TEST: Ashdown Rootmaster EVO 500

Solidne combo, dysponujące sporym zapasem mocy i klarownym dźwiękiem Marcin Pendowski 19 lipca 2018, 15:00 Music Info
Ashdown Rootmaster EVO 5002.600 zł

To ciekawe combo basowe może być tym, którego poszukuje wielu aktywnie grających basistów. Wyposażono je w 15-calowy głośnik, przy wadze około 20 kg i mocy 500 W jest to ciekawa alternatywa dla aktywnych basistów.

Rootmaster EVO 500 przyjechał do mnie w solidnym kartonie wraz z instrukcją obsługi i kablem zasilającym. Konstrukcja wydaje się solidna i wzbudza zaufanie. Na przednim panelu rozmieszczono potencjometry i przełączniki - szczegółowe ich działanie jest bardzo ładnie opisane w instrukcji obsługi, co zasługuje na uznanie. Ciekawymi dodatkami są: kompresor, przester oraz charakterystyczny dla tej firmy SUB, którego intensywność regulujemy osobnym potencjometrem.

 

Zobacz test video Ashdown Rootmaster EVO 500:

 

W praktyce

Rootmaster Evo 500 to solidne combo , dysponujące sporym zapasem mocy i klarownym dźwiękiem. W dole nie zamula. Dzięki temu, oraz wszechstronności nadaje się do wszystkich stylów: od funka do charczących odmian rock&rolla.

Polecam Rootmastera EVO 500 komuś, kto poszukuje comba basowego z wbudowanym, dobrze działającym kompresorem, przesterem, czy jest fanem dublowania swojego brzmienia dolną oktawą. Warto zwrócić uwagę, że wzmacniacz ma bardzo czyste wyjście symetryczne, co docenicie w pracy w studio. Jedyne zastrzeżenia, jakie mogę mieć, to dość głośny wentylator, ale w głośnych warunkach scenicznych raczej nikomu to nie będzie przeszkadzało. Ogólnie - polecam.

 

[img:10]

 

Specyfikacja techniczna:

 
  • Moc 500W
  • Impedancja: minimum 4 Ohm
  • Głośniki: 1 x 15" Ashdown White Line, 1 x głośnik wysokotonowy z regulacją Hi / Low / Off
  • Dwa wejścia instrumentalne: active/passive
  • Pięciozakresowy EQ, compressor oraz Sub Harmonic Generator umożliwiający dodanie niskiej oktawy
  • Funkcja Shape oraz Drive - przester z symulacją brzmienia lampowego - sterowany opcjonalnym footswitchem FS2 (nie zawarty w zestawie)
  • Wejście liniowe, wyjście DI, wyjście na tuner, pętla efektów
  • Obudowa wykonana z lekkiej sklejki, metalowe narożniki, górny uchwyt ułatwiający transport
  • Wykończenie: buffalo tolex
  • Wyjścia kolumnowe 2 x Speakon
  • Wymiary (wys. x szer. x gł.): 590 x 470 x 335 mm
  • Waga: 17 kg

 

[img:1]

[img:2]

[img:5]

[img:3]

[img:4]

[img:7]

[img:6]

 

Gdzie kupić?

Dystrybucja w Polsce:

Sklepy muzyczne > Ashdown rozwiń listę sklepów

Pozostałe testy
Marcin Pendowski testuje nowe combo Laney'a Pozory czasami lubią mylić. Jeśli szukacie nowoczesnego comba do basu o tradycyjnej estetyce to nie mogliście lepiej trafić. Laney Dibeth DB200-210 pod pozorami klasycznej konstrukcji chowa szereg niezwykle nowoczesnych i funkcjonalnych...
VIDEO TEST: Wyjątkowa gitara basowa Sterling Stingray Ray 34 HH Czy budżetowa wersja ikonicznego basu musicman Stingray godna jest swojej nazwy? Marcin Pendowski zaprasza na video test absolutnej klasyki gatunku. Posłuchajcie jak instrument brzmi ten bas w rękach mistrza.
Budżetowy baryton dla każdego. Aria Pro II JET-B’tone jest z pewnością niezwykle ciekawym instrumentem w sektorze budżetowych gitar barytonowych. Gitara ta prezentuje się niezwykle elegancko, jest przy tym mądrze zaprojektowana i wygodna w grze. TEST
Testujemy trio od Walden Guitars Walden Guitars coraz mocniej zaznacza swoją pozycję na rynku gitar akustycznych. Tym razem do naszej redakcji trafiły trzy instrumenty tego producenta, które powinny zainteresować zarówno gitarzystów-amatorów, jak i zawodowców,...
Test gitary basowej Markbass JF1 Markbass to dobrze wszystkim znana włoska marka, która bardzo szybko zdobyła serca basistów na całym świecie żółto-czarnymi produktami służącymi do nagłaśniania tego, co tworzymy na naszych basówkach. Lista topowych artystów, którzy...
Test gitary akustycznej Washburn Bella Tono Washburn, amerykańska marka z tradycjami. Od 1883 roku obecna w świadomości muzyków. Pomimo wzlotów i upadków, wciąż obecna w muzyce folkowej, country, szeroko rozumianym rocku. Dziś bardziej znana z gitar elektrycznych, ale przecież...