NAMM 2015: Orange Twister - kabel, który się nie plącze

Firma Orange jako pierwsza na świecie rozwiązała odwieczny problem z kablami. Zapomnijcie o poplątanych i powyginanych kablach. Nowe kable Orange Twister przenoszą w niepamięć udrękę wielu muzyków i inżynierów dźwięku, którzy mocowali się z poplątanymi kablami, bądź starali się je zastąpić systemami bezprzewodowymi, aby ułatwić poruszanie się po scenie.

Prawdziwi muzycy winni mieć niczym nie ograniczoną swobodę ruchu, aby mieć możliwość przeżywania muzyki całym sobą. Dzięki nowej opatentowanej technologii kabel sam się układa w taki sposób, aby zapobiegać się jego wyginaniu czy plątaniu.

Tak zwany 'The Twister Module' został skonstruowany z wysokiej jakości stopu aluminium i składa się z trzech żył zapewniających najwyższą jakość wykonania dla każdego muzyka. Sygnał przechodzący po kablu nie jest w żaden sposób zniekształcony, czy osłabiony. Kable wykonane są - podobnie jak dobrze już znane kable z linii Professional - z beztlenowego stopu miedzi, dzięki czemu zapewniają najwyższą jakość sygnału, a ponadto wzbogacone są o nowy system zapobiegający się ich wyginaniu. Kable trafią do sprzedaży na przełomie lutego i marca tego roku.

Nowe kable Orange:

• Są odporne na plątanie i łamanie i pozwalają obejść się bez systemów bezprzewodowych
• Wyposażone są w odporne obudowy z aluminium
• Oferują precyzyjne brzmienie w szerokim zakresie częstotliwości
• Dostępne kable instrumentalne i mikrofonowe; wszystkie wyposażone w końcówki Neutrika
• Posiadają Twister module dostępny w dwóch wersjach kolorystycznych: czarny i srebrny