WARSZTAT: DoRytmu #2

WARSZTAT: DoRytmu #2

1 września 2017, 09:00
autor: Paweł Ostrowski

Pracujemy nad poczuciem rytmu, większą precyzją i lepszym timingiem. To nasz cykl DoRytmu - ciekawe i oryginalne ćwiczenia, które dają efekty i pozwalają świetnie się bawić! "Inne" sposoby pracy z metronomem wypracują lepszą stabilność rytmiczną i bardziej "tłusty" groove, a włączanie do naszych "zabaw" dodatkowych instrumentów pozwala na trening bardziej muzyczny. Zapraszam do wspólnych zmagań z czasem w kolejnych częściach tego cyklu.

Przyjemniej z muzyką niż z metronomem... z tym problemem zmagałem się chyba od samego początku, gdy tylko poznałem co to metronom. Wiele lat twardej walki z klikiem i parę eksperymentów skłoniło mnie do prostej inowacji - by połączyć metronom i muzykę. Po co wybierać między jednym a drugim, gdy można "zjeść ciastko i mieć ciastko"! No cóż, równie genialne co i banalne rozwiązanie, a efekt? Ocenisz samemu...

Zabawne jest to, że wpadłem na to po tylu latach, ale uważam, że warto było. Cała sztuczka polega na wgraniu dosłownie paru dźwięków w dźwięk metronomu. Pozornie nic się nie dzieje, ale dźwięki harmonii wgranej na "raz" każdego taktu gwarantują doznania dużo bardziej muzyczne. Dzięki temu drobiazgowi nie gramy z klikiem tak automatycznie i "maszynowo", co nie znaczy, że nie mamy starać się o precyzyję.

 

[img:1]

 

Mój Metronom "Muzykalny" Dla Ciebie

Przygotowałem dla Ciebie pliki audio mojego "muzykalnego" metronomu, dostępne poniżej. Wypróbuj ten rodziaj metronomu w praktyce, podczas ćwiczenia i oceń jego użyteczność (zrób to przy najmniej kilka razy, aby obiektywnie ocenić przydatność tych ścieżek). Możesz podzielić się swoimi wrażeniami z testów - napisz do mnie, a będzie mi miło - [email protected]

 

A oto obiecane pliki z metronomem, miłego grania:

 

W następnym spotkaniu znów zaprezentuję specjalnie przygotowany metronom, ale już o całkiem innym charakterze.