Test Sennheiser MK4

Sennheiserowi nie można zarzucić wytwarzania produktów, które posiadają braki techniczne, czy odstają jakością od konkurencji. Jest to producent, który nie musi posuwać się do wyrównywania braków produkcyjnych i jakościowych niesamowitym designem czy dodatkowymi gadżetami. Po prostu zawsze dostarcza produkty na wysokim poziomie, spełniając przy tym oczekiwania i potrzeby rynku.

Gdy usłyszałem o pojawieniu się nowego mikrofonu pojemnościowego MK4, z niecierpliwością oczekiwałem na jego test. Przyznam, że dotychczas każdy z produktów Sennheisera, jakie miałem okazje używać wypadały świetnie w studiu. Bardzo stabilne, wytrzymałe, wykonane solidnie, z dbałością o detale, przynoszące świetne rezultaty soniczne. Podejrzewam, ze nie jestem jedynym, który odczuwa ekscytacje spowodowaną pojawieniem się MK4. 

MK4 stworzono w odpowiedzi na drogi mikrofon Sennheisera E965, który jest tańszą i dostępniejszą alternatywą dla użytkowników I korzysta w części z jego rozwiązań technicznych. Przetwornik został wykonany w podobny sposób, do najdroższych transduktorów Sennheisera, a także kapsuł pojemnościowych Neumanna (który jest własnością Sennheisera) - dzięki temu powstał świetny mikrofon w cenie, która powinna zadowolić nawet najbardziej wybrednych.

Test

Przekonajmy się zatem o zaletach i umiejętnościach tego cacka. Zacznę od kilku ujęć wokalnych, a następnie użyję instrumentów akustycznych. Pierwszą rzeczą wartą podkreślenia jest fakt ,iż MK4 nie jest mikrofonem zaskakującym brzmieniowo. Drugą ważną rzeczą jest to, że to dobra wiadomość!

Gdy mamy do czynienia z mikrofonem o dużej wartości, jesteśmy w stanie pozwolić sobie na użycie jego parametrów w kreatywny sposób. Oczywiście jest to jedynie możliwe w studiach, dysponujących sporym budżetem. Jednak, gdy posiadamy studio domowe, nie pozwalające często na pełną kontrolę akustyki, potrzebujemy mikrofonu, który wykonuje nasze polecenia, bez niepotrzebnych niespodzianek oraz pozwala na nagranie i amplifikacje dźwięku w możliwe najwierniejszy sposób. Z wielka przyjemnością muszę stwierdzić, że testując MK4 w warunkach studia domowego otrzymałem dokładnie opisywane rezultaty. 

Podczas testu użyłem głosu wysokiego oraz innego o charakterystyce basowej, dzięki czemu udało mi się świetnie przetestować zakres mikrofonu. Pokusiłem się również o wypróbowanie go w dość ekstremalnych warunkach. MK4 poradził sobie bardzo dobrze z niskimi tonami, czy nawet z dudnieniem a także z tonami wysokimi, przechodzącymi niekiedy w krzyk o wysokim tonie. MK4 wiernie oddal rzeczywiste natężenie, głośność i zakres użytych częstotliwości.

 

MK4 jest mikrofonem cichym, dzięki czemu podczas nagłaśniania można pokusić się o podkręcenie kontrolki głośności. Przydaje się to szczególnie przy nagrywaniu instrumentów akustycznych. Do testu użyłem gitary akustycznej oraz ceramicznego bongo. Bliskie nagłośnienie przyniosło zdecydowanie najlepsze rezultaty, jednak przy niewielkim oddaleniu od mikrofonu także byłem w stanie uzyskać niezły sygnał, który nabrał pełniejszego wyrazu dzięki większemu zakresowi częstotliwości odebranych przez mikrofon. Efekt był bardzo zadowalający, ponieważ pozwolił na rejestracje dźwięku bez zbędnych szumów. Obydwa instrumenty nagrałem w podobny sposób, jednak nagłośnienie bongo przyniosło lepszy efekt z mikrofonem przybliżonym do źródła dźwięku. Podsumowując, MK4 można używać dwojako, w zależności od planowanych rezultatów.

Używając go uzyskamy prawie idealną reprodukcje rzeczywistości, z niewielkimi problemami w polu średnich częstotliwości, gdzie przy zbyt bliskim użyciu mikrofonu dźwięk zostanie nieco zniekształcony, przynosząc efekt przejaskrawienia częstotliwości. Jednak można pozbyć się tej niedogodności w łatwy sposób, odcinając niepotrzebne częstotliwości przy użyciu EQ.

 

Gdybym posiadał MK4 na własność, z całą pewnością używał bym go do nagrań wokali i instrumentów akustycznych, a także tak zwanej ambiencji pokoju, bądź studia. Zapewnia on surowy dźwięk, odzwierciedlający rzeczywistość, bez większych zniekształceń i niespodzianek. Zapewnia rezultaty na tyle dokładne i spójne, że z całą pewnością mogę polecić go wokalistom, bądź muzykom pragnącym uzyskać możliwie najwierniejszą amplifikację sygnału akustycznego oraz czystego i przejrzystego nagrania, przy jednoczesnym zachowaniu współczesnych standardów brzmieniowych i konsystencji.

 

Budowa

MK4 został skonstruowany w klasyczny sposób – 1” kapsuła membranowa połączona z 24 karatową, pozłacaną membraną, o paśmie przenoszenia 20 Hz do 20kHz, zakresie dynamiki 130 dB i maksimum SPL – 140 dB! Test pokazał, że nawet w ekstremalnych warunkach MK4 raczej bezproblemowo radził sobie z szeroką gamą częstotliwości, odpowiadając równym odbiorem i przekazem częstotliwości zarówno niskich, jak i wysokich.

Mikrofon cechuje bardzo solidna budowa, czego oczywiście można było się spodziewać po Sennheiserze. Jest to duży pozytyw, że producent pozostaje wierny wysokiej jakości, nie poddając się trendom rynkowym, zmuszającym konkurencje nieco słabiej zakorzenioną na rynku, na produkowanie mikrofonów o futurystycznym wyglądzie, tracących przez to na swej jakości i użyteczności.

 

 

Podsumowanie

Za te pieniądze to świetny mikrofon. Jest on wszechstronny i z całą pewnością dostarczy precyzyjnych efektów, niezależnie od tego czy zależy wam na wiernym nagraniu czy nagłośnieniu niskich bądź wysokich częstotliwości, dźwięków cichych i głośnych. Do tego zapewnia rewelacyjne, ciche działanie.

Jeśli zaczynasz przygodę z produkcją muzyczną, czy inżynierią pragniesz wskoczyć na imponujący poziom w jakości swych nagrań – MK4 pozwoli na osiągnięcie tego w nieskomplikowany sposób.

Powiem szczerze, że trudno będzie nie polubić tej zabawki. Dostarcza wszystkiego, czego potrzeba przy nagraniach wokalnych i akustycznych w warunkach mniejszego studia, czy też studia domowego. Dzięki swej dokładności i wierności w odtwarzaniu rzeczywistości, może on być także używany w warunkach radiowych, do nagrań aktorskich, lektorskich, voiceovers, etc. 

Parametry techniczne Sennheiser MK4: 

• kapsuła wielkomembranowa 1”
• membrana pozłacana 24krt
• metalowa obudowa
• wysoki poziom SPL
• antywstrząsowy montaż kapsuły
• niski poziom szumów
• przetwornik polaryzowany z zewnątrz
• kardioidalna charakterystyka kierunkowa
• czułość: 25 mV/Pa
• pasmo przenoszenia - 20Hz-20kHz
• maksymalny SPL - 140 dB
• szerokość obudowy - 57 mm
• wysokość - 160 mm
• waga - 485 g