfiguracje umożliwiają dostosowanie do każdego perkusisty. Problemu nie stanowią już luzujące się śrubki, czy niszczejąca okleina i drewno. Został zaprojektowany tak, by jego cena była przystępna, a jednocześnie nie odbijało się to na jakości. Jednym słowem jest to set, który spokojnie poradzi sobie z największymi wyzwaniami, takimi jak studio czy koncert.

Pozostałe testy
Test: Perkusja elektroniczna Efnote 3 W ostatnim czasie w nasze ręce wpadł naprawdę ciekawy sprzęt. Perkusja elektroniczna EFNOTE 3 jest tańszym odpowiednikiem flagowego modelu 7x, jednak ma równie dużo do zaprezentowania. Złożenie, jak i obsługa tego zestawu jest intuicyjna...
Test talerzy perkusyjnych Istanbul Mehmet Origin Dark Ride 22 Po podziale firmy Istanbul na Istanbul Agop i Istanbul Mehmet, to ta pierwsza zdecydowanie wyszła na prowadzenie w kwestii rozpoznawalność. Istanbul Mehmet mimo trochę mniejszej popularności ma się naprawdę dobrze, a Istanbul Mehmet...
Test talerzy Bosphorus Syncopation Series SW Ride 20" Bosphorus Cymbals niedawno pojawili się na naszym rynku, co opisywaliśmy pod tym linkiem. Mieliśmy ostatnio okazję przetestować kilka modeli tego producenta, w tym m.in. Syncopation Series SW Ride 20". Talerz wydaje się naprawdę bardzo...
Talerze perkusyjne Istanbul Agop Xist Dark Dry Crash 20" W ostatnim czasie talerze perkusyjne o ciemnym brzmieniu stają się coraz bardziej popularne, co nie uszło uwadze Istanbul Agop. Zaprezentowana pod koniec 2019 roku seria Xist Dry Dark jest bardzo ciekawą propozycją w wyżej wymienionym...
Pad perkusyjny Rtom Moongel Workout Pad 7" Oferta padów perkusyjnych na naszym rynku jest bardzo szeroka, jednak grupa 'cichych' padów dostępnych w polskich sklepach nie jest już tak liczna. Dziś przyjrzymy się jednemu z reprezentantów tej kategorii - Rtom Moongel Workout Pad 7"....
Test pada perkusyjnego Alesis Strike Multipad Testujemy w praktyce nowość na rynku padów perkusyjnych - Alesis Strike Multipad. Z pośród niezwykle obfitych funkcjonalności skupiliśmy się na tych najprostszych rozwiązaniach, miksując zestaw akustyczny z brzmieniem fabrycznych próbek...