Mapex Horizon: budżetowy zestaw perkusyjny

Przemysław Głowacki 19 kwietnia 2013, 09:07 Grupa Zibi S.A.
Mapex HX 5295TCZJ
  • Solidny hardware
  • Kulowy tomholder
  • Niezłe brzmienie w tej klasie
  • Stołek w zestawie
  • Słabo brzmiący werbel
  • Fabryczne naciągi

Po ciekawym i całkiem niezłym Pearlu Targecie przyszedł czas na przyjrzenie się kolejnym bębnom z półki entry-level, tym razem w moje ręce wpadł Mapex Horizon.

To właśnie tutaj swego czasu Mapex na rynku polskim wiódł prym zestawami z serii Q tak bardzo, że chyba co drugi zestaw w Polsce to była perkusja od tego producenta. Jak Horizon znajduje się w obecnych realiach rynkowych?  Czy jest szansa na kolejną rewolucję?  Zaraz postaram się Wam przybliżyć ten zestaw. 

 

Rozeznanie

Przypomnijmy, że od jakiegoś czasu dystrybutorem marki Mapex została firma ZIBI, która odpowiada również za talerze Zildjian w Polsce. Dostarczony nam zestaw został opatrzony symbolem HX 5295TCZJ w kolorze Grey Sparkle. Zestaw jest w następującej konfiguracji:

 
Konfiguracja testowanego zestawu Mapex Horizon: 

  • Centrala 22 x 18
  • Tom 10 x 8
  • Tom 12 x 9
  • Floor Tom 16 x 16
  • Werbel 14 x 5.5 (drewniany, w kolorze zestawu)
  • Talerze 14 / 16 / 20
  • Osprzęt:
    • Statyw pod hihat
    • Statyw prosty
    • Statyw łamany
    • Statyw pod werbel
    • Stopa, tomholder
    • Nóżki do floortoma
    • Stołek

 

Sposób spakowania zestawu nie wzbudza zastrzeżeń, choć dotarł do mnie  w dość cienkich kartonach, które lubią się zmęczyć w podróży z dalekiego wschodu, jednak - o dziwo - spełniają swoją rolę ochronną, więc możemy mieć pewność, że perkusja bezpiecznie dotrze do naszego domu.

Po rozłożeniu set prezentuje się okazale, a kolor błyszczącej stali przykuwa uwagę na dłużej, mimo że jest to zwykła okleina. Po wstępnych oględzinach od razu przystąpiłem do wymiany naciągów na całym zestawie, gdyż oferowane domyślnie w tej konfiguracji nie przypadły mi do gustu. Mając na uwadze klasę zestawu zdecydowałem się po raz kolejny na Remo Pinstripe na tomy, Evans Emad I na centralę oraz Evans HD Dry na werbel. Po raz drugi apeluję do producentów bębnów - zadbajcie o dobre, markowe naciągi w swoich zestawach !

 

Dostępne wersje kolorystyczne:

[img:12]

 

Brzmienie i użytkowanie zestawu

Korpusy o grubości 7.2 mm zostały wykonane z drewna lipowego (basswood), co w rezultacie daje miękkie brzmienie tomów z wyraźnie wyeksponowaną górką i wyższym środkiem. Przejścia, dzięki zastosowaniu kulowego tomholdera, można ustawić z dużą swobodą, więc punkt przypada dla Mapexa w zestawieniu z holderami w testowanym poprzednio Pearlu Targecie. Tomy są zawieszone za pomocą niezależnego, nieingerującego w korpus zawieszenia IMS, więc jest to kolejny atut. Dodatkowo w holderze mamy możliwość zamocowania dodatkowego ramienia na talerz, na przykład splasha czy mini chiny.

[img:4]
 

Producent chwali się mocowaniem lugów na jedną śrubę, lecz nie sądzę, że przy zastosowaniu okleiny miało to większe znaczenie w kwestii brzmienia. Nieco wyżsi perkusiści mogą mieć problem z ustawieniem floora, producent w przyszłości mógłby ująć dołączenie nieco dłuższych, które nie utrudnią nikomu komfortowego ustawienia, a ułatwią wysokim perkusistom dostosowanie set-up'u pod swoje preferencje.

 

Centrala

Centrala po założeniu Emada I dostała kopa i stała się motorem napędowym całego zestawu. Nie wiem jak sprawa miała by się z innymi naciągami, jednak z Evansem, który ma to do siebie, że ratuje bębny wykonane z mniej szlachetnego drewna, sprawdza się na bardzo przyzwoitym poziomie. Myślę, że po wycięciu dziury w rezonansie mogło by być jeszcze lepiej.

 

Werbel

W kwestii werbla od lat zastanawia mnie, dlaczego producenci silą się na dołączenie do zestawów dla początkujących instrumentów wykonanych z drewna. Na dziesiątki modeli do ok. 5000 zł w marginalnych przypadkach w zestawie otrzymujemy dobry werbel, jeśli zawęzimy budżet do 3000 zł sytuacja staje się już poważna i szanse na dobrze brzmiący instrument wykonany z drewna są już bliskie zeru.

Wykonanie werbla stalowego przy masowej produkcji jest dużo tańsze aniżeli drewnianego, a stal radzi sobie w każdych warunkach - dowodem na ten argument jest fakt, iż na rynku mamy do wyboru mnóstwo instrumentów wykonanych z tego materiału, od najtańszych po high endowe, wykonane w technice bezszwowej. Zaletą stali jest relatywnie dobre brzmienie i większe możliwości stroju w dole. Tanie werble drewniane brzmią jako tako jedynie w bardzo wysokim stroju.  

Nie inaczej jest w przypadku werbla z Horizona. Po założeniu Evansa HD Dry i nastrojeniu wysoko, brzmienie jest zaledwie satysfakcjonujące, a im bardziej popuszczamy śruby tym zapada coraz większa ciemność…

Chciałbym zauważyć, że nie jest to jedynie przypadłość Mapexa. Niestety sytuacja "werblowa" u wszystkich, którzy ryzykują dołączaniem instrumentu z materiału, który stanowi budulec całego zestawu, jest taka sama, czytaj - zła. Nie jest więc to odosobniony przypadek, a przykład potwierdzający regułę.

Mapex Hoprizon do nauki w zupełności wystarczy, na pierwsze koncerty - również, pod warunkiem wysokiego strojenia, każda inna sytuacja wymagać będzie już inwestycji w droższy instrument.

 

[img:6]
 

Hardware

Hardware w użytkowaniu nie sprawił żadnych kłopotów, a jego wykonanie bardzo poprawia samopoczucie. Statywy są na podwójnych nogach, więc stabilnie stoją na ziemi i pod warunkiem, że nie ćwiczysz na bębnach do mistrzostw świata drwali, powinny sobie dać radę. Możliwości ustawień bronią się same i ustawienie stopy, statywu pod hihat lub odpowiedniego kąta nachylenia werbla nie sprawia problemów, więc tutaj punkt za solidność dla Mapexa. Dużym plusem jest dołączenie stołka T-270.


[img:11]


Jeśli chodzi o talerze to zgodnie z przewidywaniami są zrobione z bliżej nieokreślonego materiału (pewnie mosiądz, choć ich plastyczność wskazuje inaczej). Moim zdaniem zamiast tych talerzy byłoby lepiej dołączyć zestaw rozsądnych naciągów i z pewnością odbiło by się to z większą korzyścią dla osoby zakupującej perkusję Horizon.


Miejmy na uwadze fakt, że za 3000 zł otrzymujemy kompletny zestaw perkusyjny od sprawdzonej na rynku marki i oceniajmy zestaw w kategoriach "dla początkujących" bo dla takich został ten zestaw zaprojektowany.   

 [img:10]

 

Czy będzie rewolucja? Czas pokaże 

Wprowadzając serię Q Mapex  zdominował rynek. Musimy jednak pamiętać, że było to już jakiś czas temu i konkurencja zniwelowała dystans. Rewolucją jest natomiast to, że od kilku lat klienci na całym świecie zyskują coraz to lepsze zestawy w niższych cenach, w których stosuje się patenty niedostępne jeszcze kilka lat temu w najdroższych zestawach.

Horizon świetnie znajduje się w teraźniejszych realiach rynkowych i jest świetną propozycją dla perkusistów zaczynających swoją przygodę z zestawem perkusyjnym. Dla nich Horizon będzie początkiem fantastycznej przygody i to dla nich, jak wspomniałem wcześniej został stworzony ten zestaw. W ogólnym rozrachunku zestaw się broni i uważam, że w bilansie plusów i minusów jest pozycją godną rozważenia.


[img:5]

[img:7]

Gdzie kupić?

Dystrybucja w Polsce:

Grupa Zibi S.A.

adres:
ul. Wirażowa 119 02-145 Warszawa

Sklepy muzyczne > Mapex rozwiń listę sklepów

Pozostałe testy
Test: Perkusja elektroniczna Efnote 3 W ostatnim czasie w nasze ręce wpadł naprawdę ciekawy sprzęt. Perkusja elektroniczna EFNOTE 3 jest tańszym odpowiednikiem flagowego modelu 7x, jednak ma równie dużo do zaprezentowania. Złożenie, jak i obsługa tego zestawu jest intuicyjna...
Test talerzy perkusyjnych Istanbul Mehmet Origin Dark Ride 22 Po podziale firmy Istanbul na Istanbul Agop i Istanbul Mehmet, to ta pierwsza zdecydowanie wyszła na prowadzenie w kwestii rozpoznawalność. Istanbul Mehmet mimo trochę mniejszej popularności ma się naprawdę dobrze, a Istanbul Mehmet...
Test talerzy Bosphorus Syncopation Series SW Ride 20" Bosphorus Cymbals niedawno pojawili się na naszym rynku, co opisywaliśmy pod tym linkiem. Mieliśmy ostatnio okazję przetestować kilka modeli tego producenta, w tym m.in. Syncopation Series SW Ride 20". Talerz wydaje się naprawdę bardzo...
Talerze perkusyjne Istanbul Agop Xist Dark Dry Crash 20" W ostatnim czasie talerze perkusyjne o ciemnym brzmieniu stają się coraz bardziej popularne, co nie uszło uwadze Istanbul Agop. Zaprezentowana pod koniec 2019 roku seria Xist Dry Dark jest bardzo ciekawą propozycją w wyżej wymienionym...
Pad perkusyjny Rtom Moongel Workout Pad 7" Oferta padów perkusyjnych na naszym rynku jest bardzo szeroka, jednak grupa 'cichych' padów dostępnych w polskich sklepach nie jest już tak liczna. Dziś przyjrzymy się jednemu z reprezentantów tej kategorii - Rtom Moongel Workout Pad 7"....
Test pada perkusyjnego Alesis Strike Multipad Testujemy w praktyce nowość na rynku padów perkusyjnych - Alesis Strike Multipad. Z pośród niezwykle obfitych funkcjonalności skupiliśmy się na tych najprostszych rozwiązaniach, miksując zestaw akustyczny z brzmieniem fabrycznych próbek...