"Chcemy oczarować Polskę" - wywiad z zespołem Siddharta
Na przełomie lutego i marca Polskę odwiedzi słoweńska kapela Siddharta, aby zagrać cztery koncerty w naszym kraju. Zapraszamy do wywiadu, w którym o nowym al bumie oraz podróżach poza granice swojego kraju opowiedział nam perkusista grupy Boštjan Meglič .
Monika Matura: Cieszycie się sporą popularnością w Europie, jak sądzicie, co pozwoliło Wam się wybić poza granicami Waszego ojczystego kraju?
Nie uważamy się za bardzo znanych w całej Europie, ale cieszymy się, wiedząc, że mamy sporo fanów w krajach takich jak Polska, Niemcy, Austria, Chorwacja, Włochy...Wierzymy, że istotna jest obecność na rynku,co jest przyczyną dla której podróżujemy poza za granice naszego kraju. Występy na żywo są naszym atutem, w taki sposób osiągnęliśmy sukces w Słowenii, wierzymy, że to klucz do sukcesu również zagranicą.
Często koncertujecie w Polsce, lubicie nasz kraj?
Za każdym razem gdy gramy w Polsce, jesteśmy zawsze ciepło przyjmowani, co jest miły zaskoczeniem i za każdym razem daje nam impuls na przyszłość. Publiczność w Polsce nas kocha, a my kochamy ją, więc za każdym razem, kiedy oni chcą byśmy wrócili, gdy jest ktoś chce nas zobaczyć i usłyszeć, to jesteśmy bardziej niż chętni aby tego dokonać.
Czy podacz trasy koncertowej, zwiedzacie miasta w których gracie? Które z polskich miast podobało Wam się najbardziej?
Jeśli nasza trasa składa się z koncertów dzień po dniu, nie ma zbyt wiele czasu na to aby pozwiedzać. Rano docieramy na miejsce, następnie mamy próbę dźwięku, kilka wywiadów, jemy obiad i w końcu czas na koncert. Po koncercie spotykamy się z fanami, a później to już czas aby ruszyć w drogę do następnego miasta. Do tej pory mieliśmy tylko trochę wolnego czasu w Warszawie i Krakowie, gdzie byliśmy w stanie dokonać szybkiej wycieczki po mieście. Oba miasta bardzo nam się podobały.
Czy sądzisz, że gdybyście śpiewali tylko w języku słoweńskim, odnieślibyście podobną popularność?
Jeśli chodzi o inne kraje, wierzę, że musimy śpiewać po angielsku, ludzie za granicą nie rozumieją słoweńskiego ale chcą wiedzieć o czym jest piosenka. Jest to również powód dla którego zdecydowaliśmy się przetłumaczyć każdy album na język angielski, jest to sposób na połączenie się z publicznością, która nie rozumie słoweńskiego. Byliśmy jednak bardzo mile zaskoczeni, kiedy polscy fani poprosili o piosenki w języku słoweńskim i z przyjemnością spełniliśmy tę prośbę. Zarówno język polski jak i słoweński są pochodzenia słowiańskiego, więc gdy śpiewamy w naszym języku ojczystym, możemy się wzajemnie zrozumieć. W tym sensie teksty piosenek w języku słoweńskim mogą przyczynić się również do sukcesu w Polsce.
Podobno pracujecie nad nowym albumem? Kiedy możemy spodziewać się pierwszych efektów? Czy zagracie coś z nowego albumu na koncertach w Polsce?
To prawda, że pracujemy nad nowym albumem. W 2014 roku planujemy skupić się na tworzeniu nowego materiału. W tej chwili jesteśmy na etapie burzy mózgów, nowych pomysłów oraz małych jam session. Jeśli chodzi o muzykę, to falstart byłby błędem, dlatego trudno określić dokładną datę wydania albumu, choć jedna z nowych piosenek ujrzała już światło dzienne. W grudniu ubiegłego roku ukazał się nowy singiel " Novi svet (Keaziree)" w Słowenii, znajdzie się on na nowym albumie, mamy również zamiar wykonać go na koncertach w Polsce.
Jakie są Wasze muzyczne plany na najbliższą przyszłość?
Jak już wspomniałem, obecnie pracujemy nad nowym materiałm, będziemy także koncertować w Europie, skupiąjąc się na Polsce, pierwszy przystanek w Głogowie, następne w Warszawie, Krakowie, Lublinie i to wszystko na przełomie lutego i marca.
Czego nauczyliście się o showbussinesie podczas tych 20 lat działalności?
Uświadomiliśmy sobie, że wiara we własną muzykę i pracę, może Cię zaprowadzić daleko, tak długo, jak długo się nie poddajesz. Nie jest trudno wytrzymać, ponieważ bardzo lubimy to co robimy. Sukces przychodzi z czasem, jeśli ciężko pracujesz na swoje marzenia.
Cieszycie się sporą popularnością, czy jest jeszcze coś o czym marzycie?
Osiągnęliśmy spory sukces w Słowenii i i to jest jest spełnieniem marzeń, ale nigdy nie przestajemy marzyć. Jednym z naszych kolejnych marzeń jest oczarować Polskę tak jak Słowenię.
Rozmawiała: Monika Matura