Krzysztof Dziedzic i jego Natural Grip Workshop

Krzysztof Dziedzic i jego Natural Grip Workshop

15 maja 2017, 10:00
autor: Paweł Ostrowski
Producent: Mapex
Dystrybucja: Salony Muzyczne RIFF

Warsztat z trzymania? Chwytać jak dziecko? Albo nie daj Boże… wibrafonista? O co tu chodzi?

Nie kto inny jak Krzysztof Dziedzic ruszył niedawno w kolejną trasę workshopową, w której namawia, zachęca, mobilizuje perkusyjny światek do korzystania z techniki trzymania pałek, którą określił jako Natural Grip. Sposób trzymania pałek to nie wynalazek Krzysztofa, ale raczej skupienie uwagi na czymś, co znane jest od zawsze, bo wygląda na to, że pojawiło się dużo wcześniej niż inne “techniczne wynalazki”. Jak się okazuje, definicja Natural Grip przyjęła się na tyle mocno, że kolejne warsztaty wyrastają w kraju jak grzyby po deszczu, a wszystko wskazuje na to, że inicjatywa dopiero się rozwija.

No cóż, przyznam że od początku miałem mieszane uczucia - opowiadać o czymś tak oczywistym, jak najbardziej oczywisty sposób trzymania pałek? W dodatku sprzeczny z tym, jak od zawsze każą nam łapać pałki żeby było “profesjonalnie". W ogóle warsztaty techniczne z samego trzymania?

 

[img:6]

 

Rozumiem gdyby taki pokaz prowadził instruktor fitness po AWF'ie, ale tak wytrawny bębniarz jazzowy? Zamiast o muzyce, to o technice? I tu pojawia się słowo klucz - wziąć czynny udział w wydarzeniu. Wiele osób może w tym momencie się zaskoczyć, ale to coś dużo więcej niż polajkować na facebooku, niż udostępnić na swojej tablicy, czy nawet obejrzeć kawałek transmisji na żywo z warsztatu.

Technika przekazu idzie ciągle do przodu, a my mamy coraz większe tendencje, by brać udział “zdalnie” - lekko pomacać temat, nie za blisko - przez internet, bo tak “maca się” bezpieczniej. Nie muszę wychodzić z domu, nie spocę się, obejrzę, poczytam i stwierdzę “super, kolejny szaleniec jeździ po kraju”. Co więcej, przez internet jestem bardziej anonimowy, więc mogę zhejtować co mi się tylko nie spodoba, mogę zanegować dosłownie wszystko bo nikt nie powie mi “no dobra, weź pałki i teraz ty nam pokaż”. Postawa wszechobecnego hejtu to oddzielny temat, znany nam wszystkim, więc nie warto się nad tym skupiać, tym bardziej że wielu perkusistów wspiera zamiast negować.

 

[img:2]

 

Co ciekawe, właśnie Natural Grip pokazuje że ludzie chcą brać czynny udział. Warsztaty organizowane w sklepach muzycznych Riff całego kraju udowadniają na szczęście, że perkusista chce dotknąć, zobaczyć z bliska, poczuć, spotkać się z ludźmi ze swojego forum, zwłaszcza z samym Ojcem Dyrektorem Polish Drummers, zamiast udzielać się tylko wirtualnie.

Istnieje jednak pewne ryzyko udziału w takim wydarzeniu. Nagle i niepostrzeżenie zniknie z twojego cennego życia przynajmniej 10 minut dziennie, na nic innego jak ćwiczenie Natural Grip. I niezależnie od tego ile już grasz i jaką techniką, ile godzin ćwiczysz i na jak drogim sprzęcie, trzeba obiektywnie przyznać, że te cholerne podstawy naprawdę dają potężny efekt.

 

[img:3]

 

Piszę to z perspektywy kogoś, kto uczestniczył już w pierwszej edycji warsztatów we Wrocławiu, miałem też ten przywilej, że pomagałem je wtedy zorganizować. Na drugą serię workshopu przyszedłem jakby z rozpędu, wiedząc że już to wiem, więc drugiej Ameryki nie odkryję. Nic bardziej mylnego - niby te same informacje techniczne, choć rozwinięte o wiele wątków, ale ręce na nowo zaczęły uczyć się swojej “naturalności”.

W treningu sportowym mamy pewne pojęcia nadrzędne, hasła, które każdy początkujący uzna za przesadzone - core stability, czyli trening core, wyprowadzanie ruchu mięśniami brzucha, czy wzmacnianie mięśni głębokich. To takie dziwne i z pozoru nieefektowne, co innego szprycować się koksem i obrastać w muskulaturę z każdej możliwej strony ciała! Tylko że to właśnie te mięśnie głębokie, których nie widzimy na co dzień, dają siłę, zdrowie, szybkość i wytrzymałość.

 

[img:5]

 

Natural Grip jest takim właśnie szkieletem mięśniowym - zestawem ćwiczeń, który na nowo uczy nas zupełnych podstaw - “jak ma opadać pałka i jak stawiać ją znowu do pionu”. Ten elementarz ćwiczeń jest jak core stability w lekkoatletyce, czy w sztukach walki - to takie muzyczne mięśnie, które mają potężny wpływ na brzmienie, timing, kondycję naszego ciała, luz, czy muzykalność.

To wierzchołek góry lodowej, na który warto się wspiąć, jak to zrobił znany nam wszystkim góral z Polish Drummers, a kilka minut dziennie poświęcone ćwiczeniom Natural Grip może wpłynąć na setki kolejnych godzin przy instrumencie.

W następnej relacji opowiem bliżej o głównych założeniach planu treningowego Natural Grip, omówimy też podstawowe zasady działania tej techniki, rozbierając Naturala na czynniki pierwsze.

 

[img:4]

Akustyczne

Gdzie kupić?

Dystrybucja w Polsce:

Grupa Zibi S.A.

adres:
ul. Wirażowa 119 02-145 Warszawa

Sklepy muzyczne > Mapex rozwiń listę sklepów

Perkusja

Wielki powrót serii Z Custom od marki Zildjian
Więcej wiadomości