Oceaniczna maszyna od Mooer

Popularna dalekowschodnia firma, znana głównie z malutkich modernistycznych tworów dla gitarzystów, nie próżnuje i regularnie zaskakuje coraz to ciekawszymi konstrukcjami.

W ostatnim czasie światu zaprezentowana została nowa kostka - tym razem jako efekt wielomiesięcznej współpracy z wybitnym muzykiem Devinem Townsendem. Jest to bardzo zaawansowana kombinacja brzmień delay, reverb oraz loopera o wdzięcznej nazwie Ocean Machine.

Na pokładzie znajdziemy wiele algorytmów, z których zdecydowanie gitarzysta każdy wybierze coś dla siebie. Jest tu także możliwość zaprogramowania do 24 własnych brzmień w pamięci urządzenia. Wbudowany looper umożliwia nagranie aż 60 sekund i posiada takie funkcje jak half speed i reverse. Wszystko to zamknięte zostało w bardzo kompaktowej (jak na takie możliwości) i stylowej obudowie.

Ocean Machine dostępny będzie w cenie ok. $350. Więcej informacji na oficjalnej stronie MOOER.