TEST: Gitara klasyczna Alvarez AC65CE
Modele z tej serii wznoszą się więc na wyższy poziom swoją dbałością o szczegóły i wzornictwem Robert Słucki 9 kwietnia 2019, 15:07 Music InfoGitary firmy Alvarez w swojej palecie posiadają instrumenty z podstawowej serii Regent, a później średnio-zaawansowanej Artist, Artist Elite, Cadiz, poprzez mistrzowską serię Masterworks i na lutniczej manufakturze Kazuo Yairi kończąc.
Dziś spotkamy się z instrumentem z seri Artist gitarą elektro-klasyczną AC65CE. To jeden z trzech modeli w tej rodzinie gitar. W związku z tym, że powyższa seria to w głównej mierze modele akustyczne, Alvarez dostosował jeden z modeli klasycznych do gitarzystów akustycznych tworząc AC65HCE.
To model hybrydowy bardzo zbliżony do głównego bohatera z jedyną różnicą, gryf jest węższy, tak by gitarzysta mógł cieszyć się tym samym komfortem lewej ręki co na gitarze akustycznej. Oba modele mają wycięcie w pudle ułatwiające poruszanie się w wyższych pozycjach. Posiadają także elektronikę firmy LR Baggs StagePro EQ z piezo Element. Trzeci dopełniający model to AC65 tradycyjna gitara klasyczne bez cutaway'a i elektroniki.
Podczas testu modelu AC65CE zwróciłem uwagę jak stosownie zastał dobrany sposób łączenia gryfu z pudłem rezonansowym. Połączenie to nazywa się Spanish Heel i ułatwia przekazywanie rezonansu z gryfu do pudła, które gra tak ciepło, gdyż sam materiał użyty na budowę to cedr i to selekcjonowany, klasy A+. Koniecznie trzeba wspomnieć, że lakier w tym instrumencie jest nakładany tak cienko, na ile jest to konieczne, by zoptymalizować ton instrumentu.
Modele z tej serii wznoszą się więc na wyższy poziom swoją dbałością o szczegóły i wzornictwem. Zapewniają, że do czynienia mamy z instrumentem klasy wyższej, ale w cenie klasy średniej – to miły ukłon w stronę portfela.
ZOBACZ NASZ KANAŁ GITAROWY |
Fotogaleria z sesjii