Audio-Technica ATH-R30x - nowe słuchawki w rodzinie R

Wśród produktów japońskiej marki Audio-Technica znaleźć można słuchawki, zaś pośród tychże serię R, z modelem flagowym ATH-R70xa. Jednak nie o nim będzie tu mowa, a o nowej konstrukcji, ATH-R30x. Dla porządku wypada jedynie wspomnieć, iż seria obejmuje jeszcze jeden model, R50x. Wracając jednak do sedna…

ATH-R30x są słuchawkami otwartymi. Pracują w nich przetworniki o średnicy 40 milimetrów. Zaprojektowane zostały one w taki sposób, aby efektywnie radzić sobie z transjentami oraz przetwarzaniem najniższych częstotliwości, bez podatności na rezonanse i z minimalnymi zniekształceniami, co nie jest takie proste w przypadku tego typu konstrukcji, gdzie membrana ma pełną swobodę ruchu. Zakres częstotliwości, jakie ATH-R30x są w stanie przetworzyć, zawiera się w graniach 15 Hz – 25 kHz, zaś impedancja o wartości 36 omów sprawia, że słuchawki te są dość uniwersalne.

Moc maksymalna, jaką można im podać do skonsumowania, wynosi 1.000 mW, a skuteczność 92 dB. ATH-R30x doskonale nadają się do zastosowania podczas nagrywania i prac nad miksem, również w warunkach domowego studia. Świetnie sprawdzą się też podczas typowego, codziennego słuchania muzyki. Tym bardziej, że – jak twierdzi producent – świetnie reprodukują przestrzenność odsłuchiwanych nagrań.

Słuchawki utrzymuje na głowie regulowany pałąk o nowej konstrukcji, zaś nauszniki z weluru - w połączeniu z otwartą budową i niedużą, bo wynoszącą 210 gramów, masą - zapewniają komfort pracy nawet podczas długich sesji. Przewód jest zamontowany na stałe, a ponadto, w przeciwieństwie do wielu profesjonalnych modeli, rozgałęzia się i dochodzi do obu słuchawek osobno. Na jego końcu znajduje się wtyk mini jack, ale w zestawie zawarta jest przejściówka na „duży jack”.

Cena, póki co, nie jest nam znana.