Sunny Smooth Jazz - David Garfield & Karizma - relacja

Jeśli na jednej scenie spotykają się tacy muzycy to wiadomo, że będziemy świadkami czegoś niezwykłego. Tak było i tym razem. Występ zespołu Davida Garfielda to smooth jazz w najlepszym z możliwych wydaniu. Garfield, pianista, kompozytor i producent, w swojej wieloletniej karierze pracował z takimi gwiazdami jak Natalie Cole, Michael Bolton czy Cher. Alex Ligertwood to wokalista, który występował z Carlosem Santaną przez blisko 16 lat i nagrał z nim takie klasyki jak "Black Magic Woman" czy "Oye como va". Eric Marienthal to jeden z najbardziej znanych saksofonistów smoothjazoowych na świecie.

Ligertwood okazał się nie tylko genialnym wokalistą, ale również świetnym showmanem. Jego taniec na scenie w połączeniu z lekko zachrypniętym głosem porwał warszawską publiczność do zabawy. Wykonanie "Josie" przypomniało najlepsze interpretacje Joe Cockera, czy Roda Stewarta.

George & G - czyli Jerzy Grunwald, jedyny Polak w zespole, spotkał się z równie entuzjastyczną reakcją widzów. Piosenka "Save my love" zaśpiewana wspólnie z Ligertwoodem z przebojowego albumu Grunwalda "So much to say" to prawdziwa perełka.

Usłyszeliśmy również kilka instrumentalnych utworów Garfielda z Marienthalem w roli głównej. Należy wyróżnić fantastycznego perkusistę Chada Wackerman, którego solówki były ozdobą tego bardzo udanego wieczoru. Publiczność domagała się bisów. Usłyszeliśmy więc m.in. "Laylę" w wersji latynoamerykańskiej, zmysłowe "Let`s stay together", które śmiało mogłoby konkurować z oryginałem Ala Greena.

Zestaw muzyków, którzy tworzą zespół Davida Garfielda to prawdziwy dream-team, najlepsi muzycy z Kalifornii, kochający grać smooth jazz. Warszawski koncert był tego najlepszym potwierdzeniem.

• David Garfield (piano)
• Alex Ligertwood (vocal)
• Chad Wackerman (drums)
• John Pena (bass)
• James Harrah (guitar)
• Eric Marienthal (sax)
• George & G (vocal)