TEST: Chauvet Freedom Stick

Alicja Reszpondek 5 stycznia 2018, 09:00 STAGEPRO SP. Z O.O.
Chauvet Lighting Freedom Stick2.000 zł

Współczesna technologia oświetleniowa daje nam niesamowite narzędzia do realizacji. Producenci prześcigają się w wypuszczaniu na rynek urządzeń mogących jak najwięcej, mających jednocześnie jak najmniejszy rozmiar i wagę.

Jako realizator czuję czasem przesyt urządzeń typu "all in one". Przez to, że teoretycznie potrafią one wszystko, są zwykle zbyt duże i często - bardzo awaryjne. Nierzadko zdarza się też tak, że ta ich uniwersalność przekłada się na możliwości samej oprawy jedynie w niewielkim stopniu.

 

[img:4]

 

Mam tutaj na myśli realizacje mniejsze, w pomieszczeniach niskich, w hotelach, gdzie mamy problem z estetycznym doprowadzeniem przewodów lub postawieniem estetycznej konstrukcji. W miejscach, gdzie mimo nieco ponad dwa metry wysokości stawiamy 60 cm case i na nim głowę o wysokości 40 cm, która nie ma gdzie pokazać swojego promienia. Mam tutaj również na myśli realizacje duże, potrzebujące trochę więcej polotu czy świeżości.

Myślę, że w najbliższych latach zobaczymy powrót do scenografii i do światła dekoracyjnego, bardziej scenograficznego. Na eventach kluczową rolę przejmie estetyka montażu, minimalizm i brak widocznego okablowania.

 

[img:1]

 

Urządzenie, które chcę Wam przedstawić trafiło do mnie na testy. W tym cudownym tworze zakochałam się od razu, widząc go w akcji. Jest idealne do najprostszych sytuacji eventowcyh, jak i również do wielkich instalacji koncepcyjnych. Mowa o Chauvet Freddom Stick.

Pierwszy raz miałam okazję przetestować je na kilku mniejszych eventach. Kolejnym razem już świadomie wybrałam je na kameralny koncert Ani Rusowicz, na otwarcie klubu Drukarnia, na warszawskiej Pradze i dzień później na evencie firmowym w kopalni soli w Wieliczce.

 

[img:6]

 

Najbardziej niekwestionowanym plusem jest bezprzewodowe sterowanie i bateria, która pozwala na około 6 godzin pracy. Nie zauważyłam utraty mocy świecenia z czasem użytkowania.

We wszystkich przypadkach do dyspozycji miałam 8 sztuk Freedom Stick i potrzebowałam do tego jednego nadajnika, aby zaadresować wszystkie na jeden z większych trybów (48 kanałów, 16 x RGB). Jeden nadajnik obsługuje 512 kanałów, więc mając do dyspozycji więcej urządzeń, ale mniej nadajników, powinniśmy wybrać mniej obciążające tryby pracy urządzenia. Do wyboru mamy tryby 3, 8, 48 lub 50 kanałowe. 

 

[img:2]

 

Bardzo spodobało mi się, że urządzenie ma diody zarówno z przodu, jak i z tyłu. Uzyskujemy dzięki temu kąt świecenia 360 stopni. Ogromnym plusem tej sytuacji jest to, że scenografię zobaczymy na zdjęciach robionych ze sceny w stronę publiczności, które tak bardzo kochają fotoreporterzy.

Minusem jest to, że niestety jednej strony nie możemy wyłączyć, więc w przypadku stworzenia instalacji sufitowej niestety podświetlamy też sufit, co nie zawsze jest korzystne. W takich sytuacjach możemy uciec się chyba tylko do rozwiązania zaklejenia jednej strony diód. 

 

[img:5]

 

Satysfakcjonująca okazała się dla mnie sama moc urządzenia. Oczywiście, nie zastąpimy tymi urządzeniami świateł frontowych, ale klimatyczne, kameralne momenty będą wyglądały naprawdę uroczo, gdy na scenie pozostaną tylko FreedomStick.

 

[img:3]

 

Podsumowanie

Po wielu latach pracy, gdy zabieram ze sobą jakikolwiek floorset, coraz większe znaczenie ma też forma przewożenia, rozmiar czy waga. W żadnej z tych kwestii się nie zawiodłam. Zarówno montaż, jak i demontaż odbywa się błyskawicznie, dzięki czemu mogłam szybko przetransportować całość na kolejnego tzw. joba. Chauvet Freedom Stick są pakowane po 4 sztuki, z rozkręcanymi podstawkami, akumulatorem i pilotem do ewentualnego odpalenia ich w trybie manualnym w jednej, bardzo poręcznej torbie. 

Na każdym z eventów urządzenia te wzbudziły ogólne zainteresowanie zarówno firm rentalowych, artystów, czy  też właścicieli lokali. Myślę więc, że już wkrótce będziemy mogli zobaczyć coraz ciekawsze zastosowania tego tworu od Chauvet.

 

 

Specyfikacja techniczna:

 
  • Kanały DMX: 3, 8, 48 lub 50
  • Źródło światła: LED SMD 32 (tri kolor RGB) 0.2 W (50 mA), żywotność 50.000 godzin
  • Strobe stawka: 0 do 30 Hz
  • Maksymalny czas działania (wszystkie na): do 6.5 godzin
  • Czas ładowania: 4.5 godziny
  • Kąt pokrycia: 360°
  • Napięcie wejściowe: 15 VDC, 800 mA (zewnętrzne źródło zasilania: 100-240 VAC, 50/60 Hz)
  • Moc i prąd: 35 W, 0.05 A @ 120 V, 60 Hz 35 W, 0.03 A @ 230 V, 50 Hz
  • Waga: 16.4 lb (7.5 kg)
  • Rozmiar: 6.3 x 6.3 x 61 (161 x 161 x 1550 mm) jednostki z podstawą
  • Zatwierdzeń: CE, FCC
  • Opcjonalne kontrolery: IRC-6
  • Bag rozmiar: 60.4 x 2.6 x 8.7 w (1535 x 65 x 220 mm)
 
Pobierz instrukcję obsługi (angielski)

 

 

 

 

Gdzie kupić?

Chauvet Lighting Chauvet Lighting www.chauvetlighting.com

Dystrybucja w Polsce:

LTT

adres:
ul. Bakalarska 17 02-212 Warszawa
Pozostałe testy
Cameo PIXBAR 400 G2 - Opinia użytkownika Katalog urządzeń oświetleniowych rozmaitego rodzaju, z logo Cameo „na masce”, ulega ustawicznemu poszerzaniu, zaś one same to rozwiązania wysoce zaawansowane, oferujące wysokie parametry i jakość. W tym materiale zwrócimy się ku jednej z...
Test reflektorów profilowych Cameo P2 Jak wiadomo, polski lotnik to i na drzwiach od stodoły poleci. A polski świetlik? On da radę zrobić fajne oświetlenie nawet wtedy, gdy do dyspozycji ma jedynie dwie lampy. No, nie pierwsze z brzegu, oczywista! Ale jeśli są to lampy...
Test ruchomej głowicy beam/spot Elation Fuze SFX Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że niniejszy tekst nie jest testem. Jest to dość subiektywna recenzja urządzenia marki Elation, nikt mi nie zapłacił za promowanie marki, a jedynie za jej ocenę, choć nie będę ukrywał, że w tej marce...
Test ruchomej głowicy Fractal Morph 3 in 1 Fractal, jak pewnie większość z Was zainteresowanych techniką oświetlenia wie, to polska firma, zajmująca się dostarczaniem wysokiej jakości urządzeń oświetleniowych w przystępnych cenach. Kilka tygodni temu dotarły do mnie cztery sztuki...
Test ruchomej głowicy Evolights Neo Spot 100 Neo znaczy nowy, nowoczesny, innowacyjny. Może to dotyczyć wielu aspektów produktu, w tym jakości wykonania czy jej stosunku do ceny, który kreowany jest przez użycie nowoczesnych rozwiązań i coraz to bardziej wydajnych mechanizmów....
Test naświetlacza Cameo ZENIT B200 O serii akumulatorowych urządzeń Cameo miałem możliwość już napisać przy okazji testu serii DROP, warto sobie tekst przypomnieć pod tym linkiem. Tym razem ponownie dzięki uprzejmości firmy Adam Hall w moim domu zagościł ZENIT B200 –...