Złe samopoczucie to zła gra - warsztaty perkusyjne Cz. V

Złe samopoczucie to zła gra - warsztaty perkusyjne Cz. V

23 kwietnia 2021, 11:14
autor: Paweł Ostrowski

I wreszcie o czymś co również ma wpływ na nasze brzmienie, czyli samopoczucie i “wewnętrzny imperatyw” grającego... Pozornie temat może odległy, ale w istocie mający również spory wpływ na brzmienie.

Wyobraź sobie sytuację - może z przeszłości - gdy byłeś niepewny tego co masz grać, może czułeś się z jakiegoś względu niekomfortowo (trema, nowy zespół lub repertuar, zła słyszalność podczas grania, itd.). W takich sytuacjach bywa, że “macamy” instrument, zamiast porządnie w niego przyłożyć, czyli grać w sposób pewny, konkretny, dynamiczny, dając niezbędną podstawę innym w zespole. Ponadto stres bardzo mocno wpływa negatywnie na pracę naszych mięśni, spinając je, a tego unikamy za wszelką cenę!

Złe samopoczucie wpływa niekorzystnie na brzmienie, chyba że potrafimy nad tym zapanować (pokazywać, że gramy z taką pewnością jakbyśmy znali nowy utwór od dawna, mieć na tyle solidną podstawę brzmieniową, time’ową i dynamiczną, że nic nie wytrąci nas z muzycznej równowagi, psując brzmienie, timing, dynamikę). Sposoby panowania nad stresem też są tu kluczowe!

Mamy wreszcie sytuację odwrotną - fajny klimat na koncercie, sympatyczni ludzie dookoła, radość, zabawa i ogólna “nakrętka” - w takich chwilach aż chce się grać, tylko że - czasem z kolej trochę nas ponosi w drugą stronę - nakręcając się możemy przekroczyć nieco barierę głośności i gęstości gry (za głośno i zbyt dużo). Tu też przydaje się kontrola, którą z resztą wypracujemy z czasem, występując często i mając świadomość tego, że “co za dużo to też nie zdrowo”.

 

[img:1]

 

Z dwojga tych sytuacji jednak zwykle lepiej jest popaść w tę drugą skrajność - najwyżej ktoś rzuci nam kilka ciepłych słów, byśmy nieco ochłonęli z emocji i grali nieco ciszej i spokojniej - bo publiczność słucha nas po to, by czuć energię, radość, a nie aby zasnąć na koncercie, więc dając innym pełnię swego brzmienia, dajemy im nie tylko odrobinę hałasu, ale jakąś cząstkę siebie, która zmieni chociaż tą krótką chwilę ich życia na lepsze…

I tym optymistycznym akcentem zakończmy, zapraszam do kolejnego odcinka, w którym będzie na temat strojenia.

 

P.O.zdrawiam

 

To co jesteśmy w stanie ulepszyć i zmieniać na korzyść brzmienia:

 

 

Pozostałe poradniki Poradnik: Zestawy perkusyjne z bębnem basowym 16 cali Małe zestawy akustyczne stają się coraz bardziej popularne wśród większej liczby muzyków. Dostępny jest naprawdę szeroki wachlarz instrumentów w przeróżnych cenach. Poniżej zamieściliśmy ciekawe dostępne na rynku opcje.   1. Pearl...
Kanały perkusyjne na YouTube warte uwagi Internet otworzył wszystkim masę możliwości w zakresie pozyskiwania wiedzy oraz inspiracji za instrumentem. Oprócz treści, za które trzeba zapłacić, jest dostępna naprawdę duża ilości materiałów bezpłatnych. W związku z tym...
Poradnik: Rodzaj pałki a brzmienie Obecny świat roztacza przed nami multum możliwości w wielu dziedzinach życia. W sytuacji kiedy jedynym ograniczeniem są pieniądze - powstaje dużo pytań, które wymagają odpowiedzi. Dziś postaramy się wyjaśnić wpływ rodzaju pałek...
Poradnik: Wybieramy cajon do 700 zł Cajon w wielu przypadkach może z powodzeniem zastąpić cały zestaw perkusyjny. Multum opcji na rynku nie pomaga w idealnym wyborze instrumentu. Dziś postaramy się zamieścić najlepsze propozycje zamykające się w kwocie 700 zł.  ...
PORADNIK: Proste piosenki do zagrania na perkusji - Cz.3 Początkujący perkusiści mają często problem ze znalezieniem prostych piosenek do zagrania. Na szczęście z pomocą dla nich stworzyliśmy już z 3 poradnik dotyczący prostych piosenek. Zapraszamy do lektury!     1. Miley Cyrus - Flowers...
Ochrona słuchu, czyli jakie rozwiązanie wybrać? Zdrowie ma się tylko jedno - to powiedzenie, które jest znane każdemu. W kwestii słuchu sprawa przedstawia się podobnie, więc warto zadbać o jego ochronę zanim będzie za późno. Poniżej przedstawiamy kilka metod, jak odpowiednio zająć się...