Gibson Days – relacja z miejsca zajścia

Gibson Days – relacja z miejsca zajścia

26 października 2009, 13:41
Dystrybucja: Lauda Central Europe
24 października w warszawskim klubie Remont, miało miejsce niezwykłe wydarzenie pod tytułem Gibson Days.
 
 
[img:1]

Impreza dotyczyła producenta jednych z najbardziej znanych gitar na świecie. Tak jak zapowiadali organizatorzy, impreza była przygotowana z dużym rozmachem i zapewniła wszystkim uczestnikom wiele atrakcji oraz możliwość poznania jednych z najważniejszych osób w firmie Gibson.

Cały dzień został podzielony na cykl prezentacji dotyczących różnych oddziałów firmy Gibson.
 
[img:2]

Jako pierwszego na scenie ujrzeliśmy Rena Fergusona, głównego konstruktora oddziału Gibson Montana. Ren opowiedział nam historię akustycznych instrumentów produkowanych przez ponad 100 lat. Przekazał nam również priorytety, którymi kierują się pracownicy firmy, a mianowicie: wierność tradycji oraz konstrukcja najwyższej klasy instrumentów posiadających tzw. duch Gibsona (rozpoznawalne brzmienie).
 
[img:3]

Kevin Philbin zapoznał nas z kilkoma tajnikami konstrukcji elektrycznych gitar dywizji Gibson USA, historią i modelami pickupów. Opowiedział także o najnowszych modelach rozsławionych na całym świecie Les Paul: Traditional oraz Standard 2008 i różnicach konstrukcyjnych.

Thom Fowle zaznajomił nas z najbardziej ekskluzywną odnogą fabryki jaką jest Gibson Custom, z dodatkowymi pracami jakie wykonuje się przy tych właśnie instrumentach oraz o rekonstrukcji najbardziej pożądanego modelu Les Paula '59.
 
[img:4]

Trochę śmiechu ale i dużo wartościowych informacji o gitarach marki Epiphone dostarczył nam Will Jones alias „Dr. Epiphone” . Okazało się, że nie są to tylko Gibsonowskie kopie, ale pełnowartościowe instrumenty wykonane z najwyższą dbałością o szczegóły, często sygnowane największymi nazwiskami branży muzycznej.
 
[img:6]

Podczas imprezy odbyło się losowanie nagród, które jak można było przypuszczać spowoduje u wszystkich mocniejsze i szybsze bicie serca. A wszystko z powodu głównej nagrody, gitary Epiphone G 310. Niestety zwycięzca był tylko jeden :(
 
[img:5]
 
Ale to jeszcze nie koniec. Jeśli ktoś z powodu nie wygrania gitary bądź innych upominków opuścił lokal wcześniej, niech żałuje!!! Wspaniałym finałem i uwieńczeniem Gibson Days był występ Ryana Roxie(Alice Cooper, Slash's Snakepit, Roxie 77)!!! Muzyk zarażał nas swoim rock'n'rollowym sposobem bycia, sypał dowcipami i dawał pokaz muzycznego kunsztu grając i śpiewając utwory ze swojej autorskiej płyty.

Gibson Days to impreza udana pod każdym względem. Organizatorzy zapewnili każdemu uczestnikowi niezapomniane wrażenia. Równocześnie w salonie Rock'nRoll można było przetestować instrumenty z najwyższej półki pochodzące ze stajni Gibsona i Epiphone'a.
 
Czekamy na kolejną tak udaną imprezę!
Rafał Sambor,
Piotr ‘Grzybu’ Borowik
 
OBEJRZYJ GALERIĘ: GIBSON DAYS
 

 

Elektryczne Basowe Akustyczne Pickupy Elektroakustyczne Akcesoria gitarowe Gitary

Gitara

Gibson składa hołd legendarnemu duetowi z USA
Więcej wiadomości