TEST elysia mpressor plugin: więcej niż tylko kompresor

Od momentu powstania, niemiecka firma Elysia zadziwia rynek muzyczny nowatorskimi rozwiązaniami. Jest to producent, który pomimo krótkiego stażu posiada renomę oraz uznanie wielu profesjonalistów. Jeśli do tej pory nie znaliście ich produktów, zapewniam Was, że to ulegnie zmianie. Mpressor jest kreatywnym narzędziem, dostarczającym wysokiej klasy rezultaty. Czy każdy kompresor może być zastosowany do masteringu audio? Mpressor z całą pewnością tak! 

Wersja sprzętowa Mpressora znalazła swoje miejsce w największych studiach nagraniowych. Niestety ze względu na cenę jest raczej niedostępna dla każdego. Rozwiązaniem tego problemu było stworzenie wtyczki soft we współpracy z deweloperem oprogramowania Brainworx, która reprezentuje wartości swego starszego brata w świecie dźwięku wirtualnego. Dzięki temu każdy może zasilić swój arsenał produkcyjny o to cacko.

 

Mpressor jest dostępny w następujących formatach: RTAS, VST, TDM oraz AU.

Przybliżenie funkcji produktu

Stosując kompresory innych producentów można uzyskiwać świetne rezultaty foniczne, jednak możliwości edycyjne często ograniczone są przez wąski zakres ich możliwości. Mpressor jest przeciwieństwem poprzedniego zdania. Dodanie tak zwanej ujemnej kompresji w parametrach ratio i treshold umożliwia modelowanie zarówno dynamiki, jak i wartości tonalnych dźwięku, a to stawia konkurencję w niekomfortowej sytuacji, gdyż nadszedł czas rozwoju i przebudowy sprawdzonych metod.

Mpressor jest świetnym i przystępnym kompresorem, posiadającym kontrolki threshold, gain make up, attack, release, ratio. Attack oraz release są niesamowicie wszechstronne. Umożliwiają szczegółową kontrolę czasu ataku dźwięku, zaczynając od 0.01 ms, kończąc na 150 ms. Dzięki tej elastyczności użytkownik może pozwolić sobie na wyjątkowo szczegółowe modelowanie dźwięku. Jeśli chodzi o parametr release, jest on równie szczegółowy, jak attack. Czas zwalniania dźwięku ustalono w przedziale od 5 do 1200 ms, co umożliwia osiąganie zróżnicowanych efektów, od bardzo delikatnych do agresywnych.

Nie ma dźwięku i instrumentu, z którym Mpressor nie poradzi sobie. Nawet z najbardziej przeciętnego dźwięku jest w stanie wyeksponować te wartości, które pierwotnie były nieobecne, czy raczej niesłyszalne dla ludzkiego ucha. Wpływają na to przede wszystkim parametry jednostki, które świadczą o jej unikatowości - Anti Log oraz Auto Fast. Pierwszy dodaje algorytmiczny kształt do czasu zwolnienia dźwięku – release. Zwykle przebiega to w sposób liniowy, co pozwala na uzyskiwanie naturalnie brzmiących rezultatów. Mpressor wprowadza rewolucyjne rozwiązanie do dotychczasowej formuły. Eksponuje to, co dotychczas było unaturalniane. Dzięki temu wiele elementów dźwięku po prostu ożywa. Pojawia się zauważalna ambiencja i przestrzeń. Anti Log dba przede wszystkim o to, by ścieżkom dźwiękowym dodawać kopa i energii.

Parametr Auto Fast natomiast odpowiada za czas ataku dźwięku – attack. Staje się niesamowicie użyteczny w pracy nad ścieżkami, składającymi się z dźwięków o zróżnicowanej charakterystyce czasowej. Zwykle stosując standardowe kompresory, niemożliwym jest osiągnięcie kompromisu. Można oczywiście zmiksować każde brzmienie niezależnie, osiągając zadowalające rezultaty, jednak gdy to jest niemożliwe, na przykład w przypadku samplowania złożonych dźwięków, tradycyjny kompresor nie jest w stanie zaoferować tego, na co pozwala Mpressor. Auto Fast używa ustawień pokrętła attack jako podstawy dla dźwięków delikatnych z dłuższym czasem opadania. W momencie gdy na ścieżce pojawiają się dźwięki charakteryzujące się szybkim atakiem, jak na przykład werbel, bądź też o wyższej amplitudzie, Auto Fast skraca atak Mpressora do odpowiedniego czasu, tak by każdy dźwięk był słyszalny. W efekcie otrzymujemy bardzo precyzyjną kompresję, bez utraty wartości dźwiękowych i charakterystyki tonalnej poszczególnych brzmień. 

Nawet w ekstremalnych przypadkach, gdy stosowana jest agresywna kompresja, nie pojawiają się zakłócenia. Zwykle w takich przypadkach należy użyć limitera, jednak Mpressor wyprzedza konkurencję na tym polu. Jednostka czuwa nad dynamiką dźwięku, zapobiegając pojawianiu się anomaliów.

Kontrolka Gain Reduction Limit pozwala na kontrolę dynamiki dźwięku oraz na ustawienia progu – threshold – kompresora wyżej niż zwykle w przypadku innych kompresorów, niezależnie od redukcji poziomu gain. Dzięki temu dźwięk posiada więcej charakteru, przestrzeni i jest bardziej transparentny, niż ten otrzymywany za pomocą innych procesorów dynamicznych. Parametr Gain Reduction Limit umożliwia także łatwy balans ścieżki w miksie.

W dolnej części kompresora znajdują się dwa pokrętła odpowiedzialne za filtr Niveau, który jest dostępny za darmo dla posiadaczy Mpressora na stronie http://www.elysia.com/software/niveau-filter/

Jest to equalizer umożliwiający odcięcie oraz uwypuklenie częstotliwości wybranych przez użytkownika. Działa to tak – wraz z przesuwaniem pokrętła EQ w prawą stronę, dodane zostają częstotliwości powyżej wskaźnika, znajdującego się na kontrolce. Jednocześnie odcięte zostają częstotliwości poniżej wskaźnika. Pozwala to na otrzymywanie skrajnych rezultatów. Możliwe jest zastosowanie EQ jako filtrów nisko i wysoko-przepustowego. Robi to ogromne wrażenie!

 

 

Kompresja z charakterem

W zależności od potrzeby Mpressor pozwala na bardzo daleko posunięta, wręcz skrajną kompresję, bądź niesamowicie delikatne, niezauważalne na pierwszy rzut oka efekty. Ta jednostka jest tak wszechstronna, że jedynym ograniczeniem dla użytkownika jest tylko jego kreatywność. Im więcej eksperymentowania, tym więcej drzwi otwiera się przed Wami!

Gdy w trakcie testu zastosowałem kontrolkę Auto Fast praktycznie pozbyłem się szybkiego ataku na ścieżce perkusyjnej. Następnie zastosowałem negatywne ustawienia ratio – 3.0, dzięki czemu otrzymałem efekt nazywany backward drums. Stosując to wraz z kompresją Sidechain możliwości produkcyjne, szczególnie w muzyce dance otwierają się znacząco.

Miks zużyciem ścieżek bus/aux jest świetnym rozwiązaniem dla zastosowania Mpressora. Każdy instrument zostaje skompresowany niezależnie, co pozwala na wyciągnięcie z poszczególnych dźwięków tego, co najlepsze, bez utraty ich dynamiki, i jednoczesne łączenie partii bitu w spójną całość. Bardzo przydatny staje się przełącznik – Link, pozwalający na kompresję dwóch kanałów jednocześnie, bądź niezależnie, jeśli celem jest uzyskanie szerokiego zakresu stereo. Wrażenie w tym miksie bus/aux zrobił na mnie Limiter Gain Reduction, który bez problemów radził sobie z wszelkimi zakłóceniami, produkując czysty sygnał.

Testując Mpressor na ścieżce wokalnej rezultaty były rewelacyjne! Nie tylko otrzymałem niesamowitą barwę, ale także przestrzeń i pełnię głosu, który nabrał życia, bez utraty swej dynamiki. Posłużyłem się filtrem Niveau By otrzymać ten efekt. Częstotliwości od 500Hz do około 2000Hz zostały uwypuklone. Otrzymałem klarowność i przejrzystość.

Fakt, zarówno filtr Niveau, jak i Mpressor nie są intuicyjnymi produktami, jednak przy bliższym zapoznaniu się zkażdym znich, staja się naturalnymi elementami środowiska produkcyjnego.

Kreatywna produkcja

Nowsze kompresory dają możliwość miksu sygnału czystego i skompresowanego jednocześnie, dzięki czemu brzmienie staje się bardziej realistyczne. Mpressor podchodzi do tej kwestii w nieco inny sposób, umożliwiając użytkownikowi ustalenie limitu redukcji poziomu gain. Sygnał zostaje skompresowany, jednak redukcja nie przybiera drastycznych form, przez co dynamika dźwięku nabiera niecodziennego charakteru. Większość kompresorów obniży poziom całego miksu, gdy pojawi się sygnał o wyższej amplitudzie, natomiast Mpressor dostosuje ten dźwięk do poziomu całego miksu, bez konieczności zniżania głośności. Z całą pewnością jest to jeden z silniejszych punktów Mpressora, który najprawdopodobniej zrewolucjonizuje sektor produkcji tych procesorów. Kompresowanie dźwięku przy użyciu testowanej jednostki pozwala na uzyskanie dźwięku, brzmiącego naturalniej od większości kompresorów dostępnych na rynku.

 

Podsumowanie

Mpressor to jednostka rewolucyjna, oferująca mnóstwo nowych możliwości w dziedzinie kreatywnej kompresji. Każdy, kto interesuje się dźwiękiem, realizacją i produkcją powinien sięgnąć po ten produkt by przekonać się o jego zaletach i możliwościach. Mogę śmiało powiedzieć, że Elysia staje się potentatem w dziedzinie procesorów dynamicznych na rynku. Jej produkty nie tylko świetnie radzą sobie z dźwiękiem, jego barwą i dynamiką, ale co najważniejsze wnoszą nowe rozwiązania i możliwości, dzięki czemu różnica w jakości produktów analogowych a wirtualnych zaczyna się zmniejszać.

Z całą pewnością Mpressor będzie wykorzystywany przez profesjonalistów w największych studiach. Polecam go także amatorom. Dlaczego? Dlatego, że z Mpressorem bliżej Wam do świata profesjonalnego! Wystarczy opanować jego możliwości i parametry, a rezultaty pojawia sie same. Jest to nie tylko kompresor, ale także narzędzie, które zcałą pewnością można wykorzystywać w masteringu.

Mpressor oferuje jakość dźwięku na najwyższym poziomie. Jest niespotykanie muzykalnym procesorem, dzięki któremu będziecie w stanie tchnąć nowa energię, na przykład w zapomniane produkcje, ale przede wszystkim w Wasze przyszłe projekty. Po krótkim czasie zMpressorem, każdy użytkownik przyłapie sie na tym, że zaczął go używać codziennie, w każdej produkcji.