Adam Faz - wywiad dla Infomusic

Adam Faz - wywiad dla Infomusic

7 lipca 2012, 11:46

Jego studyjna praca została doceniona przez wytwórnie płyt na całym świecie, między innymi w Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych, Grecji, Kanadzie, Hiszpanii oraz  Polsce. Przez lata działalności Adam występował na imprezach / festiwalach w Polsce i Europie z czołówką artystów sceny Breakbeat / Drum and bass. Jako promotor imprez, jego projekty: NBE oraz Bassinjekta gościły legendarne postacie sceny UK Breaks jak np. Freestylers, Rennie Pilgrem, Atomic Hooligan,  Aquasky czy DJ Deekline.

[img:1]

Marcin Warnke: Witaj Adam, jak się miewasz?

Adam Faz: Witaj Marcinie, czuję się wyśmienicie, dziękuję. 

Obecny rok rozpoczął się dla Ciebie bardzo pracowicie, opowiedz o obecnych projektach i nadchodzących wydawnictwach.

Na przełomie ostatnich miesięcy ukazało się kilka moich remixów, zmixowałem i zmasterowałem płytę dla składu Hajer Boss oraz podjąłem się produkcji na albumie zespołu Power Of Trinity - Luxtorpeda. Na chwilę obecną zaczynam pracę nad swoim albumem i kończę następną serię remixów dla wytwórni w Polsce i z zagranicy. Oprócz produkcji związanej z projektem Adam Faz ruszam również z dwoma nowymi projektami / kolaboracjami związanymi z innymi gatunkami muzycznymi. Poza produkcją muzyki tanecznej, skończyłem właśnie kompozycje pod show 3D mapping na Sopot Festival 2012. Reprezentuje markę Native Instruments w Polsce i od czasu do czasu zajmuję się prowadzeniem warsztatów, jak np. na Dj Shop Workshop Days we Wrocławiu w maju tego roku.Na co dzień pracuje jako administrator serwisu muzycznego soundrive.pl, a w wolnym czasie zajmuję się moimi trzema psami. Jestem wielkim fanem buldogów angielskich, francuskich oraz mopsów.

Jesteś dj-em, producentem, zajmujesz się remiksowaniem oraz miksem utworów innych artystów. Powiedz które z tych zajęć jest Ci najbliższe i dlaczego.

Najbardziej adekwatna odpowiedź jaka przychodzi mi na myśl, jest taka, że staram się traktować każdą z tych profesji najlepiej jak potrafię. Mimo tego, że czasem trudno jest pogodzić trasę z pracą w studio, to robię co mogę i staram się przy tym dobrze bawić. Mimo faktu, że zaczynałem jako DJ, parę ostatnich lat bardzo intensywnie pracowałem w studio… szlifowałem umiejętności na tym polu.  Czuję się świetnie po obu stronach barykady. Na chwilę obecną chciałbym przystopować trochę z remixami i zająć się oryginalnym materiałem . Ostatni mój singiel ukazał się ponad rok temu i czuję, że najwyższy czas na produktywne działania na tym obszarze.

Kiedy postanowiłeś oddać się zawodowo muzyce? Czy wpłynęło na to jedno wydarzenie, czy raczej był to proces, który doprowadził Cię do miejsca, w którym znajdujesz się dziś?

Ciężko mi określić czas. To stało się bardzo naturalnie. Pojęcie muzyk zawodowy na polu DJ/ Producer jest trochę abstrakcyjne, zwłaszcza w naszym kraju. Trzeba przyznać, że wielu polskich artystów zajmujących się muzyką elektroniczną, bez dwóch zdań osiągnęło sukces zawodowy na skalę międzynarodową. Niestety jest też druga strona medalu… osobiście znam ikony muzyki elektronicznej, na co dzień pracujące na budowie lub też bezrobotne. Określenie muzyk zawodowy jest względne i niekoniecznie też, musi odzwierciedlać kunszt/ umiejętności czy profesjonalizm w wykonywanej pracy. Poświęcam się temu co robię i za każdym razem staram się dostarczyć profesjonalny produkt w każdej dziedzinie którą się zajmuję. Na pewno był taki moment w moim życiu, w którym zastanawiałem się czy zajmować się dalej muzyką czy poświęcić się innej pracy zawodowej, ale na chwilę obecną jestem w stanie pogodzić pracę dzienną z moją karierą muzyczną i bardzo mnie to satysfakcjonuje.

Jako Dj zaczynałeś grać w klubach około piętnastu lat temu. Opowiedz o swych początkach, jakiego sprzętu wówczas używałeś, jak wyglądało życie klubowe oraz oczywiście o swych pierwszych miłościach muzycznych, z których pierwszą był Drum’n Bass. 

Zainteresowałem się muzyką elektroniczną w połowie lat dziewięćdziesiątych. Był wtedy ogromny boom na muzykę d&b na wyspach. Duży wpływ na moją edukację muzyczną miały imprezy odbywające się w Sopockim klubie Sfinks, gdzie przez szereg lat występowały gwiazdy muzyki elektronicznej z całego świata. W tamtych czasach zabawa w granie była dosyć kosztowna i WSZYSTKIE pieniądze jakie miałem, przeznaczałem na kolekcje płyt winylowych. Nie było mnie stać na drogi sprzęt, więc mój pierwszy “setup djski” składał się z 2 gramofonów unitra i prostego 2 kanałowego mixera z samplerem. Dzięki żmudnym ćwiczeniom na tym prymitywnym sprzęcie, nie przeznaczonym do mixowania, wyrobiłem technikę, która w późniejszym okresie pozwoliła mi grać na dowolnym setupie dostępnym w klubie.

W jaki sposób technologia zmieniła się przez te piętnaście lat według Ciebie?

Przez cały okres mojej przygody z muzyką, technologia związana z DJką zmieniła się diametralnie. Rozwój spowodował, że muzykę cyfrową można kupić za grosze a sprzęt / oprogramowanie DJskie można dostać na raty w sklepie internetowym. Wszystko to ma swoje plusy i minusy. Dzięki ogromnym możliwościom, które daje nam oprogramowanie cyfrowe, możemy np. tworzyć remix na scenie, mixując to z 3 utworami w czasie rzeczywistym, zachowując przy tym poprawny klucz, tempo i beat match, a wszystko to zsyncować z obrazem/ wizualizacjami. Wszystko byłoby pięknie, gdyby nie fakt, że większość Dji nie korzysta z funkcji oprogramowania w sposób kreatywny. Może to spowodować, że za parę lat nowi Dje nie będą potrafili zmiksować dwóch płyt bez przycisku SYNC! Technologia jest dla ludzi i trzeba korzystać z nowych rozwiązań, pamiętajmy jednak, żeby zachować przy tym elementy sztuki i rzemiosła, a nie spłaszczać rolę DJ’a do odtwarzania plików z komputera! Rewolucja cyfrowa spowodowała na pewno wzrost piractwa i spadek dochodów dla niezależnych wydawnictw muzycznych. Ostatnie badania pokazują, że aż 20% sprzedanej muzyki w zeszłym roku należy do garstki ośmiu popularnych artystów z mainsteream’owych labeli, a tylko 6% wydanej muzyki całościowo sprzedało się w większej ilości niż 100 kopii per release!!!

Produkcja muzyki stała się dostępna dla mas, a cały proces został uproszczony. To co w latach 90’ robiło się na hardware’owym samplerze przez pół dnia, teraz można zrobić w sofcie przez 15 minut. Setki cyfrowych emulacji procesorów dźwięku, systemy DAW, tanie peryferia stworzyły nową gałąź rynku czyli home recording. Skutkiem tego rynek został zalany masą pół profesjonalnych produkcji, a quality control w labelach się obniżył. Wydanie utworu w wersji cyfrowej jest obecnie łatwiejsze, niż kiedykolwiek w historii. Plusami tego wszystkiego jest to, że wiele artystów decyduje się na wykorzystywanie produkcji muzycznych do promocji, a co za tym idzie wiele wspaniałej muzyki jest dostępne legalnie za darmo, co powoduje, że większa część społeczeństwa ma szansę na edukację / rozwój muzyczny.

Pod koniec 2007 roku podpisałeś swój pierwszy kontrakt z londyńską wytwórnią Born Idle. Opowiedz jak  do tego doszło.

Przez okres 2000-2008 organizowałem cykl imprez Nu:Breaks Experience w Polsce, który miał na celu promowanie artystów związanych z angielską sceną Breakbeat oraz polskich reprezentantów tego gatunku. W 2007 roku zorganizowałem spory festiwal i zarobione pieniądze przeznaczyłem na rozbudowę małego studia projektowego. Po paru miesiącach pracy na semi-profesjonalnym sprzęcie, wyrobiłem sobie styl i brzmienie, a DJe powoli zaczynali grać moje produkcje w klubach i radiostacjach. Jeden z utworów o nazwie “ Saturated Groove “ trafił do Londyńskiego Dja - Jamesa Bass’a, który prowadził wówczas audycję w Radiu iBreaks. James odezwał się do mnie z informacją, że utwór zebrał bardzo pozytywne opinie wśród słuchaczy jego audycji i jest zainteresowany wydaniem go na swojej wytwórni płytowej ‘Born Ilde London”. Od słowa do słowa, przygotowałem utwór na dugą stronę krążka - “Shibby Dub” i release ukazał się w styczniu 2008 roku w sklepach.

Nieco później podpisałeś kontrakt z amerykańskim labelem "Bombtraxx", a na początku zeszłego roku zainteresowała sie Toba grecka wytwórnia - V.I.M. Records. Wydajesz także dla innych wytwórni z całego świata, powiedz w jaki sposób udało Ci się zainteresować ludzi z różnych kręgów kulturowych swoją muzyką.

Wytwórnie które wymieniłeś należą do sceny Breakbeat. Jest to mały świat muzyczny, w którym wszyscy się znają i wspierają swoją pracę. Wytwórnie Bombtraxx czy Born Idle należały do prestiżowych na scenie i miały duży zasięg globalny, więc automatycznie firmy z innych części świata były w stanie dostrzec, że jest taki koleś w Polsce i robi breakbeat. Pomogło również to, że organizowałem imprezy, które cieszyły się dobrą sławą za granicami wśród gwiazd przyjezdnych. 

W marcu 2011 roku ukazał się Twój remiks utworu Dreadsquad "Sweet Thing" , wyprodukowany dla wytwórni Superfly. Remix ten uzyskał wsparcie wśród wielu Dj-ów z różnych stron świata. Cyfrowa wersja tego remiksu utrzymuje się w pierwszej piątce sprzedaży w największym sklepie z muzyką elektroniczną Beatport od niemalże roku. Kilka dni temu tenże utwór otrzymał szansę stania się numerem jeden zeszłorocznych produkcji elektronicznych na świecie według największego sklepu z muzyką elektroniczną czyli BEATPORT. Czy możesz zdradzić swój sekret na tworzenie takich numerów? 

Z tym kawałkiem jest związana ciekawa historia. Zrobiłem dwie wersje utworu, z czego do jednej nie byłem przekonany. Chciałem nad nią popracować i wykorzystać w późniejszym okresie do celów promocyjnych. Właściciel wytwórni, Marek Bogdański stwierdził natomiast, że ta wersja, która mi nie odpowiada jest świetna i wyda obie na płycie winylowej. Okazało się, że wersja, która mi nie odpowiadała była strzałem w dziesiątkę i od ponad 1,5 roku znajduje się w top 10 sprzedaży w największym sklepie internetowym z muzyką elektroniczną czyli BEATPORT. Nauczyło mnie to, że czasem liczy się bardziej VIBE utworu, a niekoniecznie techniczne dopieszczenie. Warto również, aby Twojej muzyki słuchali inni ludzie w temacie - nieistotne, czy jesteś osobiście zadowolony z produkcji. Jeżeli chodzi o sekrety na tworzenie utworów, to oprócz patentów inżynieryjnych, których trzeba się nauczyć, cała reszta to bardzo ciężka, wielogodzinna praca i odrobina talentu.

Wspomniany remiks odbiega od Breakbeatu, z którym jesteś mocno kojarzony. Powiedz czy nadal będziesz wydawał kolejne produkcje breakbeatowe, czy może zaskoczysz nas nowym brzmieniem w tym roku?

Przez ostatni okres zajmowałem się praktycznie całym spektrum współczesnej muzyki za sprawą pracy przy mixdownach dla innych muzyków i zespołów oraz innymi pracami związanymi z produkcją. Zainspirowało mnie to do wykorzystania tej wiedzy w swoim materiale i nowe produkcje na pewno będą wychodzić poza ramy brzmienia muzyki Breakbeat. 

Na początku tego roku stałeś się artystą działającym pod szyldem trójmiejskiej Agencji Muzycznej - Arts Hypnotic. Opowiedz o tej współpracy.

Arts Hypnotic działają jako agencja bookingowa dla mojej działalności scenicznej. Mam nadzieję, że nasza współpraca wkrótce się rozwinie na inne przedsięwzięcia związane z muzyką. 

Jakie są Twoje główne plany na drugą połowę 2012 roku?

Plany do końca pozostają tajemnicą, ale myślę, że z tego wywiadu można wywnioskować część założeń na najbliższy czas.

Życzę Ci powodzenia w realizacji planów, no i oczywiście zwycięstwa w konkursie na najlepszy utwór roku 2011!

Dziękuje serdecznie i pozdrawiam.

Pozostałe wywiady
Bądź jak koło - Rozmowa z Theo Katzmanem To jego trzecia wizyta w Polsce, choć drugi występ. Pierwszy mieliśmy okazję podziwiać przy okazji festiwalu Jazz Around nieco ponad rok temu. Tym razem przyjechał promować swój najnowszy krążek – Be The Wheel, na którym znalazło się...
Wywiad ze Stephenem Day podczas Jazz Around Festival 2023 Mieszkający w Nashville młody kompozytor i wokalista Stephen Day swoją popularność zawdzięcza m.in. viralowemu utworowi If You Were the Rain z pierwszego albumu Undergrad Romance and the Moses in Me z 2016 roku. Do tej pory Stephen Day...
Wywiad: Cory Wong dla Infomusic.pl Magnetyczna gra na gitarze, techniczna żywiołowość, wybitny humor i blask bijący ze sceny sprawiły, że Cory Wong stał się niezwykle popularnym artystą ostatnich lat. Muzyk wydał 10 płyt solowych i kilka albumów live. Artysta jest...
Wywiad z Ole Borudem podczas Jazz Around Festival 2023 Ole Børud to norweski multiinstrumentalista, wokalista, kompozytor i producent muzyczny. Co ciekawe, zanim trafił w rejony muzyki jazz / soul / west coast  był członkiem heavymetalowych zespołów takich jak Schaliach i Extol. Występował...
Wywiad: Marek Napiórkowski - Jak grać, żeby nas słuchano? String Theory to najnowszy album Marka Napiórkowskiego, czołowego polskiego gitarzysty jazzowego, który z tym właśnie projektem pojawi się na Jazz Around Festival. Kompozycja to wieloczęściowa suita napisana na gitarę improwizującą,...
"Gigantyczne" zmagania z nagłośnieniem Junior Eurowizja 2022 Jak nagłośnić tak duży festiwal jak Eurowizja Junior i to jeszcze 5000 km od Polski? Zapraszamy do wywiadu z Jerzym Taborowskim - szefem agencji LETUS GigantSound, który ujawnia szczegóły tej "gigantycznej" operacji.