„Melancholia” - Nowa płyta Krzysztofa Misiaka już dostępna

„Melancholia” - Nowa płyta Krzysztofa Misiaka już dostępna

19 grudnia 2022, 08:00

Krzysztof Misiak to nietuzinkowy gitarzysta, posiadający charakterystyczny, rozpoznawalny styl i znakomite umiejętności techniczne. Kompozytor, nauczyciel, producent i dziennikarz. Niezależnie i konsekwentnie wydaje autorskie płyty w swoim hate-jazzowym” stylu: „Telegramy”, „Zdjęcie z Misiem”, „Wydaje mi się...”, „Wyjątkowo Kulturalny Weekend”, „Nowe Okoliczności”.

W ostatnich dniach ukazał się kolejny album artysty, zatytułowany: „Melancholia”. Na płycie znajdziemy jedenaście utworów o łącznej długości 56 minut. Fragmentów możecie przesłuchać na video poniżej:

 

 

Mój osobisty styl hate-jazz ewoluuje w kierunku muzycznej nostalgii i tęsknoty rodem z planu dramatu filmowego z symfonią nastrojów na czele. Staram się rozwijać własny język muzyczny i uplastyczniać go pod kątem obrazu i dźwięku. Pomagają mi w tym znakomici Goście: Michał Borowski - saksofon sopranowy, Mieczysław Grubiak - saksofon tenorowy, Piotr Kelm – skrzypce, Piotr Krzemiński – trąbka i flugelhorn, Dave Latchaw – instrumenty klawiszowe oraz Zbigniew Żuk – śpiew.

Krzysztof Misiak

 

[img:1]

 

Muzyka zawarta na krążku powstawała w dość niełatwym dla mnie czasie, ale za to była skuteczną formą terapeutyczną. Instrumentami odgrywającymi ważną rolę są gitara akustyczna i fortepian, one budują klimat. Pozostałe gitary tym razem potraktowałem bardziej jako elementy aranżacyjne, niekoniecznie głównodowodzące, choć nie zawsze. Stawiam też na różne barwy, w których sekcje dęte i smyczkowe nadają muzyce klasycznego, wręcz symfonicznego tchnienia. Są też sample wokalne w stylu śpiewu klasycznego, folkowego oraz gothic cinematic. Sfera harmoniczna, aranżacje, mollowy tryb, wolne tempa utworów jak i melodyka, ma nas zobligować do poświęcenia odrobiny więcej czasu na obcowanie z tą muzyką. A wszystko by pobudzić wrażliwe zmysły wywołując chwilami melancholijny nastrój. Stąd tytuł „Melancholia.

Są też inne sugestywne nazwy kompozycji, na przykład: Koneser rzeczy przenośnych, Pasywne oblicze prawdopodobieństwa, Zagadka przyjazdu, Patrząc bez konsekwencji czy W południe na Północy. Mają one za zadanie skłonić słuchaczy do skorzystania z bogactwa własnej wyobraźni i dać się ponieść fantazji. Całość liczy 11 utworów.

 Krzysztof Misiak

  

[img:2]
 
więcej: www.kofm.pl
Elektryczne Gitary Polskie

Muzyka

Electrum Up2Date w Białymstoku
Więcej wiadomości