"Odpoczywaliśmy od siebie" - wywiad z Chainsaw

"Odpoczywaliśmy od siebie" - wywiad z Chainsaw

18 stycznia 2014, 16:47
autor: Monika Matura

[img:1]

Przed krakowskim koncertem muzycy z Chainsaw opowiedzieli nam o planach dotyczących promocji nowego albumu, przerwie w graniu oraz udziale w Must Be The Music.

Monika Matura: Braliście udział w Must Be The Music, uważacie, że było warto?

Arek: Przykłady pokazują, że tak, przyjrzyjmy się na przykład zespołowi Enej, który właśnie dzięki udziałowi w Must Be The Music, jest teraz mega rozpoznawalny. Jednak aby zaistnieć w tego typu programie, trzeba mieć to coś, co zostanie zauważone, dobrze sprzedane i dodatkowo mieć odrobinę szczęścia.

Maciek: Jeśli chodzi o opłacalność, to nie można tego traktować w taki sposób, biorąc pod uwagę choćby kwestie finansowe, nie przekłada się to w ogóle. Podobnie jeśli weźmiemy pod uwagę sprzedaż płyt czy biletów na koncerty. Jednak biorąc pod uwagę naszą przerwę w graniu, to właśnie między innymi dzięki udziałowi w MBTM przypomnieliśmy ludziom, że istniejemy, że nadal gramy. Spłynęły do nas zewsządtelefony, meile - dało się to wykorzystać. Niewątpliwym plusem był fakt, że również dzięki temu, zrealizowaliśmy płytę dvd, znalazł się na to sponsor.

Macie na swoim koncie DVD oraz album akustyczny, czy w przyszłości możemy spodziewać się podobnych wydawnictw?

Arek: Raczej nie.

Maciek: Na razie nie mamy takich planów. Od momentu wydania płyty akustycznej nieco zmienił się nasz skład, to też było w pewnym sensie jakieś podsumowanie naszej działalności, wówczas dziesięcioletniej. Teraz mamy trochę inne plany, zamierzamy się raczej skupić na promocji naszego najnowszego albumu.

Jeśli o promocji mowa, to jak będzie ona wyglądała w przypadku nowego albumu?

Maciek: Prawdopodobnie jeszcze w styczniu nakręcimy kilka obrazów, nie będą to teledyski z fabułą, będziemy używać trochę innego sprzętu, może nowatorskiego, niekoniecznie takiego z którym pracuje się zazwyczaj. Myślę,że pojawi się kilak ciekawych dynamicznych obrazów. 19 styczniu zagramy w Gdańsku, a w marcu ruszy trasa koncertowa z kilkoma zespołami. 

Nie jesteście nowicjuszami jeżeli chodzi o koncerty, czy któraś z tras lub koncertów zapadła Wam szczególnie w pamięć ? 

Arek: Wszystkie były szczególne, nawet wyjazd 100 km z chłopakami jest szczególny. Każda z tras miała swój klimat swoje przygody. Wszędzie spotykało się fajnych ludzi.

Maciek: Gramy między innymi właśnie dlatego, ponieważ każda kolejna płyta, trasa przynosi jakieś fajne niespodzianki, a my lubimy to odkrywać, to jest taka kropka nad i. Nie możemy mówić o powtarzalności, ale musiałabyś zapytać każdego z osobna o to który z koncertów zapadł im w pamięci, ja nie mogę wymienić jednego takiego koncertu czy nawet trasy.

Arek: Powtarzalne są chyba jedynie koncerty, które gramy w Bydgoszczy, natomiast każdy z wyjazdów jest ciekawy.

W Krakowie bywacie często, jak wspominacie odwiedziny w tym mieście?

Maciek: To prawda, graliśmy tutaj wiele razy, między innymi z Turbo, Vaderem i Mardrukiem. Było też kilka występów klubowych nieco mniejszych, każdy z nich był inny. Graliśmy w nieistniejącym Lochness, Klubie Studio, Zaścianek, dzisiaj w Kocie Karola. Oprócz tego że kluby różnią się od siebie, przychodzi zawsze nieco inna publika. Każdy z koncertów wspominamy w zasadzie miło.

Czym zajmowaliście się w czasie przerwy od Chainsaw? Jakieś poboczne projekty?

Maciek: Przede wszystkim odpoczywaliśmy od siebie. Poboczne projekty się zdarzały, ale nie wyszło z tego nic większego. W sumie miała to być po prostu odskocznia. Odpoczywaliśmy, ogarnialiśmy sprawy życiowe, rozwiązywaliśmy problemy natury codziennej.

Jak wyglądała praca nad najnowszym albumem? Czy podobnie jak inni artyści określacie ją jako „najbardziej osobistą”płytę w swoim dorobku?

Maciek: Każdy z albumów jest osobisty, jeżeli tylko każdy poświęca wystarczająco dużo czasu i serca w czasie jego tworzenia. Płyta jest wspólnym mianownikiem tego wszystkiego, czego słuchamy, co na nas zewsząd spływa. To nie jest album wokalistki solowej czy Krzysztofa Krawczyka, żeby można było powiedzieć, że jest zupełnie osobiste, ale jest nasze.

Arek: Tytuł tego albumu to oddaje – wojna słów, my kłócimy się bardzo często, album jest taką wypadkową, każdy ciągnie w swoją stronę, każdy chce przemycić coś swojego, a efektem jest album. Wiec z jednej strony jest to osobiste, a z drugiej nie.

A gdybyście mieli wymienić temat przewodni albumu?

Maciek: Nie ma głównego tematu, najogólniej jest to album o ludziach, ponieważ ludzie są wdzięcznym tematem do pisania tekstów, jak również to co się wydarza, lub może się wydarzyć. Opowiada się o tym, używając różnych środków przekazu. Niektóre teksty powstawały od razu po angielsku, inne były tłumaczone. Ten album jest również o tym jak rodzą się kłótnie czy niesnaski, warto się w niego bardziej zagłębić, chociaż interpretacja jest dowolna.

Arek: Warto pamiętać „Wojna słów” to niekoniecznie jest kłótnia.

Maćku, śpiewasz tak po polsku jak i angielsku, w jakim języku łatwiej Ci tworzyć?

Maciek: Myślę, że po angielsku wygodniej mi się śpiewa, język angielski jest w moim odbiorze bardziej melodyjny i w zasadzie od młodości inspirują mnie zespoły zagraniczne.

Język angielski pozwala również dotrzeć do szerszej rzeczy odbiorców, wiążecie swoją przyszłość z zagranicą?

Maciek: To prawda, łatwiej dotrzeć, ale nie wiążemy z tym przyszłości, chociaż zgadzam się, że ta muzyka jest nieco inaczej postrzegana niż gdybyśmy tworzyli w języku polskim.

 

Rozmawiała: Monika Matura

Pozostałe wywiady
Bądź jak koło - Rozmowa z Theo Katzmanem To jego trzecia wizyta w Polsce, choć drugi występ. Pierwszy mieliśmy okazję podziwiać przy okazji festiwalu Jazz Around nieco ponad rok temu. Tym razem przyjechał promować swój najnowszy krążek – Be The Wheel, na którym znalazło się...
Wywiad ze Stephenem Day podczas Jazz Around Festival 2023 Mieszkający w Nashville młody kompozytor i wokalista Stephen Day swoją popularność zawdzięcza m.in. viralowemu utworowi If You Were the Rain z pierwszego albumu Undergrad Romance and the Moses in Me z 2016 roku. Do tej pory Stephen Day...
Wywiad: Cory Wong dla Infomusic.pl Magnetyczna gra na gitarze, techniczna żywiołowość, wybitny humor i blask bijący ze sceny sprawiły, że Cory Wong stał się niezwykle popularnym artystą ostatnich lat. Muzyk wydał 10 płyt solowych i kilka albumów live. Artysta jest...
Wywiad z Ole Borudem podczas Jazz Around Festival 2023 Ole Børud to norweski multiinstrumentalista, wokalista, kompozytor i producent muzyczny. Co ciekawe, zanim trafił w rejony muzyki jazz / soul / west coast  był członkiem heavymetalowych zespołów takich jak Schaliach i Extol. Występował...
Wywiad: Marek Napiórkowski - Jak grać, żeby nas słuchano? String Theory to najnowszy album Marka Napiórkowskiego, czołowego polskiego gitarzysty jazzowego, który z tym właśnie projektem pojawi się na Jazz Around Festival. Kompozycja to wieloczęściowa suita napisana na gitarę improwizującą,...
"Gigantyczne" zmagania z nagłośnieniem Junior Eurowizja 2022 Jak nagłośnić tak duży festiwal jak Eurowizja Junior i to jeszcze 5000 km od Polski? Zapraszamy do wywiadu z Jerzym Taborowskim - szefem agencji LETUS GigantSound, który ujawnia szczegóły tej "gigantycznej" operacji.