Od sludge metalu do country - Przykłady nietypowych alter projektów muzyków

Od sludge metalu do country - Przykłady nietypowych alter projektów muzyków

27 sierpnia 2015, 14:00
autor: Łukasz Kaliszewski

[img:11]

Z muzykami - zwłaszcza tymi, którzy funkcjonują poza mainstreamem - bywa już tak, że nie wystarcza im jedna formacja, jeden nurt, czy jedna stylistyka. Ciągła potrzeba poszukiwania nowych form wyrazu skutkuje solowymi lub pobocznymi projektami, nierzadko skrajnie odmiennymi niż to, z czym kojarzymy artystę na co dzień.

 

[img:1]

Techno Animal

Dwuosobowy projekt, będący wynikiem współpracy Justina Broadricka (Godflesh, Jesu, Final) z Kevinem Martinem. Jest to muzyka dalece odmienna od ciężkiego, industrial-metalowego Godflesh, choć wydaje się mieć tą samą słabość do brudnego brzmienia. Elementy hip hopu i progresywnej elektroniki Techno Animal łączył z dubem, zaś podejście kompozycyjne niemal w całości opierało się na będącym nowością na początku lat 90. samplingu.

 

[img:2]

Mamiffer

Projekt muzyczny powołany do życia przez Aarona Turnera (Isis, House of Low Culture i inne) oraz jego żonę, Faith Colocci. Melancholijną i mroczną mieszankę dźwięków w Mamiffer podkreślają kobiece wokale i ambientowy klimat, zaś pianino i wiolonczela nadają całości lekko dark-folkowy klimat. Rzecz absolutnie ciekawa, która zadowoli zarówno fanów The Swans czy Nicka Cave'a, jak Anathemy czy Toma Yorka.

 

[img:3]

Steve Von Till i Scott Kelly solowo

Tych panów warto wymieniać obok siebie, bo obaj jako gitarzyści i wokaliści legendarnego Neurosis, nagrywają solowe płyty, które są dalekie od post rocka czy sludge metalu.

Zarówno Steve Von Till, jak Scott Kelly tworzą bardzo minimalistyczną, akustyczną muzykę - na tyle wymieszaną, że śmiało można powiedzieć o tendencji w stronę country z elementami mrocznej psychodelii. Zaczęli od crust punka, stworzyli podziemie post metalowe, zaś solowo tworzą muzykę na miarę Nicka Drake'a i Townesa Van Zandta. Godne podziwu.

 

[img:4]

Third Eye Foundation

Czyli pseudonim artystyczny Matta Elliotta, który na co dzień kojarzony jest z instrumentalną, balladową muzyką z silnymi wpływami muzyki słowiańskiej i wschodnioeuropejskiej. Jako Third Eye Foundation eksperymentował z kolei z progresywną elektroniką, drum'n'bassem i trip hopem - dalekimi od gitarowej awangardy, typowej dla płyt, które wydaje pod własnym nazwiskiem.

 

[img:5]

Scorn

Projekt muzyczny Micka Harrisa, wieloletniego bębniarza Napalm Death, który spopularyzował wśród perkusistów tzw. blast beat. Kojarzony z bezlitośnie brutalnej gry w grindowym stylu, w Scorn ujawnił swoje fascynacje równie ciężką i brudną elektroniką, industrialem i mrocznym ambientem. Twórczość Scorn z całą pewnością przypadnie do gustu fanom digital hardcore.

 

[img:6]

Karl Sanders solowo

Gitarzysta i współzałożyciel jednego z najcięższych bandów lat 90. - Nile - solowo gra przede wszystkim akustycznie. Nie ma ściany elektrycznych gitar strojonych w drop Z, czy open W, nie ma bębnów miażdżących kości przez uszy - jest za to sporo instrumentów etnicznych, gitar akustycznych i cała gama przeszkadzajek.

Całość brzmi bardzo pogańsko i starożytnie, gdyż solowo Sanders daje jeszcze większy upust swoim etnograficznym fascynacjom Egiptem niż robi to w Nile. Płyty "Saurian Meditation" i "Saurian Exorcisms" z pewnością docenią i pokochają sympatycy takich formacji, jak Dead Can Dance, Arcana, czy Irfan.

 

[img:7]

Lovage

Jedno z wielu wcieleń Mike'a Pattona. W przeciwieństwie do mocno rockowego Faith No More i eksperymentalnego Fantomasa, to zdecydowanie romantyczno-rozrywkowe alter ego muzyczne Pattona. Lovage (ang. lubczyk) to miękkie, seksowne i czarujące piosenki - zbyt ambitne na italo disco, ale w klimacie boskiego żigolo. Niezastąpione latem w podróżach autem za miasto. Oczywiście we dwoje.

 

[img:8]

Bong Ra

Solowe oblicze Jasona Kohnena, prawdziwego muzycznego Dr Jekylla i Mr Hyde'a. Kiedyś basista, a następnie bębniarz w doom metalowej kapeli Celestial Season, nawiązującej do złotego okresu twórczości My Dying Bride. Jako Bong Ra okazał się DJ redefiniującym ekstremum ciężaru jaki może nieść ze sobą muzyka elektroniczna.

Miksując takie style jak jungle, rave, gaba czy drum'n'bass, Kohnen tworzy wściekłą breakcore'ową mieszankę, w której ponadto znajdziemy elementy jazzu i liczne metalowe zapożyczenia. Jego elektroniczne aranżacje Slayera przeszły już do legendy.

 

[img:9]

Supermachiner

Projekt Jacoba Bannona, który poza konotacjami personalnymi, z Converge nie ma nic wspólnego. Na nagraniach Supermachinera zamiast core'owej miazgi i łamanego metrum, usłyszymy mnóstwo ciekawego, dość mrocznego i strukturalnego ambientu oraz potraktowane delayem instrumenty, które ustępują miejsca eksperymentalnemu noise'owi. Lekko nie jest, ale to z pewnością projekt muzyczny, któremu dużo bliżej jest do Greymachine niż do The Dillinger Escape Plan.

 

[img:10]

Venomous Concept

W tym przypadku trzeba by właściwie mówić o apogeum niżeli o alter projekcie. Grindowy dream team, zawiązany jako przyjacielski projekt muzyków takich gigantów jak: Napalm Death, Brutal Truth i Melvins. Wspólne słuchanie winyli przy pizzy i piwie poskutkowało muzyką, która dosłownie rozsadza membrany głośników oraz organicznie boli. Kumulacja emocji, bezkompromisowość i pogodna nonszalancja, które cechują muzykę Venomous Concept powodują, że każda płyta stanowi kwintesencję gatunku. Zdecydowanie nie dla harcerzy.

 

Pozostałe poradniki Poradnik: Ucho kontra pomiar, czyli o głośności i głośnym graniu Słuch ludzki to bardzo skomplikowany i bardzo czuły analizator audio, bez którego nie tylko praca osób „parających” się dźwiękiem byłaby niemożliwa, ale i codzienne życie mocno utrudnione. Pomimo tego współczesny „dźwiękowiec” –...
Problemy polskich kapel, co może, a czego nie realizator Kolejny odcinek z serii Sekrety Studia. Tym razem spotykamy się z Maciejem Mularczykiem, realizatorem dźwięku z wieloletnim doświadczeniem w studiu LODOWA w Łodzi. Miejsce to jest szczególne na mapie Polski, gdyż jest zarówno komfortową...
Zbuduj sobie modulara - Behringer Ci pomoże! Syntezatory modularne pojawiły się na szerszą skalę w latach 60. i 70. ubiegłego wieku. Można je zobaczyć na zdjęciach takich tuzów ówczesnej muzyki elektronicznej, jak Tangerine Dream, Kitaro, Klaus Schulze, Jean Michelle Jarre i wielu,...
Sekrety doskonałych nagrań w domowym studiu Dzisiejszy gospodarz domowego studia nagrań - Jarek Toifl - opowiada, jak osiąga profesjonalne nagrania w swoim studiu. Zobacz fascynującą rozmowę Rafała Kossakowskiego (Kosa Buena Studio) z Jarkiem, poznaj używany przez niego sprzęt do...
Realizator dźwięku filmowego: Michał Kosterkiewicz (TOYA STUDIOS Zawód realizatora dźwięku niejedno ma imię. Zobacz spotkanie z Michałem Kosterkiewiczem - realizatorem dźwięku filmowego z TOYA STUDIOS, którego pytamy m.in. o specyfikę pracy, sprzęt do wykonania miksu do ATMOS itp.
PORADNIK: Mikrofon i preamp - Trudne partnerstwo W tym poradniku poruszamy kwestie związane z doborem odpowiedniego preampu (przedwzmacniacza) do mikrofonu. Dowiedz się jak ustawić preamp, na co zwracać uwagę przy wyborze sprzętu do Twojego studia. Porady eksperta