PLASA'15: Flare Zero - Futurystyczny system głośnikowy od Flare Audio

Tym razem pora na bardzo interesującą ciekawostkę. Markę Flare Audio mieliśmy już okazję odrobinę przybliżyć naszym czytelnikom z okazji wcześniejszej edycji PLASA. Ta brytyjska firma specjalizuje się w zaawansowanych systemach głośnikowych, wykorzystujących oryginalne i niekonwencjonalne rozwiązania, wielokrotnie nagradzane i docenione w branży.

Wśród wyróżnień znajduje się między innymi nagroda Award for Innovation z roku 2013 za niesamowicie lekki i kompaktowy subwoofer SB18C. W tym roku Flare zaprezentowała swój najnowszy system głośnikowy Flare Zero, przeznaczony do studiów nagrań i domów najbardziej wymagających audiofili, będący "klejnotem w koronie" ich oferty.

Flare Zero to produkt unikalny, łączący w sobie zaawansowaną myśl technologiczną i inżynieryjną z najwyższą troską o detale i walory zarówno brzmieniowe, jak i wizualne. Przy jego tworzeniu firma obrała zasadę zero kompromisów, o czym świadczy dobór technologii i komponentów, ale ostatecznie i cena tego systemu. Flare Zero nie ma określonej ceny detalicznej: jest ona ustalana wyłącznie na prośbę klientów poważnie zainteresowanym zakupem, a każdy zakupiony system instalowany jest własnoręcznie przez ekipę firmy. Gdy poprosiłem reprezentantów firmy, by dali mi choć przybliżony szacunek, odpowiedzieli mi że należy liczyć się wydatkiem zbliżonym do wysokiej klasy auta.

Ten czterodrożny system głośnikowy wykorzystuje między innymi opatentowaną technologię konstrukcji obudowy Space oraz spiralnych, drukowanych w 3D wylotów Vortex, praktycznie do zera redukujących rezonans wewnętrzny oraz tylną emisję dźwięku, szczególnie o niskich częstotliwościach. Całość wykonana jest w większości z lotniczej klasy aluminium, a komponentów do niej dostarcza firma produkująca części m.in. dla Rolls Royce. System składa się z dwóch kolumn o wysokości 1.8m, po cztery moduły każda, z przetwornikami o rozmiarach 1", 5", 10" i 18".

Na stoisku Flare Audio cały czas odbywały się demonstracje brzmieniowych możliwości tego luksusowego systemu: te określić można jedynie jako imponujące, zaś te - niewielkie przecież - kolumny potęgą emitowanego dźwięku przyćmiewały liczne koncertowe systemy nagłośnieniowe rozmieszczone w pobliżu. Producent donosi, że Flare Zero to system mający zapewnić praktycznie zerowe zniekształcenie dźwięku, by jak najwierniej reprodukować sygnał wejściowy, i wnieść możliwości SPL nagłośnienia koncertowego do studiów nagraniowych i domów audiofili i realizatorów. Łączna moc Zero to aż 3.5 kW (!), a kolumnom dostarcza jej końcówka Flare ΦNE, odpowiadająca też za zrównane fazowo przetwarzanie sygnału.

To naprawdę oryginalne i luksusowe nagłośnienie, oferujące zapierające dech w piersiach rezultaty. Jako że finansowo jest pewnie poza zasięgiem większości zwykłych śmiertelników, zainteresowanym jego możliwościami polecam rozejrzeć się za stoiskiem Flare Audio przy okazji następnych większych targów sprzętu dźwiękowego.

Galeria zdjęć ze stoiska Flare Audio: