Test gitary elektrycznej Washburn XM STD2 (PB)

Andrzej Łebek 22 sierpnia 2012, 10:37 Music Info
Washburn XM STD2 (PB)1050 PLN
  • atrakcyjna cena
  • brzmienie przystawek Duncan USM
  • "seksowny wygląd..."
  • solidny osprzęt

Washburn zalewa ostatnio polski rynek nowościami sprzętowymi, wpisując się niejako w rosnące zapotrzebowanie na dobrze wykonane budżetowe gitary brzmieniem nie odbiegające od droższych wioseł serwowanych przez konkurencję.

W przypadku opisywanego przeze mnie modelu XM STD2 PB sprawa jest zupełnie jasna - za 1000 zł mamy zawodowe  brzmienie, piękny wygląd, świetne wykonanie  i świadomość posiadania porządnej gitary z żywej dechy. Co więcej - za ów "tysiak" dostajemy też firmowe przystawki, gdyż w XM STD2 PB pod strunami siedzą dwa mocne jak diabli Duncany USM.

 

Detale

Gitara kształtem bezpośrednio nawiązuje do legendy rockowo-metalowych brzmień, u konkurensji noszącego symbol RG. Zarówno charakterystyczne rogi w korpusie jak zakończona "pazurkiem" główka przynoszą na myśl japońskie guru w świecie sprzętu gitarowego.  Washburn nie poszedł jednak wcale na łatwiznę zwyczajnie kopiując kształt RG - profilowany korpus i bardzo miłe dla oka wcięcie w główce nadają gitarze indywidualizmu.

Klucze nie sprawiają żadnych problemów przy strojeniu, chodzą z miłym dla palców oporem, a dostrajanie w większości przypadków będzie winą wyciągania się strun, gdyż użyte tu die-casty trzymają dzielnie i niewzruszenie. Struny opierają się przy główce na coraz bardziej popularnym siodełku NuBone. Model opisywany posiada czarny lakier typu metallic, wykończony na połysk. Osprzęt zamontowany w gitarze sprawia wrażenie wykonanego solidnie. Zastosowano tu ujednolicony chrom, który świetnie zgrywa się z klonem i palisandrem gryfu oraz czernią korpusu.

 

[img:1]

[img:2]

[img:4]

[img:3]

 

Brzemienie

Brzmienie gitary nie pozostawia złudzeń - zainstalowane pickupy Duncan USM radzą sobie świetnie. W tym miejscu warto rozszerzyć nieco informacje o tych pickupach. Ze strony producenta czytamy:

 

Pickupy Duncan USM odzwierciedlają efekty najnowszej współpracy pomiędzy firmami U.S. Music Corp. i firmą Seymour Duncan. Pickupy Duncana postrzegane są jako czołowy produkt w przypadku rozbudowy instrumentów jak również OEMowy standard w najlepszych gitarach świata. Duncan i USM pracują razem od wielu lat i w tym okresie wspólnie wspierały artystów takich jak: Nuno Bettencourt, Paul Stanley, George Lynch i wielu innych.
 
 

 

Pickupy Duncan USM projektowane są przez inżynierów Seymoura Duncana z siedzibą w Santa Barbara i odpowiadają wymaganiom określonym przez firmę US Music. Występują jedynie w wybranych modelach gitar Washburn i Parker. Obecnie dostępne są pickupy w dwóch brzmieniach: HB-103 oraz HB-102. 

HB-103 to humbucker o wysokim poziomie sygnału wyjściowego przeznaczony do ciężkiego rocka, metalu, thrashu oraz muzyki pankowej. Jest ekstremalnie agresywnym pickupem wyposażonym w mocne cewki nawinięte na magnesy ceramiczne, który jest jednocześnie w stanie utrzymać czystość gry, nawet w przypadku trudnych prób, jakim poddawane są gitary w ciężkiej muzyce.

HB-102 jest klasycznym stuningowanym zestawem humbuckerów dających sobie radę w wielu stylach muzycznych, począwszy od bluesa, poprzez rock klasyczny, na metalu kończąc. Pickup przy mostku ma uzwojenia o wysokim poziomie sygnału wyjściowego, a pickup przy gryfie jest lekko cofnięty. Do budowy obydwu użyto magnesów Alnico 5 i zadbano o najmniejsze szczegóły.
Jakość i „muzykalność” pickupów Duncan USM oznacza, że instrumenty w których je użyto odznaczają się wspaniałym brzmieniem już po ich pierwszym wyjęciu z opakowania. Niewątpliwie, pickupy te znacznie wpływają na jakość i wartość instrumentu, eliminując potrzebę usprawniania elektroniki w gitarach.
 

Brzmienie w każdym paśmie, szczególnie średnim jest wyraźne, okrągłe, lipa z deski gra całkiem przyjemnie. Kiedy wziąłem ją pierwszy raz do ręki, zadziwiła mnie jej lekkość. Myślałem na początku, że wpłynie to na sustain i ogólną mięsistość. Okazuje się, że gitara wybrzmiewa bardziej niż zadowalająco długo, a przy porządnym odkręceniu jej na lampie zaczęła gadać z metalowym pazurem. Trójpozycyjny przełącznik pozwala na przełączanie się miedzy trzema dość selektywnymi charakterystykami brzmień. Muszę przyznać że w gitarze tej pozycja neck+bridge była jak dla mnie jedną z lepszych dotychczas słyszanych. Muszę jednak dość stanowczo stwierdzić, że gitara nadaje się przede wszystkim do rockowych brzmień. Metal musi poczekać.

 

Podsumowanie

Zawsze znajdzie się jakieś "ale". Przy zakupie pierwszą rzeczą jaką należy zrobić to zignorować radośnie obwieszoną na zawieszce przy kluczach informację o tym, iż Washburn posiada struny DiAddario. To, co zostało fabrycznie założone, w pierwszych minutach od wzięcia sprzętu do ręki, prawie zniechęciło mnie do testu. Struny wyciągały się na progach nawet przy bardzo delikatnym nacisku, co absolutnie uniemożliwiało grę w tonacji. Innym powodem były ustawienia fabryczne. W innej recenzji Washburna na Infomusic.pl poruszano już tę kwestię. Akcja strun była absurdalnie wysoka, dodatkowo menzura wymagała również korekty. Należy zatem szybko zmienić struny na nowe, pokręcić trochę śrubokrętem (bądź dać gitarę fachowcom) i praktycznie nie znajdzie się już żaden element, który będzie przeszkadzał.

Gitarę polecam każdemu, kto nie posiada zbyt dużych środków pieniężnych, a potrzebuje naprawdę fachowego sprzętu. Wiadomo, że na półkach czekają droższe Ibanezy, Fendery, Jacksony itp., jednak za dużo mniejszą cenę możemy mieć wiosełko nie tak bardzo odstające od swoich wypasionych braci.


 

Specyfikacja techniczna:

 
  • gitara elektryczna 6-cio strunowa, 
  • korpus wykonany z drewna lipowego, 
  • podstrunnica z palisandru, 
  • 24 progi, 
  • mostek stały Tune-o-Matic/Stop tailpiece, 
  • przykręcany (bolt-on) klonowy gryf, 
  • menzura: 25,5". 
  • chromowane klucze Die-cast
  • przetwiorniki Duncan USM Alnico Humbuckers w układzie HH
    (zaprojektowane przez firmę Seymour Duncan). 
  • przełącznik trójpozycyjny,
  • siodełko NuBone,
  • potencjometry: 
    • 1 x volume, 
    • 1 x tone. 
  • kolor: Pearl Black.

 

Foto: Piotr Bartosiuk

Gdzie kupić?

Washburn Washburn www.washburn.com

Dystrybucja w Polsce:

Sklepy muzyczne > Washburn rozwiń listę sklepów

Pozostałe testy
Marcin Pendowski testuje nowe combo Laney'a Pozory czasami lubią mylić. Jeśli szukacie nowoczesnego comba do basu o tradycyjnej estetyce to nie mogliście lepiej trafić. Laney Dibeth DB200-210 pod pozorami klasycznej konstrukcji chowa szereg niezwykle nowoczesnych i funkcjonalnych...
VIDEO TEST: Wyjątkowa gitara basowa Sterling Stingray Ray 34 HH Czy budżetowa wersja ikonicznego basu musicman Stingray godna jest swojej nazwy? Marcin Pendowski zaprasza na video test absolutnej klasyki gatunku. Posłuchajcie jak instrument brzmi ten bas w rękach mistrza.
Budżetowy baryton dla każdego. Aria Pro II JET-B’tone jest z pewnością niezwykle ciekawym instrumentem w sektorze budżetowych gitar barytonowych. Gitara ta prezentuje się niezwykle elegancko, jest przy tym mądrze zaprojektowana i wygodna w grze. TEST
Testujemy trio od Walden Guitars Walden Guitars coraz mocniej zaznacza swoją pozycję na rynku gitar akustycznych. Tym razem do naszej redakcji trafiły trzy instrumenty tego producenta, które powinny zainteresować zarówno gitarzystów-amatorów, jak i zawodowców,...
Test gitary basowej Markbass JF1 Markbass to dobrze wszystkim znana włoska marka, która bardzo szybko zdobyła serca basistów na całym świecie żółto-czarnymi produktami służącymi do nagłaśniania tego, co tworzymy na naszych basówkach. Lista topowych artystów, którzy...
Test gitary akustycznej Washburn Bella Tono Washburn, amerykańska marka z tradycjami. Od 1883 roku obecna w świadomości muzyków. Pomimo wzlotów i upadków, wciąż obecna w muzyce folkowej, country, szeroko rozumianym rocku. Dziś bardziej znana z gitar elektrycznych, ale przecież...