Warm Audio czyli dużo, ciężko, analogowo i dla gitarzystów | Guitar Summit 2024

Kolejnym przystankiem na Guitar Summit było stoisko Warm Audio, gdzie dzięki przemiłym osobom z firmy Audiostacja można było się dowiedzieć, że w 2024 roku nie każdy szuka cyfry i miniaturyzacji a analogowy, duży sprzęt ma się bardzo dobrze. 

W dobie coraz mniejszych, wszystko mających cyfrowych kombajnów dobrze wiedzieć, że w dalszym ciągu mamy wybór. Dalej można cieszyć się konstrukcjami sprzed kilku dekad, z ich analogowym ciepłem i sporymi rozmiarami. Dzięki Warm Audio, te rekreacje kultowych urządzeń przy wszystkich swoich zaletach tonalnych, pozbawione są wad wieku dziecięcego – wyróżniają się jakością i powtarzalnością (co nie zawsze miało w czasach minionych). No i najważniejsze – są łatwo osiągalne i nie kosztują fortuny.

 Nowości Warm Audio dla gitarzystów / basistów i producentów muzycznych 

Na stoisku firmy mogliśmy podziwiać „ciepłe bułeczki” typu Warm Chorus Vibrato ( coś dla miłośników Bossa), doskonały kompresor 76 w podłogowym formacie czy też RingerBringer. Nie mogło również zabraknąć znanych i lubianych pozycji w katalogu tego producenta z Centavo na czele.

Warto nadmienić, że asortyment Warm Audio nie jest dedykowany tylko dla gitarzystów, zarówno basiści jak i osoby grające na instrumentach klawiszowych znajdą tu wiele ciekawostek. Nie wspominając o reżyserach dźwięku, dla których szeroka kolekcja kompresorów czy mikrofonów z pewnością stanowi nie lada gratkę.