RELACJA: Polska premiera systemów liniowych d&b audiotechnik KSL

Gdy w kwietniu pojawiła się informacja i zaproszenie ze strony Konsbud Audio na prezentację najnowszego systemu d&b, wiedziałem, że nie można tego przegapić. Pomyślało tak też, jak się okazało, wiele innych osób z branży, ponieważ lista uczestników została błyskawicznie zapełniona. d&b audiotechnik to marka, której nikomu przedstawiać nie trzeba. Nic więc dziwnego, że wszyscy byli ciekawi co też potrafi i czym zaskoczy najnowszy system liniowy tej marki, oznaczony nazwą KSL.

Dystrybutor zdecydował się na podzielenie uczestników na dwie grupy: poranną i popołudniową, które spotkały się na wspólnym lunchu. Ja wybrałem grupę popołudniową, i tak 30 maja około godz. 13:15 zawitałem do Sielskiej Osady Firleje. Dla naszej grupy, spotkanie zaczęło się więc nietypowo, bo od lunchu. Nie był to wcale taki zły pomysł, nakarmieni i „wygadani” przy stołach uczestnicy tym chętniej i uważniej uczestniczyli w części teoretycznej spotkania.

 Gert Sanner, Dawid Chrabałowski

Rozpoczął Gert Sanner, który d&b odpowiada za praktyczne testy nowych produktów oraz szkolenia. Należy pochwalić taki wybór prelegenta, Gert jest świetnym specjalistą, z którym można rzeczowo porozmawiać na tematy stricte techniczne, a nie „panem od marketingu”, jak to często bywa na podobnych spotkaniach. Prezentacja przeprowadziła uczestników przez proces: od pomysłu i założeń jakie przyświecały konstruktorom od początku procesu projektowania, przez przybliżenie rozwiązań technicznych jakie zostały zastosowane, by te cele osiągnąć, prezentacje osiągniętych wyników na wykresach z pomiarów, aż po przedstawienie pełnego „ekosystemu” SL, który oprócz paczek i wzmacniaczy obejmuje kompletne spektrum akcesoriów służących podwieszaniu, montażowi i transportowi.

Następnie mikrofon przejął Dawid Chrabałowski z działu wsparcia technicznego Konsbud Audio, który skrótowo przedstawił możliwości i proces projektowania systemu z wykorzystaniem narzędzi od d&b, tj. ArrayCalc, R1 oraz NoizCalc. Dawid zaprezentował też możliwości poprawy równomierności pokrycia terenu w zakresie charakterystyki częstotliwościowej i SPL z wykorzystaniem algorytmów Array Processing. Niewątpliwie są to potężne narzędzia, których pełnia możliwości wymaga nieco dłuższego czasu - takie szkolenia dystrybutor prowadzi regularnie u siebie w siedzibie.

 Jarosław Kierkowski, Dawid Chrabałowski

KSL, jak wspomniałem jest najnowszym systemem w ofercie d&b. Stanowi on rozwinięcie i uzupełnienie, zaprezentowanej w zeszłym roku serii SL. Jest to system niesamowicie uniwersalny, przy konstrukcji opartej o przetworniki niskotonowe w rozmiarze 10", szerokości 1 m i wadze poniżej 60 kg, pozwala na realizację zarówno niewielkich koncertów, w tym eventów, ale i nikt nie powstydzi się go na dużych realizacjach plenerowych. Wszystko to dzięki wysokiej sprawności, umożliwiającej wygenerowanie aż 145 dB w odległości 1 metra już od jednego modułu.

Nie to jest jednak w mojej opinii jego największą zaletą. Seria d&b SL jest bowiem pierwszym i jedynym do tej pory rozwiązaniem, wykorzystującym kardioidalny układ przetworników LF dając bezkonkurencyjną kontrolę nad kierunkowością grona, również w dolnym skraju pasma. KSL w tym zakresie niczym nie różni się od większego i znanego już GSL-a - 2 dodatkowe 8" przetworniki niskotonowe zamontowane po bokach obudowy tworzą z zamontowanymi frontalnie 10-tkami układ end-fired. Wykorzystano w nim fakt, że w tym zakresie pasma niższe częstotliwości są de facto generowane przez porty bass-reflex, podczas, gdy wyższe bezpośrednio przez membrany. Dzięki temu, że odległość między portami obu grup głośników jest większa niż ich membran, układ ten jest skuteczny w szerszym zakresie pasma niż można by się spodziewać.

Duże wrażenie robi też to, że zarówno boczne 8-mki LF jak i pozostałe dwie drogi tj. 8" głośnik MF jak i dwa 1.4" drivery zasilane są tylko jednym kanałem wzmacniacza, dzięki wbudowanej, zaawansowanej zwrotnicy pasywnej. Drugi kanał wzmacniacza zasila główne 10-tki. Wszystko to przy zachowaniu bardzo ładnej i równej charakterystyki fazowej w całym paśmie. Pozwala to na oszczędności jeżeli chodzi o inwestycję, szczególnie, że chęć zastosowania algorytmów Array Processing wymaga by każdy moduł był zasilany niezależnie. Rezygnując z tej funkcjonalności jednym wzmacniaczem D80 można zasilić 4 moduły - spięte w grupy po dwa.

Po części teoretycznej przyszła pora na to, na co większość uczestników czekała najbardziej tj. odsłuchy. Gościnny teren Osady Firleje, był moim zdaniem bardzo dobrym miejscem na taką prezentację. Spory teren z niewielkim bocznym spadkiem, pozwalał na zaprezentowanie możliwości systemu w odległości do 65m  od niego. Tak też był zaprojektowany i powieszony, dalej zaczynały się niewielkie krzaki.

Gert i ekipa Konsbudu zaczęli od zaproszenia nas na scenę, gdzie przygotowane były dwa wózki po 4 moduły systemu KSL i starszego już modelu J. Odniesień do J było z resztą więcej, KSL może go chyba zacząć powoli zastępować. Oferuje bowiem tę samą skuteczność w nieco mniejszej i lżejszej obudowie. Jest to, z resztą, coraz mocniej widoczny trend - wielu producentów zwraca się w kierunku mniejszych niż kiedyś przetworników, zmiany w technologii zwyczajnie zacierają coraz mocniej różnice w ich osiągach, umożliwiając osiągnięcie odpowiedniej skuteczności w dole z mniejszej średnicy.

Zestawienie systemów J i KSL obok siebie miało jednak na celu przede wszystkim zaprezentowanie największej zalety najnowszego dziecka d&b. Ten system po prostu nie gra do tyłu! Mieliśmy okazję pochodzić wokół obu systemów grających naprzemiennie, różnica jest kolosalna! Jak to, ktoś żartobliwie podsumował „O dziwo, teoria spotkała się z praktyką…”.

Następnie mieliśmy możliwość posłuchania różnego rodzaju materiałów muzycznych i zapoznania się z możliwościami samego systemu, jak i przekonania się o skuteczności algorytmów Array Processing. Dwa grona składające się z 8 modułów KSL8 i 2 KSL12 (o szerszej dyspersji, odpowiednio 80 i 120 stopni) każde, zostały wsparte potężną baterią dedykowanych subwooferów SL-SUB. Każdy SL-SUB to 3 przetworniki 21", w układzie, a jakże, kardioidalnym. Ta stosunkowo nowa konstrukcja łączy w sobie zalety modeli J-Sub oraz J-Infra spełniając obie funkcje jednocześnie lub pracując jako tylko w zakresie Infry właśnie.

Mieliśmy okazję przekonać się jak sprawuje się każda możliwa konfiguracja, tj.: sam KSL, w trybie pełnopasmowym bez wsparcia subami; system odcięty w trybie CUT i uzupełniony subwooferami w standardowym presecie oraz system z powrotem w trybie pełnopasmowym wsparty subami na presecie INFRA. Ich zastosowanie będzie zależne od rodzaju muzyki i miejsca z jakim będziemy musieli sobie radzić, prezentacja rozpaliła chęci by wypróbować to samemu w praktyce, bo po tym co usłyszeliśmy, można się spodziewać że sprawdzi się zawsze znakomicie. System ma potężny headroom, nawet po zastosowaniu Array Processingu, który tego zapasu siłą rzeczy nieco zabiera, nie można było odczuć jakiegokolwiek braku, nawet na końcu pola odsłuchowego.

Ostatnim punktem programu była prezentacja metod podwieszania i kątowania systemu. Lewe grono zjechało więc w dół, by zostać rozpięte i ponownie skonfigurowane na oczach uczestników. System może być podwieszany w jednym lub dwóch punktach, dodatkowe zaczepy bezpieczeństwa na ramie pozwalają spełnić wymagania D8+, dla systemów zawieszonych bezpośrednio nad widownią. Sprytny system riggingu pozwala na podwieszanie zarówno w „klasycznym” trybie tension, gdzie kąty pomiędzy modułami ustawione są na sztywno w momencie podwieszania, jak i w znacznie wygodniejszym, szczególnie w przypadku dłuższych gron, trybie „kompresyjnym”. W drugim przypadku kolejne moduły wjeżdżają do góry na prosto i dopiero, gdy całe grono zawiśnie i zostanie okablowane, dodatkowa wciągarka ręczna lub elektryczna zaczepiona o dolną ramę dokonuje ściśnięcia całego grona, w czasie którego moduły przybierają skonfigurowane wcześniej kąty pomiędzy sobą.
Akcesoria służące podwieszaniu i przewożeniu systemu są spójne i częściowo wspólne dla całej serii SL i przewidują chyba wszelkie możliwe konfiguracje, zarówno sposobu podwieszania jak i transportu systemu.

Podsumowując, wydarzenie było naprawdę warte odwiedzenia. Mogliśmy zapoznać się ze wszystkimi walorami i możliwościami systemu, jak i dowiedzieć się czegoś ciekawego na temat technologii rozwijanej przez d&b audiotechnik. Dystrybutorowi - Konsbud Audio należą się podziękowania za świetną organizację i przemiłą atmosferę spotkania. Była to dla wielu ostatnia chwila wytchnienia przed szczytem sezonu. Ja czekam niecierpliwie, gdy będę mógł sam zagrać na KSL – pierwszy system już pracuje u nas w kraju.

Autor: Michał Jantar         Foto: Lech Spaszewski

Opinie innych realizatorów

na temat systemów d&b audiotechnik KSL

Sławek Guadky Gładyszewski

Miałem okazję zagrać dwa koncerty na systemie d&b audiotechnik KSL, za pierwszym razem podczas Sopot Hit Festiwal z Polsatem, realizowanym przez GMB Pro Sound, za drugim razem impreza w Lubartowie, gdzie trzeba było zagrać precyzyjnie i dość cicho. Moja diagnoza jest następująca: system radzi sobie genialnie w trudnych salach. Ponadto gra równo w dystansie i fazowo, ale przede wszystkim gra ładnie. Tego się słucha z przyjemnością.

 

Moja sesja koncertowa, stworzona na dLive, jest w zasadzie sesją studyjną, także po przyjeździe odpaliliśmy ślady i, jak potrzeba, dostrajany jest system. W tym przypadku po "odmutowaniu tracków" nie ma wiele pracy, system zagrał dokładnie jak oczekiwałem. Jestem wielkim fanem d&b audiotechnik oraz L-Acoustic. Z mojej strony KSL, to system, który nie przeszkadza w pracy. Człowiek normalnie pracuje i sprawdza czy na konto wjechały pieniądze :-)

Show Makers European Forum - wydarzenie dla twórców i realizatorów widowisk rozrywkowych oraz pasjonatów i profesjonalistów obsługi scenografi, zainteresowanych najnowszymi produktami, przepisami, standardami i najlepszymi praktykami w branży.

Konferencja będzie omawiała tematy z zakresu:

• Projektowania riggingu
• System riggingu
• Sprzętu do riggingu
• Urządzeń dla riggerów
• Usługi riggingu
• Wciągnika podczas riggingu
• System riggingu
• Podstawy riggingu
• Złożoność riggingu