"Mam do siebie duży dystans" - wywiad z Martą Podulką

"Mam do siebie duży dystans" - wywiad z Martą Podulką

1 grudnia 2015, 11:28
autor: Monika Matura

[img:1]

Swoim głosem Marta Podulka czarowała widzów i jurorów "Mam talent" i "X Factor". W październiku na półki sklepowe trafiła jej debiutancka płyta. O tym czy czuje się pogodzona ze sobą, jak postrzega polski rynek muzyczny oraz pomysłach na nowy album, opowiedziała nam podczas wywiadu. 

Monika Matura: Przy okazji występu w „Mam Talent” wspomniałaś, że nagroda pieniężna związana z wygraną tego talent show, pomogłaby w kwestii wydania płyty. Minęły dwa lata, a Ty wydajesz z jedną z największych wytwórni, jaką jest Sony. Kontaktowałaś się z nimi, czy też może oni Cię znaleźli?

Faktycznie było tak, że w niedługim czasie po programie pojawiła się propozycja podpisania kontraktu z wytwórnią Sony, ale ja chyba nie byłam jeszcze do końca gotowa na wydanie płyty. Nie miałam jeszcze sprecyzowanych planów muzycznych daleko idących. Dlatego dobrze, że płyta ukazała się dopiero teraz. Aktualnie ten proces przebiega zupełnie inaczej, jestem już bardziej świadoma tego jaką prawdę chcę przekazać na tych płytach. Musiałam więc odczekać dwa lata, aby zacząć działać na poważnie.

W jednym z wywiadów powiedziałaś, że na temat albumu można wypowiedzieć się dopiero po jego powstaniu. Dlatego, skoro jesteśmy po premierze, pozwolę sobie zapytać – jaki jest Twoim zdaniem Twój debiutancki album?

Płyta jest bardzo wielobarwna, trochę taka jak ja. Jest kilka piosenek bardzo optymistycznych, zachęcających do patrzenia przez różowe okulary na świat, ale są też piosenki nostalgiczne, bardzo emocjonalne, które też są mi bardzo bliskie. Jest dużo uśmiechu na tej płycie, dużo śmiesznych dźwięków. Często się uśmiecham, dlatego pozwoliłam sobie na to, by w kilku piosenkach przekazać z przymrużeniem oka tę moją radość. Wspomniana wcześniej wielobarwność sprawia, że album jest ciekawy. Z resztą, każdy wyrazi swoją opinię po jej przesłuchaniu. Artysta chyba nigdy nie jest w stanie w pełni tego określić, może wyrazić swoje zdanie, ale najważniejsze jest i tak to, co powiedzą na jej temat słuchacze.

Jesteś osobą nostalgiczną, a może spontaniczną, która niewiele planuje i robi to co dyktuje jej serce?

Jest dokładnie po połowie. Wszystko zależy od tego, jaki towarzyszy mi nastrój. Bardzo często jest tak, że budzę się i nieważne, to co będzie. Wyłączam telefony, działam zupełnie spontanicznie. Wyrzucam wszystkie moje plany wcześniej zapisane skrupulatnie w kalendarzu. Ale czasem jest tak, że siadam sobie w zacisznym miejscu i myślę - po co tutaj jestem? Co ja tu robię? Dlaczego podejmuję takie, a nie inne wybory? Więc zagłębiam się w samoświadomość, ale pozwalam sobie też na totalny ”fristajl” w życiu. I myślę, że to się świetnie równoważy.

Teksty na albumie sugerują, że jesteś pogodzona ze sobą, czy to słuszne wrażenie?

Mam do siebie duży dystans i staram się ten dystans utrzymywać. Zdecydowanie jest on potrzebny nam wszystkim, żeby nie zwariować w dzisiejszym, szybkim świecie. Jestem pogodzona z tym co robię, jakich mam przyjaciół. Mam fantastyczne środowisko do tego, aby funkcjonować, więc jak najbardziej jestem zadowolona z obecnego stanu rzeczy.

Jak przedstawiają się najbliższe plany koncertowe związane z premierą płyty?

Jakiś czas temu odbył się koncert promocyjny w Poznaniu, w mieście w którym mieszkam od 15 lat i w którym pracuję nad swoimi piosenkami. Zdecydowanie był to dla mnie bardzo ważny koncert. Kolejne z zaplanowanych wydarzeń można śledzić na naszej stronie oraz facebooku. Teraz szykuje się nieco koncertów radiowych. Jest masa działań promocyjnych, na które serdecznie zapraszam. Po to nagrywamy płyty, żeby móc je grać. Koncerty są dla mnie zdecydowanie najbliższą formą wypowiedzi. Nawet bliższą niż praca w studio. Jest to bowiem praca na żywym organizmie .

W jakiś czas po udziale w „Mam Talent” oraz „X Factor” , powiedziałaś, że Polska nie jest dobrym krajem dla muzyków. Czy uważasz, że trudno jest wybić się młodemu artyście w Polsce?

Wszystko zależy od tego, na ile jesteśmy w stanie być elastyczni i jaką drogę chcemy przedsięwziąć. Wywiad, o którym mówisz, prawdopodobnie pochodzi z czasu świeżo po programie. Od tego momentu sporo minęło i całe szczęście zauważam, że przez te parę lata pojawiają się na polskim rynku bardzo fajne produkcje, nawet w tym mainstreamowym wydaniu. Dlatego wydaje mi się, że wszystko idzie ku dobremu. To moje czarnowidztwo zostawmy w tyle. Po prostu trzeba sobie cały czas powtarzać, że jest pięknie (śmiech) i iść dalej pod prąd.

Przyznajesz, że słuchasz wielu różnych wydawnictw, dlatego pragnę zapytać, co w ostatnim czasie w sposób szczególny oczarowało Cię w muzyce?

Jakiś czas temu ukazała się epka poznańskiego zespołu Bibobit. Stanowi ona połączenie hip- hopu z jazzem. Jest to z całą pewnością ciekawa propozycja muzyczna, która może pochwalić się pięknymi tekstami i muzyką, odrobinę skandynawską nieco przypominającą twórczość Nilsa Pettera Molvaera. Słucham bardzo różnej muzyki, wszystko zależy od nastroju. Jestem na bieżąco z nowościami muzycznymi. Lubię klimaty bardzo przestrzenne pokroju muzyki soulowej, ale to mi nie przeszkadza w tym by po chwili włączyć sobie Buena Vista Social Club, czyli po prostu odjechać w kubańskie klimaty. Jeżeli poczuję z muzyką chemię, to zostaję z nią na zawsze. Nie ważne czy będzie to Nirvana sprzed kilkunastu lat, czy właśnie nowości typu Bibobit. Jeżeli poczuje chemię z jakimś projektem, to ta chemia zostaje do końca życia.

W jednym z wywiadów powiedziałaś, że masz w głowię plan na bardzo różnorodną płytę. Taką naprawdę i w pełni „Twoją”. Czy uważasz debiut właśnie za taki rodzaj płyty, czy może ciągle na nią czekamy?

Mam już w głowie miliony pomysłów na kolejne płyty. Nie ukrywam, że ciągnie mnie w klimaty vintage’owe, akustyczne. I takowe leżą u mnie w szufladzie i czekają na dobry moment. Mam ochotę zabrać się za pracę nad drugim albumem, trzeba kuć żelazo póki gorące, zwłaszcza, że mam aktualnie chęć do działania i dobrą energię. Jestem ciekawa co z tego wyjdzie. Jeśli chodzi o debiutancką płytę, to jak zwlekałam tyle, ponieważ szukałam dobrych ludzi do współpracy nad tym albumem. Chciałam, żeby byli oni przedłużeniem moich myśli muzycznych oraz moich przekonań życiowych. A co za tym idzie tekstów. Trudno było tego dokonać, jednak ostatecznie się udało. Mam wspaniałych muzyków, świetnego producenta. Więc myślę, że teraz pójdzie o wiele łatwiej, dzięki chemii, która jest między nami. Nie mogę się doczekać pracy nad nowym albumem.

Wspomniałaś kiedyś, że bardzo lubisz GrubSona, czyżbyśmy mogli liczyć na duet na kolejnym albumie?

Rzuciłaś teraz przepiękny pomysł. Muszę to przemyśleć, przeanalizować, ale faktycznie ten chłopak ma ogromny dystans do siebie i do świata. Jest niesamowicie pozytywny i sprzedaje mi tę swoją energie, a ja ją kupuję kilogramami. Jest jeszcze jeden taki pan na rynku hip-hopowym, który się nazywa Łona i też jest świetny. Ma genialne teksty. Znalazłoby się kilka wspaniałych artystów z naszego polskiego rynku do współpracy. Czas pokaże, co znajdzie się na kolejnym albumie.

 Rozmawiała: Monika Matura

Pozostałe wywiady
Bądź jak koło - Rozmowa z Theo Katzmanem To jego trzecia wizyta w Polsce, choć drugi występ. Pierwszy mieliśmy okazję podziwiać przy okazji festiwalu Jazz Around nieco ponad rok temu. Tym razem przyjechał promować swój najnowszy krążek – Be The Wheel, na którym znalazło się...
Wywiad ze Stephenem Day podczas Jazz Around Festival 2023 Mieszkający w Nashville młody kompozytor i wokalista Stephen Day swoją popularność zawdzięcza m.in. viralowemu utworowi If You Were the Rain z pierwszego albumu Undergrad Romance and the Moses in Me z 2016 roku. Do tej pory Stephen Day...
Wywiad: Cory Wong dla Infomusic.pl Magnetyczna gra na gitarze, techniczna żywiołowość, wybitny humor i blask bijący ze sceny sprawiły, że Cory Wong stał się niezwykle popularnym artystą ostatnich lat. Muzyk wydał 10 płyt solowych i kilka albumów live. Artysta jest...
Wywiad z Ole Borudem podczas Jazz Around Festival 2023 Ole Børud to norweski multiinstrumentalista, wokalista, kompozytor i producent muzyczny. Co ciekawe, zanim trafił w rejony muzyki jazz / soul / west coast  był członkiem heavymetalowych zespołów takich jak Schaliach i Extol. Występował...
Wywiad: Marek Napiórkowski - Jak grać, żeby nas słuchano? String Theory to najnowszy album Marka Napiórkowskiego, czołowego polskiego gitarzysty jazzowego, który z tym właśnie projektem pojawi się na Jazz Around Festival. Kompozycja to wieloczęściowa suita napisana na gitarę improwizującą,...
"Gigantyczne" zmagania z nagłośnieniem Junior Eurowizja 2022 Jak nagłośnić tak duży festiwal jak Eurowizja Junior i to jeszcze 5000 km od Polski? Zapraszamy do wywiadu z Jerzym Taborowskim - szefem agencji LETUS GigantSound, który ujawnia szczegóły tej "gigantycznej" operacji.