TEST: JOEMEEK OneQ2 i TwinQ2

Iwo Olszewski 22 kwietnia 2014, 13:18 DynaBit
Joemeek OneQ2OneQ2 - 4.900 zł / TwinQ2 6.200 zł
Joemeek TwinQ2
  • Jakość wykonania
  • Mnogość funkcji
  • Muzykalny equalizer
  • Pompujący kompresor
  • Mało uniwersalny kompresor - ciężki do subtelnego ustawienia

Do studia zawitały 2 urządzenia firmy JoeMeek. Monofoniczny channelstrip - OneQ2, oraz channelstrip stereofoniczny - TwinQ2. Jako że funkcje urządzeń i ich brzmienie są identyczne (jedyną różnicą jest nieco inny equalizer, oraz de-esser i enhancer w OneQ2) opiszę je oba za jednym zamachem.

Pierwszą różnicą, jaką zauważą osoby mające wcześniej styczność z dawnymi produktami firmy JoeMeek - to zmiana koloru urządzeń z jaskrawozielonego na butelkową zieleń, tudzież jak to mówią Anglicy - British Racing Green. Wykończenie jest na wysokim poziomie, miłe zarówno dla oka, jak i w dotyku. Potencjometry mają przyjemny opór i wyraźnie wyczuwalne punkty zerowe, a przełączniki działają jak należy. Przedni panel pozostaje czytelny i intuicyjny, mimo dużego zgęszczenia pokręteł, przycisków i diod.

Czas na trochę opisów technicznych...Oba urządzenie, niczym na channelstripy przystało, wyposażone są w:

 

1. PREAMP (przedwzmacniacz mikrofonowy)

[lupa:1]

Maksymalny poziom wzmocnienia wynosi 60 dB i jest regulowany potencjometrem. Za resztę funkcji odpowiada zestaw przycisków:

  • 48V - załącza zasilanie niezbędne dla działania podłączanych mikrofonów pojemnościowych
  • IRON - przepuszcza sygnał z wejścia liniowego przez transformator znajdujący się na wejściu mikrofonowym, by delikatnie podbarwić dźwięk
  • PAD - obniża czułość wejścia mikrofonowego (MIC INPUT) o 20 dB
  • LINE - przełącza aktywne wejście na liniowe (LINE INPUT) i instrumentowe (INSTR)
  • Odwracanie polaryzacji sygnału
  • HPF - High Pass Filter - czyli filtr górnoprzepustowy (przez niektórych zwany również dolnozaporowym). Nieważne jak mu damy na imię, robić będzie to samo - filtrować częstotliwości poniżej 80 Hz

 

2. KOMPRESOR

[lupa:2]

Kompresor optyczny, zawsze był znakiem rozpoznawczym urządzeń JoeMeek. Obecny jest podobno unowocześnioną wersją klasyka.

Zestaw potencjometrów, jak to z reguły w kompresorach bywa, kontroluje:

  • COMPRESS - próg poziomu sygnału, przy którym kompresor zacznie działać. (W innych urządzeniach przeważnie jest nazywany „Threshold”)
  • SLOPE - stosunek poziomu kompresji dla sygnałów przekraczających próg (Z reguły zwany też „Ratio”) - 1:1 do 1:10.
  • ATTACK - szybkość, z jaką zaczyna działać kompresor po wykryciu sygnału przekraczającego próg: 1-100 milisekund.
  • RELEASE - szybkość, z jaką kompresor przestanie działać po wykryciu, że sygnał nie przekracza już progu: od 0,1 do 3 sekund
  • MAKE UP GAIN - do 20 dB wzmocnienia by przywrócić skompresowanym sygnałom poprzedni poziom głośności.

Aby ułatwić pracę z sygnałami stereo, oba urządzenia mają możliwość połączenia parametrów Attack i Release. Robimy to przyciskiem COMP LINK. W przypadku TwinQ2, dzieje się to wewnętrznie. W przypadku OneQ2 - musimy najpierw udać się do sklepu, by zakupić drugi egzemplarz urządzenia, a potem połączyć ich tylne gniazda COMP LINK kabelkiem Jack-Jack.

OneQ2 - ma tu jeszcze możliwość „umieszczenia” kompresora po Equalizerze w ciągu sygnałowym. Wykonuje się to poprzez wciśnięcie przycisku POST EQ.

[lupa:3]

3a. EQUALIZER (OneQ2) – 4-punktowy o stałym Q

  • LF : +/-15dB dla częstotliwości 80Hz/120Hz (przełączane)
  • LMF: +/-15dB dla częstotliwości od 200Hz do 2kHz (płynnie regulowane)
  • HMF: +/-15dB dla częstotliwości od 1kHz do 6kHz (płynnie regulowane)
  • HF : +/-15dB dla częstotliwości 7kHz/14kHz (przełączane)

 

3b. EQUALIZER (TwinQ2) – 3-punktowy, o stałym Q

  • LF: +/-15dB dla częstotliwości od 40Hz do 650Hz (płynnie regulowane)
  • MID: +/-15dB dla częstotliwości od 300Hz do 5kHz (płynnie regulowane)
  • HF : +/-15dB dla częstotliwości 6kHz/12kHz (przełączane)

 

4. ENHANCER (tylko w OneQ2)

Jego zadaniem jest dodawanie składowych harmonicznych do oryginalnego sygnału.

  • EFFECT - reguluje ilość dodanych harmonicznych.
  • RANGE - określa częstotliwość, dla której będzie działał efekt (600Hz – 16kHz)
  • Q - określa zakres powyżej i poniżej ustalonej częstotliwości, objęty działaniem efektu.

[lupa:4]

5. DE-ESSER (tylko w OneQ2)

Kompresor pasmowy, służący do kompresji wysokich częstotliwości.

  • TUNE - określa częstotliwość, którą chcemy kompresować (2kHz – 10kHz)
  • DE-ESS - reguluje próg zadziałania kompresora.
  • LISTEN - pozwala nam monitorować filtrowany sygnał trafiający bezpośrednio do kompresora, aby szybko ustalić, które częstotliwości chcemy kompresować.

 

6. OUTPUT

  • GAIN - kontroluje poziom wyjścia z urządzenia. (od -∞ do +10 dB)

 

Z tyłu urządzeń znajdziemy standardowo:

  • MIC INPUT - wejście mikrofonowe - XLR
  • LINE INPUT - wejście dla sygnałów o poziomie liniowym - Jack
  • INSERT - punkt do wpięcia urządzenia zewnętrznego przy pomocy kabla typu Y - Jack stereo
  • +4dBu OUTPUT - wyjście główne +4dBu - XLR
  • OUTPUT - wyjście dodatkowe - Jack - przełączalne +4dBu/-10dBV

[lupa:5]

Wejście mikrofonowe i instrumentowe, są także dodatkowo umieszczone na panelu przednim, dla wygody artystów nagrywających się samodzielnie.

Z tyłu znajdziemy też jeszcze pełny zestaw wyjść wbudowanego interfejsu cyfrowego. Wyjścia AES/EBU, S/P DIF, optyczne Toslink, WordClock, oraz przełączniki do ustawiania częstotliwości próbkowania.

[lupa:6]

Uffff. W takim razie nudną część opisową mamy już za sobą i możemy skupić się na tym, co naprawdę ważne, czyli jak to wszystko brzmi?

 

JAK TO BRZMI?

Podłączenie pudełek jest banalnie proste i nawet absolwent psychologii, jeżeli tylko odróżnia wtyk XLR od Jack oraz mikrofon od gitary, powinien sobie z tym poradzić.

W tym momencie natkniemy się też na mały zgrzyt, wynikający zapewne z chęci ułatwienia życia użytkownikom „domowym” - czyli brak wejścia liniowego XLR.

[lupa:7]

Preamp

Tak czy owak, na pierwszy ogień idzie preamp mikrofonowy. Brzmi dość czysto i jasno. Wiedząc o zastosowanym w torze sygnału transformatorze, oraz mając kiedyś styczność ze starym kompresorem JoeMeek - spodziewałem się może czegoś z większym charakterem, ale nie zrozumcie mnie źle - ten przedwzmacniacz w żadnym wypadku nie rozczarowuje. Nie jest neutralny, sterylnie czysty, poza tym do nadania charakteru, mamy w urządzeniu kolejne układy, więc dość spokojny preamp jest bardzo dobrym pomysłem.

 

EQ

Kolejna stacja - wejście liniowe i test EQ - tutaj również nie ma rozczarowania. Niezależnie od tego czy wybierzecie equalizer z OneQ2 czy z TwinQ2, macie praktycznie gwarancję, że to, co do niego wpuściliście, wyjdzie z drugiej strony w stanie niepogorszonym, a wręcz poprawionym. 

Pamiętać jednak należy, że jest to raczej EQ do kształtowania brzmienia przy wbijaniu śladów, lub wczesnych etapach miksu, bardziej siekiera, niż skalpel. Mając to na uwadze, naprawdę ciężko będzie się do czegokolwiek brzmieniowo przyczepić. Nawet przy ekstremalnych podbiciach nie usłyszymy nieprzyjemnych zniekształceń, co zachęca do eksperymentów.

[lupa:8]

Kompresor

No i w końcu dochodzimy do tego, co w urządzeniach JoeMeek uważam za najbardziej godne zainteresowania. Kompresor optyczny, o całkiem szybkim, jak na tego typu konstrukcję czasie ataku.

Postaram się podsumować go jak najkrócej. Jeśli szukacie kompresora, który bezproblemowo, bez ślęczenia nad potencjometrami, sprawdzi się na radiowym głosie lektorskim, popowym wokalu damskim, nisko strojonym basie, przesterowanej gitarze, trąbce, sumie czy w masteringu… to szukajcie gdzie indziej. Oczywiście jest to pewnie wykonalne, ale możecie nie zdążyć skończyć kręcić gałkami przed kolejnym zlodowaceniem.

Jeśli jednak chcecie skompresować bębny by pompowały jak oszalałe, zmienić ich brzmienie tak, by cherlawy perkusista za nimi wyglądał jak nieślubne dziecko Johna Bonhama i Pudziana, to jest to urządzenie dla was. Mówiąc językiem gimnazjalistów - ten kompresor masakruje bębny, jak Janusz Korwin Mikke lewaków.

Do tego robi to z nieukrywaną lekkością i przyjemnością, a wszystko to miłe dla uszu i dostępne zaledwie po 4 szybkich ruchach potencjometrów.

Jeżeli kiedyś TwinQ2 zawita do mojego studia na stałe, to na sztywno zostanie wpięty w patch-bay, jako kompresor do równoległej kompresji bębnów. Jest wystarczająco szybki, a jednocześnie odpowiednio wolny by bez najmniejszego trudu i mikroruchów potencjometrami uzyskać pożądany efekt.

[lupa:9]

Co do De-Essera i Enhancera dostępnych w OneQ2 - to spełniają one swoje zadanie, jako użyteczne narzędzia w kreowaniu brzmienia, lecz raczej dopiero w połączeniu z poprzedzającymi je kompresorem i equalizerem. De-Esser, na samym damskim wokalu, był dla mnie zbyt słyszalny i na pewno nie użyłbym go w tym akurat przypadku, za to sprawdzał się świetnie na bębnach, którym celowo podbiłem zbyt mocno górę equalizerem. Ciekawie brzmiały też próby z użyciem enhancera do podbicia tej samej częstotliwości i de-essera, do jej tłumienia.

Podsumowując...

JoeMeek OneQ2 i TwinQ2, to udane, sensownie zaprojektowane i dobrze wykonane urządzenia. Mnogość funkcji i brzmienie powodują, że stają się bardzo atrakcyjną propozycją dla samo nagrywających się artystów czy domowych studiów nagrań. Equalizer spokojnie mógłby znaleźć zastosowanie w profesjonalnym studiu nagrań, a kompresor wręcz na dobre tam zadomowić przy kompresji bębnów.

 

Gdzie kupić?

Joemeek

Dystrybucja w Polsce:

DynaBit

adres:
ul. Pokutyńskiego 6/11 30-376 Kraków

Sklepy muzyczne > Joemeek rozwiń listę sklepów

Pozostałe testy
Czuć w tym "piniądz" - TEST stacji roboczej Kurzweil K2700 W swoją czwartą dekadę istnienia, ceniona seria K firmy Kurzweil nadal ewoluuje. Zadebiutowała w 1991 roku, a model Kurzweil K2000 wprowadził rewolucyjną technologię syntezatora o architekturze zmiennej (VAST), co okazało się wielkim...
Test interfejsu audio Focusrite Scarlett 2i2 4th gen W świecie profesjonalnego nagrywania i produkcji dźwięku, jakość i niezawodność interfejsu audio ma kluczowe znaczenie. Dlatego nie bez powodu firma Focusrite stała się jednym z najbardziej uznanych producentów w tej dziedzinie. Ich...
Test interfejsu audio Shure MVX2U Interfejs Shure MVX2U to bardzo przyjazne i proste w obsłudze rozwiązanie dla podcasterów i twórców różnego rodzaju treści multimedialnych, w których zawarta ma być ścieżka lektorska, w dodatku w miniaturowym rozmiarze.
Test słuchawek Shure AONIC 40 SHURE wprowadził na rynek model AONIC 40 - bezprzewodowe słuchawki, które łączą trwałość, mobilność i przyciągające oko design z doskonałą jakością dźwięku i automatyczną redukcją hałasu, co poprawia komfort pracy Test miksera do podcastów RODECaster Duo Rode, wprowadzając na rynek kolejny, bardziej kompaktowy mikser RODECaster Duo, kontynuuje swoją misję zaopatrywania podcaster'ów oraz twórców treści w profesjonalny i intuicyjny sprzęt, który spełni ich wymagania. Test.
Gruby sprzęt dla podcasterów – Test miksera Mackie DLZ Creator Mackie DLZ Creator to bardzo zmyślny, uniwersalny mikser, dający twórcom podcastów – ale nie tylko - duże możliwości. Ekran dotykowy bardzo ułatwia pracę, uwalniając od konieczności korzystania z komputera. Więcej