Anneke Van Giersbergen i Danny Cavanagh w gdyńskim Uchu - relacja z koncertu

Anneke Van Giersbergen i Danny Cavanagh w gdyńskim Uchu - relacja z koncertu

27 stycznia 2013, 14:40

[img:1]

Obydwoje gościli w Polsce wielokrotnie, najczęściej ze swoimi rodzimymi zespołami: Anathemą i Gatheringiem. Ale w duecie był to ich i nasz pierwszy raz. Kilka lat spóźnieni Anneke Van Giersbergen oraz Danny Cavanagh promowali świetnie przyjętą "In Parallel". 

Mimo niecałego miesiąca promocji koncertu, sprzedał się on kilka dni przed. Pamiętając występ solo Danny'ego sprzed dwóch lat, śmiem przyznać, że większość przyszła usłyszeć piękną Holenderkę. Oczywiście powód może być też prozaiczny, gitarzysta Anathemy gościł w Uchu zaledwie dwa miesiące wcześniej. Na scenę wszedł pierwszy, jak sam przyznał nieprzygotowany. Spóźniony o kilka godzin samolot pokrzyżował plany i Danny musiał liczyć przede wszystkim na energię i dobrą zabawę. Cavanagh musiał zatem walczyć z kapryśną tego wieczoru loopującą maszynką. I ostatecznie pierwszej części z samym Dannym, nie można nazwać udanym występem, ale było sympatycznie i momentami bardzo śmiesznie. I oklaski, że przy tak niesprzyjających wiatrach, Danny radził sobie sam przez dobre trzy kwadranse.

Potem było już tylko lepiej. Anneke dysponuje takim wokalem, że spokojnie mogłaby rozbijać kieliszki czy pracować w operze. I uwierzcie mi, na żywo robi to niezłe wrażenie. Do tego wydaje się być przecudownie miłą osóbką. Wokalistka zaserwowała nam cały przekrój utworów ze swojej kariery. Przy "Time After Time" zamarłam z wrażenia. Nuty które tak dobrze znamy brzmią, najwidoczniej, pięknie również przy samych dźwiękach gitary akustycznej. Następnie z powrotem wszedł na scenę Danny i przy akompaniamencie klawiszy wykonali fenomenalny cover "Teardrop" Massive Attack. A napięcie  wśród obecnych wzrosło jeszcze parokrotnie bardziej przy niekwestionowanym przeboju Anathemy z ostatniej płyty "Untouchable Part 2", gdzie Anneke wykonała kobiece partie wokalne, zastępując Lee Douglas. Już słyszę te szepty, że powinna ją zastąpić. Ale co racja to racja. Wyszło wyśmienicie. Jak widać po setliście duet nie dawał chwili wytchnienia prezentując 26 piosenek, a niewielu artystów na to stać.


Setlista:

Danny Cavanagh solo:
1. Untouchable Part 1 (Anathema)
2. Deep (Anathema)
3. Another Brick In The Wall (Pink Floyd)
4. Are You There (Anathema)
5. Angels Walk Among Us (Anathema)
6. Fragile Dreams (Anathema)
7. Flying (Anathema)
8. High Hopes (Pink Floyd)

Anneke Van Giersbergen solo:

9. My Electricity (The Gathering)
10. Yalin (Agua de Annique)
11. 4 Years (Agua de Annique)
12. Locked Away (The Gathering)
13. I Want (Agua de Annique)
14. Beautiful One (Agua de Annique)
15. Time After Time (Cyndi Lauper)
16. Drowning Man (U2)

Anneke Van Giersbergen i Danny Cavanagh

17. Teardrop (Massive Attack cover)
18. Parisienne Moonlight (Anathema)
19. The Blower's Daughter (Damien Rice)
20. Hey Okay! (Agua de Annique)
21. Untouchable, Part 2 (Anathema)
22. Leaves (The Gathering)
23. You Learn About It (The Gathering)
24. Jolene (Dolly Parton)

Bis:

25. Temporary Peace (Anathema)
26. A Natural Disaster (Anathema).

 

tekst: Sabina Lawrów

Muzyka

Splash Festival w Niemczech
Więcej wiadomości