Złapać byka za rogi czyli basowa corrida z efektami Taurus

Tomek Przyborowicz 30 stycznia 2010, 00:00 TAURUS amp
Taurus TUX Signature
Taurus Vechoor multi
Taurus Abigar
Taurus Zebu
  • mistrzowskie wykonanie
  • przemyślana konstrukcja
  • bezkolizyjna obsługa
Stosowanie efektów od dawna nie jest już tylko domeną gitarzystów. Wraz z rozwojem muzyki i roli basówki jaką spełnia, basiści bardzo często sięgają po różnego rodzaju efekty brzmieniowe, aby w pełni wyrażać swoje emocje i samego siebie w muzyce.

Z pewnością każdy z Was miał okazję z lepszym lub gorszym skutkiem eksperymentować z przeróżnymi efektami brzmieniowymi. Wiadomym jest, że efekty takie dzielą się na multiefekty, dzięki którym mamy do dyspozycji całą gamę najróżniejszych brzmień, oraz na pojedyncze tzw. kostki, które oferują nam jeden konkretny efekt n.p. chorus.
 
W poniższym artykule przedstawię Wam 4 kostki brzmieniowe marki Taurus.

Taurus to marka stworzona przez firmę Box Electronics. Linia wzmacniaczy i kolumn basowych tej marki zrobiła prawdziwą furorę na arenie międzynarodowej. Zmotywowany tymi sukcesami Adam Kozakiewicz – właściciel firmy i twórca całego „byczego stada” zaprojektował linię efektów brzmieniowych skierowanych głównie do basistów. Projekt ten okazał się strzałem w dziesiątkę, ponieważ zanim produkcja ruszyła na dobre jeden z efektów – TUX Compressor/Limiter tak bardzo zainteresował Wojtka Pilichowskiego, że opatrzony został jego osobistą sygnaturą. Jakby tego wszystkiego było mało cała linia tych efektów zdobyła prestiżową nagrodę podczas tegorocznych targów MUSIKMESSE we Frankfurcie. Cóż, nic dodać nic ująć. Stańmy jednak oko w oko z tymi bykami.

Cała seria efektów posiada bardzo efektowny, a może nawet efekciarski wygląd, który mnie osobiście kojarzy się z postacią BAT - MAN'a. Każda kostka posiada srebrną obudowę, na której od góry, umieszczono charakterystycznie wyciętą, czarną płytkę. To jej kształt i kolor powodują, że efekty wyglądają jakby pochodziły z kolekcji gadżetów słynnego człowieka - nietoperza. Na płytce znajduje się panel kontrolny składający się z 4 srebrnych potencjometrów i przełącznika, odpowiadających za poszczególne parametry efektu. Efekt załącza się i wyłącza przy pomocy footswitch'a znajdującego się w dolnej części panelu. Całość opatrzona została również dwoma podświetlanymi wycięciami sygnalizującymi załączenie efektu. Dla większej rozpoznawalności efektów w ciemnym świetle, każdy efekt posiada podświetlenie w innym kolorze. Z tyłu znajdują się oczywiście gniazda wejścia/wyjścia, oraz gniazdo zasilacza.
 
 



TUX Π Signature

[img:2]Urządzenie to łączy w sobie dwa praktycznie niezbędne narzędzia stosowane przez basistów. Limiter, ograniczający poziom amplitudy dźwięku powyżej ustawionej wartości i kompresor, który wyrównuje dynamikę dźwięku do ustawionego poziomu.

Poza przełącznikiem wyboru tryby pracy LIMITER/COMPRESSOR do dyspozycji mamy tu 4 potencjometry odpowiedzialne za:
 
COMPRESS - poziom kompresji dźwięku
LEVEL - regulacja poziomu głośności
RANGE - regulacja pasma dźwięku poddanego kompresji
PUNCH - regulacja ataku dźwięku

Działanie tego efektu słychać bardzo dobrze nawet przy wszystkich potencjometrach skręconych do pozycji „zero”. Dynamika zmienia bardzo pozytywnie swoją charakterystykę przy samym tylko załączeniu efektu. Jednak potencjometry, które mamy do dyspozycji pozwalają na bardzo precyzyjne podrasowanie dynamiki naszego brzmienia. Jak łatwo się domyślić TUX znakomicie zaostrza sound przy grze slapem, dodając dźwiękom kopa tam gdzie trzeba. Ale i w grze palcami poczujemy moc, jaka płynie z dźwiękiem. To bardzo groźne urządzenie, dzięki któremu Wasze partie nabiorą odpowiedniego mięsa i dynamiki. Trzeba tylko poświęcić trochę czasu na ustawienie poszczególnych parametrów i dopasowanie ich do naszych indywidualnych potrzeb. Co ważne – TUX nie generuje żadnych ubocznych efektów, które mogłyby negatywnie wpłynąć na naturalne brzmienie naszego wiosła. Sygnatura Wojtka Pilichowskigo to z pewnością nie chwyt marketingowy, a rzetelna współpraca znakomitego muzyka i równie znakomitych fachowców z firmy Box Electronics.
 
Cena: 670.00
 
 
 

VECHOOR multi – chorus stereo

[img:3]To coś dla miłośników eksperymentów brzmieniowych. Zasadniczo jest to chorus, czyli efekt polegający na nałożeniu na oryginalne brzmienie odpowiednio zdeformowanego sygnału, lub sygnałów, co w rezultacie powoduje specyficzne wrażenie polifonii dźwięku. VECHOOR umożliwia nam ingerencję w charakter tej deformacji dzięki czterem potencjometrom i przełącznikowi odpowiedzialnym za poszczególne parametry.

DEPTH – głębokość efektu chorus
SPEED – szybkość modulacji efektu chorus
DETUNE – regulacja głębokości odstrojenia dźwięku
ENHANCER – rozszerza polifonię dźwięku w zakresie niskich rejestrów
PRZEŁĄCZNIK – wybór charakteru efektu A (modern)/NORMAL/B(modern)

Brzmienie jakie daje nam VECHOOR to bardzo rasowy chorus, który z pewnością zadowoli najbardziej wybrednych miłośników „chemicznych” dźwięków, a tym mniej odważnym pozwoli okrasić swój sound delikatnym, wysublimowanym smaczkiem podczas partii solowej. Dzięki przełącznikowi A/NORMAL/B możemy wybrać sobie odpowiadający nam rodzaj chorusa. NORMAL to jak się łatwo zorientować klasyczny efekt chorus, zaś w pozycjach A i B efekt jest nieco zmodyfikowany i wzbogacony o swego rodzaju flange. Różnice pomiędzy poszczególnymi opcjami efektu nie są wielkie, jednak każda z nich posiada swój oryginalny, wyraźny charakter. Umiejętna zabawa potencjometrami pozwala na uzyskanie wielu bardzo ciekawych brzmień. Na uwagę zasługuje ENHANCER, który pogłębia efekt chorus wzbogacając dźwięk o dodatkowy, niezależny parametr. Dzięki niemu polifonia staje się dużo szersza i bardzo interesująca. Stereofoniczne wyjście pozwala wypuścić 2 równoległe sygnały, co daje prawdziwie magiczny rezultat brzmieniowy. Pomimo dużego nasycenia efektu, VECHOOR nie generuje żadnych niechcianych szumów i nie tworzy wrażenia plastiku, który często towarzyszy chorusom. Brzmienie jakie oferuje jest wysmakowane, pełne i przejrzyste. Efekt znakomicie wręcz sprawdza się z fretless'em.
 
Cena: 750.00

 
 
ABIGAR – przester

[img:4]To zdecydowanie najczarniejsze zwierze w całym stadzie. Abigar daje nam możliwość pracy w 3 podstawowych charakterystykach efektu. Mamy więc do dyspozycji klasyczny przester VINTAGE, wściekły MODERN, oraz MIX łączący w sobie walory obydwu typów brzmienia.

Przy pomocy potencjometrów regulujemy poszczególne parametry efektu.

DRIVE – nasycenie przesteru
LEVEL – regulacja poziomu sygnału na wyjściu z efektu
BASS – regulacja tonów niskich
TREBLE – regulacja tonów wysokich

Działanie wszystkich potencjometrów jest bardzo konkretne i wyraźne. Dzięki odpowiedniej korekcji poszczególnych parametrów możemy perfekcyjnie dopasować brzmienie do naszych indywidualnych potrzeb, od delikatnego przesteru lampy do potężnego, destrukcyjnego wręcz przesyconego agresją dźwięku rodem z piekła. Przy dużym nasyceniu przesteru bardzo przydatną rolę pełni LEVEL, dzięki któremu jesteśmy w stanie zapanować nad tą rozpędzoną bestią.

Jestem pewien, że gdyby diabeł grał na basie z pewnością używałby właśnie Abigara.
 
Cena: 650.00
 
 
 

ZEBU – reverb, delay stereo

[img:5] To urządzenie, któremu poświęciłem najwięcej zainteresowania. Brzmienie basu solo z użyciem Zebu powoduje, że kobietom na widowni najzwyczajniej miękną nogi. Z tą zabawką można na serio odlecieć.

Zebu skupia w sobie dwa efekty – REVERB oraz DELAY. Do stosownego ustawienia brzmienia służy nam w sumie pięć potencjometrów.
 
REAPEAT – regulacja ilości powtórzeń echa w zakresie 0% - 90%
DELAY – regulacja czasu efektu delay między 50 ms, a 100 ms
REVERB – regulacja czasu efektu REVERB w przedziale 0,5 s. – 10 s.
BALANCE – regulacja proporcji pomiędzy REVERB, a DELAY
EFFECT – regulacja poziomu efektu względem oryginalnego brzmienia instrumentu
 
Dzięki potencjometrowi BALANCE możemy w łatwy sposób zmiksować proporcje reverb'u w stosunku do delay'a, lub też zupełnie wyeliminować jeden z nich.

Działanie zarówno efektu delay jak i reverb jest wręcz bezbłędne i co najważniejsze, nie ma się wrażenia syntetyczności dźwięku, co często zdarza się w przypadku tego typu zabawek z pogłosem. Powtórzenia są bardzo naturalne i posiadają cechy realnego dźwięku. W przypadku delay'a, prawdziwie miażdżący efekt daje użycie stereofonicznego wyjścia. Sam reverb zaś tworzy bardzo sugestywne wrażenie gry w jakimś specjalnym miejscu. Brzmienie jest bardzo inspirujące i powoduje, że przenosimy się nieco w czasoprzestrzeni, a dźwięki stają się poezją samą w sobie. Intro czy liryczne solo zagrane na bezprogowcu z użyciem Zebu to murowany sukces. Ja osobiście nie wyobrażam sobie już gry na „frecie” bez niego.
 
Cena: 910.00
 
 


MOWA KOŃCOWA

W zasadzie wszystko co można było już napisałem i trudno mi złożyć jakąś sensowną mowę końcową. Adamowi Kozakiewiczowi i ekipie Box Electronics należą się wielkie brawa za całą parzystokopytną, byczą rodzinkę. Po prostu zero pytań. Sprzęt jest wykonany po mistrzowsku, a jego konstrukcja bardzo przemyślana. Wielkość i ciężar gałek potencjometrów, ich nazwy i wartości są dobrane idealnie. Odległości pomiędzy poszczególnymi regulatorami i przełącznikami umożliwia bezkolizyjną ich obsługę. Same zaś brzmienie jakie oferują wszystkie efekty Taurus powala na kolana i śmiało powiem, że nie ma sobie równych. A jeżeli to co tu napisałem Was nie przekonuje – zapraszam do najbliższego sklepu muzycznego, gdzie będziecie mieli okazję osobiście chwycić byka za rogi.
 


Pozostałe testy
Czuć w tym "piniądz" - TEST stacji roboczej Kurzweil K2700 W swoją czwartą dekadę istnienia, ceniona seria K firmy Kurzweil nadal ewoluuje. Zadebiutowała w 1991 roku, a model Kurzweil K2000 wprowadził rewolucyjną technologię syntezatora o architekturze zmiennej (VAST), co okazało się wielkim...
Cameo PIXBAR 400 G2 - Opinia użytkownika Katalog urządzeń oświetleniowych rozmaitego rodzaju, z logo Cameo „na masce”, ulega ustawicznemu poszerzaniu, zaś one same to rozwiązania wysoce zaawansowane, oferujące wysokie parametry i jakość. W tym materiale zwrócimy się ku jednej z...
Test interfejsu audio Focusrite Scarlett 2i2 4th gen W świecie profesjonalnego nagrywania i produkcji dźwięku, jakość i niezawodność interfejsu audio ma kluczowe znaczenie. Dlatego nie bez powodu firma Focusrite stała się jednym z najbardziej uznanych producentów w tej dziedzinie. Ich... Test bezprzewodowego zestawu RODE RODELink Filmmaker Rode to jedna z moich ulubionych marek. W skrócie: bardzo dobre przełożenie jakości do ceny. Poza tym filmowcy mogą czuć się szczególnie rozpieszczani przez tą australijską firmę. Wspomnijmy o takich produktach, jak...
Test miksera cyfrowego Tascam Sonicview 16 Tascam postanowił również zawalczyć o swój kawałek tortu w dziedzinie cyfrowych mikserów audio, prezentując wiosną tego roku konsolety Sonicview. Zapraszamy do praktycznego testu i poznanie opinii realizatora dźwięku
Test systemu głośnikowego LD Systems MAUI 28 G3 LD SYstems MAUI 28 G3 jest prawdziwym wielofunkcyjnym, a przy tym stosunkowo kompaktowym systemem nagłośnieniowym dla DJ-ów, zespołów, klubów, małych firm nagłośnieniowych. Aktywna kolumna wraz z subwooferem