Test AKG WMS 40 Pro Mini: analogowy system bezprzewodowy


- Cena
- Jakość wykonania
- Nie zniekształca charakterystyki instrumentu
- Jeden, na sztywno ustawiony, kanał.
- Dolny zakres częstotliwości 40Hz.
Co znajdziemy w pudełku?
Zestaw składa się z zasilanego jedną baterią R6 (paluszkiem AA) nadajnika, Kabla micro-xlr – „big” jack do podłączenia instrumentu, odbiornika i z 12-to wolt-owego zasilacza impulsowego z wymienną wtyczką. Dzięki temu rozwiązaniu bez problemu, będziemy mogli podpiąć naszą „bezprzewodówkę” do gniazdka na trasie koncertowej po Wyspach Brytyjskich lub nawet po USA bez zakupowania dodatkowych zasilaczy lub przejściówek. Wszystko opakowane jest w zgrabne pudełko i zaopatrzone w ilustrowaną instrukcję uruchomienia dzięki której nawet największy laik szybko i sprawnie poradzi sobie z podłączeniem swojego instrumentu. Oczywiście, jak na markowy sprzęt przystało, w komplecie nie mogło zabraknąć nalepki z logiem producenta ;-).
![[img:4]](/img/artykuly/zdjecia/UmjWgGja7uMC40ODYzNTAwMCAxMzIwOTI4OTE4.jpg)
Słów kilka o konstrukcji złożonej ;)
Całość jest prosta jak konstrukcja cepa. Na panelu przednim odbiornika znajdziemy włącznik, diody (zieloną palącą się kiedy włączony jest nadajnik i czerwoną sygnalizującą tzw. clipping sygnału), małą i solidną antenkę oraz potencjometr regulacji mocy sygnału wyjściowego. Na panelu tylnym znajdują się jedynie gniazda zasilające i zbalanasowane wyjście big-jack. W nadajniku znajdziemy jedynie trój-pozycyjny przełącznik (on / mute / off ) oraz, ukryty pod klapką baterii, potencjometr „czułości” dzięki któremu bez problemu ustawimy nadajnik pod charakterystykę naszego instrumentu. Chciałbym tu pochylić głowę przed dbałością producenta o szczegóły. Klapka baterii jest równocześnie śrubokrętem dzięki któremu ustawiamy wcześniej wspomnianą czułość nadajnika, a klamra do paska trzyma się tak dobrze, że trzeba naprawdę mocno się postarać aby nadajnik się „odczepił” ;-).
![[img:3]](/img/artykuly/zdjecia/QXkhY8RKC3MC40ODU5MDEwMCAxMzIwOTI4OTE4.jpg)
Trochę technicznego bełkotu czyli parametry
System jest fabrycznie ustawiony na jeden z trzech dostępnych w wersji europejskiej zakresów częstotliwości. Do nas trafił model ISM1 (863.100 MHz). Jeżeli inni muzycy z naszej kapeli też będą chcieli użyć WMS 40 PRO MINI to nie będzie stanowić to problemu. Oczywiście o ile zakupią model z innym fabrycznie ustawionym kanałem. W tej klasie cenowej (ok. 400zł) ciężko znaleźć urządzenie które mogło by z nim konkurować. WMS 40 Pro Mini dzięki technologi HDAP (High Definition Audio Performance) bardzo wiernie przekazuje brzmienie naszego instrumentu. Zakres przenoszonych częstotliwości to 40 – 20000 Hz.
![[img:2]](/img/artykuly/zdjecia/YZQPr954P7MC40ODUyNzEwMCAxMzIwOTI4OTE4.jpg)
Wrażenia
Mimo początkowych wątpliwości AKG WMS 40 Pro MINI naprawdę mnie zaskoczył. Rozpakowanie i podpięcie całości zajęło mi około 2 min, z czego ponad połowę pochłonęło znalezienie wolnego gniazdka na zasilacz ;-). Po tym błyskawicznym wstępie było już tylko lepiej. Dynamika i charakterystyka brzmienia instrumentu przekazywana jest tak wiernie, że nieomal nie słychać różnicy pomiędzy kablem a systemem bezprzewodowym. Niestety z powodu dolnej granicy przekazywanego pasma równej 40 Hz nie poszalejemy z pięciostrunowym lub niżej strojonym czterostrunowym basem. Najniższy dźwięk w standardowym stroju basowym to E1 czyli około 41 Hz. Zasięg urządzenia sprawdziłem na kameralnym koncercie w klubie. Ciężko powiedzieć jaki zasięg udało by się uzyskać bez przeszkadzających ścian (niestety nie miałem warunków aby to sprawdzić) ale tu udało mi się uzyskać około 15m co i tak moim zdaniem spokojnie wystarczy. Ogólnie WMS 40 PRO MINI mimo „pro” oferuje naprawdę świetną jakość w swojej cenie. Lecz mimo wszystkich swoich zalet należy pamiętać, że nie jest to system w pełni profesjonalny i przy pracy na dużej scenie może sprawiać kłopoty. Zwłaszcza – zważając na jedną ustaloną na sztywno częstotliwość - jeżeli chodzi o interferencję z innymi urządzeniami bezprzewodowymi. Spokojnie mogę polecić go do występów w pubach czy na małych scenach gdzie nie używa się innych systemów bezprzewodowych. Kiedy jednak przyjdzie nam zagrać na jakiejś dużej imprezie lepiej użyć kabla lub droższego rozwiązania bezprzewodowego aby nie psuć krwi zarówno sobie jak i realizatorowi ;-)
![[img:5]](/img/artykuly/zdjecia/q9fXS5LgVUMC40ODY4MzkwMCAxMzIwOTI4OTE4.jpg)
Podsumowanie
AKG WMS 40 Pro Mini jest na dziś dzień najmniejszym i prawdopodobnie najtańszym systemem bezprzewodowym oferującym przy tym jakość dostępną wcześniej jedynie w droższych modelach. Z czystym sercem mogę go polecić instrumentalistom, którzy chcą pozbyć się plączącego pod nogami kabla nie wydając fortuny i nie tracąc charakterystyki swojego instrumentu.





