GMR SOUNDBOARD

Krzysztof Chmieliński 14 września 2005, 22:32
GMR Soundboardok. 3999 zł
  • Wygodny w eksploatacji
  • Ciepłe brzmienie drewna
  • Basik budował solidną twardą podstawę w sekcji rytmicznej i mogłem spokojnie zrezygnować z jakiejkolwiek kompresji i cieszyć się czystym potężnym brzmieniem
  • Dość duży ciężar instrumentu
  • Siodełko zostało wykonane prawdopodobnie z hebanu i niestety nieprawidłowo nacięte co sprawiło, że rozstaw strun nie był równy

 

[img:1:R]Dobre bo polskie? 
 

Z pewnością każdy z nas spotkał się z takim hasłem. Uważam, że niestety wiele polskich towarów i produkcji nie zasługuje na takie wyróżnienie, mam nadzieję że odmiennym przypadkiem będzie gitara basowa produkcji rodzimej firmy GMR z Gniewkowa. Pewnego dnia otrzymałem do testu pięciostrunowy model SOUNBOARD. Pierwsze co zdołałem powiedzieć było: „Boże jakie to ciężkie!” Faktycznie, nie miałem „przyjemności” grać na cięższym instrumencie. Tyle na początek, pora na szczegóły techniczne.

 
SZYJKA
 
W testowanym modelu szyjka została wykonana z 7 części tzw. „multilam” 4x WENGE i 3x BUBINGA i przechodzi w całości przez korpus „neck-through-body”, na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie bardzo topornej, czego bardzo przestraszyły się moje małe dłonie i krótkie palce... Szerokość szyjki na siodełku wynosi 48mm a na 24tym progu aż 80mm co pozwala na szeroki rozstaw strun na mostku 19mm co daje ogromną swobodę w grze techniką klangu. Szyjka została wyposażona w hebanową podstrunnice i precyzyjnie nabite 24 mosiężne progi jumbo. Markery znajdziemy tylko na bocznej krawędzi podstrunnicy co w zupełności wystarczy. Instrument wyposażono w sprawdzone, bardzo dobre olejowe klucze firmy WARWICK. Siodełko zostało wykonane prawdopodobnie z hebanu i niestety nieprawidłowo nacięte co sprawiło, że rozstaw strun nie był równy, osobiście polecałbym zmianę tego siodełka na mosiężne, jak zapewnił mnie szef firmy Roman Koc z taką zmianą nie będzie problemu, a wada została natychmiast usunięta. Powierzchnia główki pokryta jest fornirem z drewna egzotycznego z logo GMR wykonanym z drewna klonu. 
 
 
KORPUS
 
Korpus, a właściwie skrzydełka wykonano z trzech warstw pięknego egzotycznego drewna, top to wzorzysta bubinga. Ciekawostką jest sposób dobrania dwóch kawałków na skrzydełka korpusu których usłojenie tworzy lustrzane odbicie, świadczy to o dużej staranności w doborze i selekcji poszczególnych gatunków drewna. Środek stanowi cienka warstwa około 2mm drewna wenge oddzielającego top od tajemniczego drewna przypominającego rysunkiem słoi mahoń, jednak jest to nowe odkrycie firmy, podobno zdobycie tego gatunku drewna graniczy z cudem dlatego jego nazwa i pochodzenie jest owiana tajemnicą! Korpus został wyprofilowany bardzo klasycznie i można powiedzieć topornie, bez specjalnych udziwnień, bardzo podobnie jak w nieśmiertelnych konstrukcjach precission bass czy jazzbass. 
 
Mimo dużego ciężaru instrument jest bardzo wygodny w eksploatacji co świadczy o starannym opracowaniu tego klasycznego kształtu korpusu. Nie napotkamy też problemów szalejąc na najwyższych pozycjach gryfu. Wykończenie korpusu olejowo woskowe. Instrument wyposażono w mostek shaller 2000 umożliwiający regulacje strun w trzech płaszczyznach- menzura, wysokośc i rozstaw. Mimo, że nie spodziewałem się w tym miejscu niespodzianek mostek Hallera, który kilkukrotnie doprowadził mnie do szału, co jakis czas odkręcały się śrubki regulujące wysokość struny G! Powodowało to samoczynne opuszczanie się struny co jest przecież niedopuszczalne! Na szczęście istnieje możliwość zamówienia innego mostka..
 
[img:3]
 
ELEKTRONIKA
 
SOUNDBOARD został wyposażony w aktywne humbuckery soapbar MEC i dwudrożny przedwzmacniacz BEC IIE również firmy MEC zasilany jedną baterią 9V. Krótko mówiąc prosto i na temat, bez zbędnej gałkologii, układ składa się z pot. głośności push pull aktywny-pasywny, panoramy przetworników i podwójnego pot. barwy tonu niskie-wysokie, całość działa precyzyjnie bez zbędnych szumów i trzasków. 
 
[img:2]
 
BRZMIENIE
 
Tu bardziej pasowałoby określenie GRZMIENIE... Tak starym dobrym zwyczajem najpierw nieznany instrument ogrywam „na sucho” w celu poznania jego walorów akustycznych i taki test pokazuje na co go stać. Uderzył mnie dziwny niespotykany charakter brzmienia, struny nie dzwoniły tak sobie zwyczajnie jak w większości instrumentów, tu czuć było ciepłe brzmienie drewna, przyjemna przewaga środka, cały korpus miło drżał przy każdym muśnięciu strun, niezwłocznie podbiegłem do wzmacniacza, oczywiście korekcja na zero i czekam.. Pierwsze „elektryczne” dźwięki potwierdziły spostrzeżenia z testu akustycznego, instrument odzywa się pięknym mruczącym dołem, wyraźnym środkiem i delikatną górą, lekki ruch gałkami korektora i możemy zagrać właściwie wszystko, mnie osobiście spodobało się brzmienie przystawki przy mostku przy próbach wykręcenia dźwięków pastoriuso podobnych.
 
Dwie przystawki na raz pozwalają np. na bardzo dynamiczną grę kciukiem, brzmi to dosłownie tak, jakbyśmy użyli kompresora. Nie spotkałem instrumentu w którym równie dobrze wybrzmiewałaby najgrubsza struna H! Prawdopodobnie jest to zasługa solidnej mocnej konstrukcji i idealnie dobranych gatunków drewna. Kolejnym etapem testu było sprawdzenie instrumentu w warunkach zespołowych, tu również się nie zawiodłem, basik budował solidną twardą podstawę w sekcji rytmicznej i mogłem spokojnie zrezygnować z jakiejkolwiek kompresji i cieszyć się czystym potężnym brzmieniem bez względu na użytą technikę gry, gdyż idealnie reagował na wszelkie zabiegi i smaczki artykulacyjne. Zszokowała mnie nagła zmiana skuteczności mojego sprzętu nagłaśniającego za sprawą tego instrumentu! Zdarzały się basy brzmiące punktowo tylko w bliskim kontakcie z głośnikami, SOUNBOARD był obecny w każdym miejscu sceny z taka sama mocą i dynamiką, takie zjawisko można spotkać tylko w profesjonalnym sprzęcie! Tu ogromny plus!
 
 
PODSUMOWANIE
 
Testowany SOUNDBOARD to w pełni profesjonalny zawodowy instrument, a jego nazwa jest w 100% trafiona! Jestem przekonany, że jest w stanie spełnić wymagania każdego profesjonalnego basisty, który nie będzie miał uprzedzenia do napisu „made in poland” bo niestety wiele osób nie wierzy w Polskie instrumenty lutnicze.
 
Sądzę, że ten instrument mógłby zdecydowanie zmienić ich zdanie. Oczywiście poza wieloma plusami trafiły się małe wpadki tak jak wspomniane siodełko i mostek, na szczęście są to wady możliwe do usunięcia na miejscu w GMR, a decydując się na taki instrument należałoby przyjechać do siedziby firmy, gdzie od ręki profesjonalni lutnicy zajmą się doprowadzeniem instrumentu do ideału. 
 
Prezentowany instrument można nabyć już za kwotę 3.999zł! Uważam, że jest to cena bardzo atrakcyjna i kusząca. Przyznam, że z wielkim żalem rozstałem się z GMR SOUNDBOARD!

 

TESTY AUDIO (MP3)

Pozostałe testy
Cameo PIXBAR 400 G2 - Opinia użytkownika Katalog urządzeń oświetleniowych rozmaitego rodzaju, z logo Cameo „na masce”, ulega ustawicznemu poszerzaniu, zaś one same to rozwiązania wysoce zaawansowane, oferujące wysokie parametry i jakość. W tym materiale zwrócimy się ku jednej z...
Test interfejsu audio Focusrite Scarlett 2i2 4th gen W świecie profesjonalnego nagrywania i produkcji dźwięku, jakość i niezawodność interfejsu audio ma kluczowe znaczenie. Dlatego nie bez powodu firma Focusrite stała się jednym z najbardziej uznanych producentów w tej dziedzinie. Ich... Test bezprzewodowego zestawu RODE RODELink Filmmaker Rode to jedna z moich ulubionych marek. W skrócie: bardzo dobre przełożenie jakości do ceny. Poza tym filmowcy mogą czuć się szczególnie rozpieszczani przez tą australijską firmę. Wspomnijmy o takich produktach, jak...
Test miksera cyfrowego Tascam Sonicview 16 Tascam postanowił również zawalczyć o swój kawałek tortu w dziedzinie cyfrowych mikserów audio, prezentując wiosną tego roku konsolety Sonicview. Zapraszamy do praktycznego testu i poznanie opinii realizatora dźwięku
Test systemu głośnikowego LD Systems MAUI 28 G3 LD SYstems MAUI 28 G3 jest prawdziwym wielofunkcyjnym, a przy tym stosunkowo kompaktowym systemem nagłośnieniowym dla DJ-ów, zespołów, klubów, małych firm nagłośnieniowych. Aktywna kolumna wraz z subwooferem
Test interfejsu audio Shure MVX2U Interfejs Shure MVX2U to bardzo przyjazne i proste w obsłudze rozwiązanie dla podcasterów i twórców różnego rodzaju treści multimedialnych, w których zawarta ma być ścieżka lektorska, w dodatku w miniaturowym rozmiarze.