Roland RD-64: Stage piano w wersji "mini"

Czy Roland RD-64 znajdzie swoje miejsce pośród innych stage pian, najczęściej wybieranych przez muzyków grających na żywo? Z pewnością tak... ale po kolei.

 

Klawiatura

Pierwszy raz spotkałem się z klawiaturą 64-klawiszową. Przyznam, że to rozwiązanie znacznie bardziej mi się spodobało niż standardowa ilość 61 dla klawiatur pięciooktawowych. RD-64 posiada bardzo nowoczesną i wygodną klawiaturę Rolanda typu Ivory Feel-G z wymykiem - aby stworzyć jak najlepsze podobieństwo do klawiatur w akustycznych pianinach.

 

 

Muszę przyznać, że mi - typowemu "wyścigowcowi" - ta klawiaturka bardzo przypadła do gustu. Ponadto tworzywo, z którego jest wykonana, jest naprawdę wysokiej jakości. Wierzchnią warstwę klawiszy pokryto specjalnym materiałem, który wchłania wilgoć (coś w rodzaju kości słoniowej) - to potwierdza moje odczucia, że ta klawiatura jest jedną z najlepszych w tym przedziale cenowym, o ile nie najlepszą!

 

Panel przedni i panel tylny

Jak widać na załączonych zdjęciach, panel przedni nie należy do bardzo rozbudowanych. Posiada kilka niezbędnych przycisków funkcyjnych, pichtbender, kontroler D-BEAM, pokrętła do edycji equalizera - dosłownie nic specjalnego. Jakość przycisków w tego typu instrumentach moim zdaniem może zejść na drugi plan - choć są kiepsko wykonane...

 

 

Z "tyłu" konstruktorzy także zamontowali tylko i wyłącznie niezbędne rzeczy - tj. MIDI OUT, USB, 3x pedal, 2x OUT 1/4' TRS oraz 2 wejścia stereo RCA, które pozwalają podłączyć zewnętrzny odtwarzacz muzyczny, ale tylko i wyłącznie jako np. akompaniament do nauki - dla ucznia jest to bardzo fajna opcja, dla bardziej zaawansowanego muzyka może to posłużyć także do ćwiczeń.

 

Funkcje, brzmienie & możliwości

W tej części znajdzie się najwięcej informacji dotyczących tego, co tak naprawdę spodobało mi się (poza klawiaturą i gabarytami) i nie spodobało w tym modelu.

Genialne piana i el. piana SuperNATURAL. Dodatkowo wspomniana powyżej klawiatura Ivory Feel-G sprawia, że poszczególne brzmienia pian są wzbogacone o ekspresję, dynamikę jakiej trudno szukać w tym przedziale cenowym (około 3500 zł). Organy są średnie i nie wiele pozytywów mogę na ich temat napisać - są bo są. Klawinety odzwierciedlono całkiem nieźle, choć dodając im troszkę efektów, zatracimy ich wyrazistość i zarazem subtelność. Po co w RD-64 D-Beam? No właśnie... dla osób, które chcą używać tylko RD-64, D-Beam jest zbędny!

 

 

Natomiast dla stałych i wiernych użytkowników Rolanda, RD-64 ma niespodziankę. Po podłączeniu do Integry-7 czy chociażby Jupitera-50, klawiatura ta całkowicie przejmuje kontrolę nad wspomnianymi instrumentami. Jest to bardzo fajna opcja dla wszystkich tych, którzy w jednym instrumencie chcą mieć zarówno zawodowy kontroler dla swoich instrumentów oraz dobrze brzmiące piano cyfrowe. Co mi się nie spodobało to to, że RD-64 ma zaledwie 12 brzmień... nie znajdziemy tu niestety żadnych smyków, padów, synthów. Gdyby dodano te 3 kategorie, to model ten zmiótłby konkurencję...

 

Próbka możliwości Roland RD-64:

 

Polifonia to 128 głosów, czyli obecny średni standard, jednak w przypadku stage piana wystarczający! Z efektów nie jestem jakoś specjalnie zadowolony. Średniej jakości pogłos stereo nie robi na mnie piorunującego wrażenia, jak w przypadku innych instrumentów tej marki. Procesory EFX 1 i EFX 2 dla każdej kategorii brzmień mają specjalnie zaprogramowane brzmienie... jak dla mnie chociażby w przypadku el.piano, znacznie przesadzone (efekty za bardzo zniekształcają brzmienie). Efekty, które dają redę to: enhancer dla fortepianu, phaser dla el.pian oraz całkiem niezłe rotary dla organ. Dodatkowo posiadamy do dyspozycji dwupasmowy equalizer do korekcji barw - głównie przydaje się podczas gry na żywo.

 

Podsumowanie Dla kogo Roland RD-64? Napiszę krótko... dla każdego! Dla zawodowców i amatorów, dla nauczycieli i uczniów, dla koncertujących i do studia... choć uniwersalnym instrumentem RD-64 nie jest, między innymi poprzez fakt, że oprócz wspomnianych kategorii brzmień, nie posiada żadnych innych (np. synth). Gdyby je posiadał, stałby się być może najlepszym stage pianem na scenę w tym przedziale cenowym. Ocena końcowa:

 

Specyfikacja techniczna:

 

Klawiatura

• Klawiatura:

64 klawisze (Ivory Feel-G z Wychwytem)

•  Czułość klawiatury:

Key Touch, 5 typów

 

Generator dźwięku

• Generatory dźwięku:

SuperNATURAL Piano, SuperNATURAL (E.Piano), Virtual Tone Wheel Organ

• Max. polifonia:

128 głosów

• Ilość brzmień:

12 brzmień

• Master Tuning:

415.3 do 466.2 Hz (regulacja co 0.1 Hz)

• Transpozycja:

 -6 do +5 (półtonów)

• Efekty:

EFX 1, EFX 2, Reverb, Equalizer, 2-zakresowy Digital Equalizer

 

Inne

• Kontrolery:

Master Volume, EQ Hi, EQ Low, Pitch Bend / Modulation, D-Beam

• Przyciski i przełączniki:

A.Piano, E.Piano, CLAV, Organ, Tone Variation 1-3, Function, SuperNATURAL, Octave +/-, Transpose, EFX 1/2, Reverb, Power (przełącznik)

• Wyświetlacz:

Wskaźnik zasilania LED, wskaźnik Octave LED

• Złącza:

DAMPER Pedal: 1/4-cala TRS phone, FC1, FC2 Pedal: 1/4-cala TRS phone, MIDI OUT, USB, COMPUTER port: USB Typ B, OUTPUT (L/MONO, R): 1/4-cala phone, INPUT (L, R): RCA Phono, PHONES : Stereo 1/4-cala phone, DC IN

• Zasilanie:

Zasilacz AC, zużycie mocy: 4W

• Akcesoria:

Instrukcja obsługi, zasilacz AC, Kabel zasilający (dla zasilacza AC), Pedał Damper (rozpoznawanie ciągłe)

• Opcje (sprzedawane oddzielnie):

Słuchawki, statyw keyboardowy: KS-18Z, KS-12, jednostka z pedałami: RPU-3, pedał Damper: DP-10, przełącznik nożny: DP-2, pedał ekspresji: EV-5, EV-7

• Rozmiar i waga:

1.114 mm x 273 mm x 116 mm, 12.8 kg

 

Galeria zdjęć Roland-RD64: