Paul Gilbert i Ibanezowski samolot - TEST efektu Airplane Flanger
Piotr Borowik 10 grudnia 2010, 00:00Ibanez Airplane Flanger499zł
- Cała masa fajnych brzmień
- Ekspresywny
- Nie jest przystosowany do pracy w pętli
- Działa tylko z zasilaczem
Paul Gilbert zawsze dostaje wszystko to, co najlepsze. Tym razem postanowił połączyć swoje dwa ulubione efekty typu flanger w jedną kostkę. Rozwiązanie dostarczyła mu w firma, z którą związany jest już od ponad 20 lat. Customowy flanger okazał się wyjątkowo udaną konstrukcją i już dzisiaj każdy z nas może nacieszyć swoje uszy brzmieniem sygnatury, na której widnieje Gilbertowy podpis.
Dobrze znany gitarowy shredder Paul Gilbert (czyt. z francuska Żilber’;) rozpoznawany jest szerokiemu gronu słuchaczy dzięki takim projektom muzycznym jak Mr. Big czy Racer X oraz długoletniej współpracy z firmą Ibanez. Jego unikalna wirtuozeria inspirowała i nadal inspiruje adeptów gitarowej sztuki na całym świecie. Otwarcie na temat czerpania z kunsztu Gilberta wypowiada się nie kto inny, jak John Petrucci. A jaką rolę w brzmieniu Paula odgrywa Ibanezowski flanger?
Dobrze znany gitarowy shredder Paul Gilbert (czyt. z francuska Żilber’;) rozpoznawany jest szerokiemu gronu słuchaczy dzięki takim projektom muzycznym jak Mr. Big czy Racer X oraz długoletniej współpracy z firmą Ibanez. Jego unikalna wirtuozeria inspirowała i nadal inspiruje adeptów gitarowej sztuki na całym świecie. Otwarcie na temat czerpania z kunsztu Gilberta wypowiada się nie kto inny, jak John Petrucci. A jaką rolę w brzmieniu Paula odgrywa Ibanezowski flanger?
Konstrukcja
Wewnątrz solidnej fioletowej obudowy umieszczono efekt posiadający pięć pokręteł i dwa switche. Zasilany jest on wyłącznie przez dołączony do kompletu 9V zasilacz(!). Efekt pracuje w trybie mono, wyposażono go więc w pojedyncze wejście i wyjście monofoniczne typu jack. W obudowę wkomponowano jedną czerwoną oraz dwie zielone diody sygnalizujące pracę efektu oraz przejścia między dwoma trybami pracy: Taxi i Takeoff.
W czasie gdy efekt jest wyłączony nie ma wpływu na utratę jakości sygnału dzięki zastosowaniu true bypass’a. Modulację kontrolujemy za pomocą potencjometrów o wdzięcznych nazwach: Manual, Speed, Range, Enhance w trybie Taxi oraz Speed w trybie Takeoff.
Brzmienia
W pudełku oprócz wspomnianego zasilacza znajdziemy instrukcję obsługi zawierającą dziesięć ulubionych ustawień wielkiego Paula. Soundów jest cała gama i każdy z pewnością ukręci swoje- do czego gorąco zachęcam. Omówimy te sugerowane, gdyż bardzo dobrze odzwierciedlają możliwości AF2:
- Talkbox Flange
efekt zbliżony do talkboxa, można go używać jako koncertowy
substytut oryginału po wyregulowaniu Manual i Speed; - Shimmering Flange
subtelny flanger idealny do gry rytmicznej potęgujący efekt gry jednej gitary; - Crazy Horses
szalony, to na pewno, ale w gruncie rzeczy to alternatywa dla trybu Takeoff; - Filter Matrix
trochę tak, jakby grać przez rurę do odkurzacza, ewentualnie czasami
overdrive tak się zachowuje jak kończą mu się baterie. Good stuff!; - Flangey Flange
świetny do czystych balladowych akordów z otwartymi strunami; - Wah Tone
przy drobnej korekcji zalecanych ustawień uwydatnia środkowe
częstotliwości ułatwiając grę solową; - Laser Pistol
może ktoś z was pamięta jeszcze hicior pt:Rebel Yell” i solo Steve’a Stevensa z plastikowym pistoletem - to właśnie jest to!; - Let The Good Times Flange
faktycznie, tak jak napisane, idealny do tłumionych riffów - nic dodać, nic ująć; - Police Siren
syrena policyjna prosto z kreskówki; - Warm Flange
flange o bardziej chorusowym zabarwieniu... aż tu nagle gram jazz ;)
Nie radzę wpinać efektu w pętlę(!), gdyż nie jest do tego przystosowany. Sygnał wyjściowy jest za wysoki i możemy coś sobie uszkodzić. Ze względu na to, że Airplane Flanger wpinamy w linie ustawienia mogą ulec zmianie. Spowodowane jest to różnicami w mocy sygnału wychodzącego z indywidualnych pickupów.
Wrażenia
W zależności od ustawienia AF2 może być subtelny lub bardzo ekspresyjny, albo tak intensywny, że aż nie do opanowania. Efekt świetnie sprawdza się jako klasyczny flanger, ale posiada o wiele więcej zastosowań. Minimalne ustawienie wartości Manual i Enhance pozwala na uzyskanie modulacji szalonego chorusa, którego szaleństwo regulujemy Speed’em. Podkręcenie obu w zależności od ustawienia prowadzi nas od talkboxowego soundu do kaczki o regulowanej amplitudzie filtra.
Tryb Takeoff bierze całkowicie górę nad brzmieniem gitary i świetnie urozmaica solowe ewolucje pozwalając poczuć się przez moment jak as przestworzy, tzn. solówkowy gigant rodem z lat ’80.
Podsumowanie
Ibanez Airplane Flanger to znakomity efekt posiadający wiele twarzy. Bez względu na to czy gramy bardziej rytmicznie czy solowo znajdziemy coś dla siebie. Bez problemu ukręcimy od tradycyjnego flange’a, przez kaczkę, talkox i chorus do kompletnie pojechanych syren i laserów. Mocno inspirujące urządzonko.
Specyfikacja:
- True bypass
- Solidna obudowa
- Fajny wygląd w stylu retro
- Kontrolki:
- Manual: Czas opóźnienia
- Speed: Prędkość modulacji
- Range: Głębokość modulacji
- Enhance: Nasycenie modulacji od chorusa przez flanger do kompletnego szaleństwa
- On/Off: switch włączający efekt
- Taxi/Takeoff Switch: przejście do trybu Takeoff
- Speed: Prędkość trybu Takeoff
- Wejście/wyjście: Mono
- Zasilanie: zasilacz DC 9V AC (w komplecie)
- Cena: 499pln