MESSE11: Nowości perkusyjne we Frankfurcie

W dniach 6-9 kwietnia b.r. odbyły się we Frankfurcie targi branży muzycznej Musikmesse 2011. Jak co roku do miasta nad menem zjechały dziesiątki tysięcy osób powiązanych z branżą muzyczną – producentów, dystrybutorów, sprzedawców, przedstawicieli mediów branżowych, usługodawców i oczywiście muzyków. Przeolbrzymi teren targów zmienił się w jedno wielkie muzyczne i nieco hałaśliwe miasteczko.



Zwiedzanie jak co roku zaczęliśmy od hali 3.0, w przeważającej części poświęconej instrumentom perkusyjnym. To właśnie na parterze „trójki” swoje stoiska miały najważniejsze firmy produkujące zestawy bębnów, talerze, przeszkadzajki, pałeczki, hardware i wszystko to, czego każdy perkusista czy perkusjonalista potrzebują. Wystarczy wymienić jednym tchem: Pearl, Tama, Ludwig, Mapex, Sabian, Zildijan, Melin, Sonor, DW, Paiste.

Pośród całej masy produktów należało jednak wyłuskać te najciekawsze, najnowsze, budzące największe zainteresowanie. Zacznijmy od zestawów.

Wielu producentów prezentowało swoje „stare” (relatywnie, bowiem rok czy dwa to wcale nie tak dużo) serie ale w nowych wykończeniach. Nowymi zestawami mógł pochwalić się Mapex, który na rok 2011 przygotował limitowaną serię zestawu Black Panther. Innym setem prezentowanym na targach był Saturn Limited. Również na stoisku Mapex mogliśmy obejrzeć nowe modele stopy Raptor. Rok temu podczas Musikmesse prezentowany były stopy Falcon, już wtedy budzące zainteresowanie. Raptor to kolejny krok w kierunku jeszcze efektywniejszego wykorzystania stopy basowej. 

Po stoisku DW Drums oprowadził nas sam John Good, właściciel firmy. Producent z dumą zaprezentował serię Performance, a także pochwalić się mógł m.in. werblami serii Super Solid – co prawda nie jest to absolutna nowość, ale dalej pozostaje produktem bardzo rozpoznawalnym w ofercie DW.

Ludwig w temacie zestawów przede wszystkim skupił się na nowych wykończeniach bębnów oraz zmienionych nieco rozmiarówkach. Ale również w tym roku jego stoisko obfitowało w nowe modele werbli oraz nowe sygnatury: Chris Palmer, Jim Riley i Joe Kramer złożyli swoje cenne podpisy na werblach Ludwiga. Poza tymi trzema modelami producent z entuzjazmem opisywał model werbla Brick. Jak sama nazwa wskazuje, Brick swoje waży, bowiem zbudowany został aż z dwudziestu warstw drewna. Bardzo gruby korpus jest ciężki, ale ma to ponoć swoje przełożenie na głośność. Co więcej werbel jest „czerwony jak cegła…”

W temacie talerzy perkusyjnych niekwestionowanym hitem okazały się Zildijany Gen16. Blachy w zasadzie elektroniczne, ale czy w rzeczywistości można je tak określić? Tematowi Gen16 poświęcony będzie jeszcze niejeden oddzielny artykuł, zatem tutaj rozwodzić się nie będę.

Na stanowisku Sabiana producent zaprezentował kilka nowych serii talerzy, m.in. Holy China, sygnowana przez Chada Smitha, perkusistę Red Hot Chili Peppers, seria Omni oraz B8 Pro.

Kilka nowych serii zaprezentowała turecka firma Amedia. Oczywiście można było znaleźć kilka modeli już doskonale znanych (Marco Baresi, Ahmet, Eufrat) ale było też kilka nowości, choćby serie Tigris i Ararat.

I w tym roku nie zawiodła firma Hardcase, która specjalizuje się w tworzeniu futerałów na instrumenty perkusyjne. W modelach zaprezentowanych na tegorocznych targach widać wpływ użytkowników, bowiem producent kierując się ich sugestiami wprowadził kilka istotnych, znacznie poprawiających komfort i bezpieczeństwo szczegółów. M.in. krawędzie chroniące klamry czy nóżki poprawiające stabilność.

Nowości perkusyjnych było oczywiście dużo, dużo więcej, ale szerzej będziemy je opisywać w ciągu najbliższych kilku tygodni. Śledźcie INFOMUSIC a na pewno dowiecie się więcej.