Nowa ERA urządzeń od Martin Professional!

Finalnie doczekaliśmy się prezentacji nowych głowic od Martin Professional. Głośno zapowiedziana premiera obejmowała trzy produkty z serii urządzeń typu Profile, opartych o źródło światła LED.

ERA 400

Najmniejsze z nich, czyli ERA 400, jest kompaktowym urządzeniem wyposażonym w obrotowy system ramkowania (+/- 45° ) i 300W źródło światła LED, dostępne będzie w dwóch wersjach - Cold (CLD) oraz Warm (WMR). Wersję tę wyróżnia moc wyjściowa i ciepłota światła - w wersji Cold moc wyjściowa ma wynosić 10 tysięcy lumenów przy 6500K, wersja Warm wyróżniają o wiele cieplejsze parametry, bo 3200K przy 5 tysiącach lumenów.

Dysponujące zakresem Zoom od 10° do 30° urządzenie zostało również wyposażone w mieszanie kolorów CMY, zautomatyzowany Iris do redukcji wiązki, oraz mocno polubione przez użytkowników tarcze GOBO znane z urządzenia Martin MAC Encore, które w połączeniu z rotacyjną Pryzmą dają bardzo dużo możliwości efektowych.

ERA 600

Kolejnym urządzeniem z serii jest ERA 600 zasilana jeszcze mocniejszą, bo aż 550W Diodą LED, której moc wyjściowa to 19 tysięcy lumenów, a ciepło zmierzone to 6500K.

Głowa ta została uposażona w dodatkowe parametry w odniesieniu do poprzednika: zakres Zoom został zwiększony (8° do 45°), zwiększono również zakres rotacyjny ramkowania (+/- 60°) oraz dołożono liniowy filtr soft frost, dzięki któremu wyświetlane tarcze gobo staną się mniej agresywne.

W tej wersji również mamy styczność z dwiema pryzmami, linearną oraz 4-krotną okrągłą - obie można indexować oraz rotować, a deserkiem jest obrotowa tarcza animacji. Trzeba przyznać, że możliwość nakładania tylu tarcz niezależnie daje naprawdę niezliczone możliwości.

"Średni brat" będzie występował w jednej odsłonie - jak wcześniej z mieszaniem kolorów CMY, ale dodatkowo posiada on liniowe CTO oraz 7 miejscową tarczę koloru, dzięki której możemy tworzyć wiele wariacji kolorystycznych.

ERA 800

Ostatnim z serii jest ERA 800 - naprawdę potężne urządzenie, które zostało wyposażone w 800W diodę LED, a moc wyjściowa zmierzona na poziomie 34 tysiący lumenów.

Oprócz opcji jak w poprzedniku, tutaj również zakres zoom został zwiększony i wynosi on od 7° do 56°, dodatkowo urządzenie wyróżnia dodatkowy filtr heavy Frost, dzięki któremu może pełnić rolę Wash'a. Co ciekawe została zmniejszona ilość efektów na tarczach gobo (-1 względem poprzednika) i ujęty jeden slot z tarczy kolorów.

Podsumowując nasuwają się pytanie - Co z Quantumem? I już wiemy, że seria Quantum Profile będzie kontynuowana, mimo, że ERA do złudzeń przypomina Quantuma na sterydach. Na pozór urządzenia wydają się być podobne, lecz można zauważyć, że wraz ze wzrostem mocy i wielkości w każdym urządzeniu pojawiają się nowe opcje, więc trzeba patrzeć na nie jak na rodzinę urządzeń - wszyscy podobni, ale każdy inny.

Czy jest to rewolucja? Nie wydaje się, aby Martin wprowadził jakąś innowację tymi urządzeniami, aczkolwiek wyglądają na porządnie wykonane i obiecujące w parametrach. Miejmy nadzieje, że na żywo, w warunkach pracy, utrzyma się ta opinia i zobaczymy coś, czego nie widać w broszurach.

Pierwsze sztuki powinny trafić do Polski na przełomie stycznia/lutego 2020 roku - czekamy z niecierpliwością, na pewno przyjrzymy się temu bliżej!