TEST: Sterling AL 40 Albert Lee

Ciekawa propozycja dla początkujących muzyków, jak i zawodowców

Piotr Augustynowicz 14 sierpnia 2020, 11:10 Music Info

Sterling AL 40 Albert Lee2.390 zł

Sterling to marka, która zdobywa coraz większe zaufanie wśród gitarzystów. Krótko mówiąc jest to tańsza odmiana legendarnej firmy Ernie Ball Music Man, gdzie w przystępnych cenach mamy do czynienia z ciekawymi egzemplarzami gitar seryjnych lub sygnowanych. W tym przypadku Sterling by Music Man Albert Lee jest konkretnym modelem dla gitarzystów lubiących poruszać się w stylach blues, country, rock, ale i nie tylko...

Zobacz test video Sterling AL 40 Albert Lee:

Albert Lee to już kultowa postać w gitarowym świecie. Angielski gitarzysta przez niemal pół wieku tworzy muzykę głównie w klimatach country i rockabilly. Współpracował z wieloma muzykami, m.in. Eric Clapton, James Burton, Joe Cocker, Vince Gill, zespołem The Crickets (legendarny zespół Buddy'ego Holly'ego działającym po jego śmierci). Ma na koncie też kilka solowych płyt. Koncern Ernie Ball uhonorował go sygnaturą już na początku lat 90-tych XX wieku. Należy do czołówki światowych gitarzystów. To już kolejna jego sygnatura, tym razem dostępna w wersji ekonomicznej.

[img:4]

Korpus gitary wykonany z mahoniu o charakterystycznym kanciastym kształcie jest wyprofilowany i bardzo wygodny, dający możliwość gry w najwyższych pozycjach na gryfie. Klonowa szyjka typu C wraz z ciemną podstunicą z drewna Jatoba o radiusie 9.5 cala z 22 nabitymi progami typu narrow przywołuje wygodne wręcz wyścigowe odczucie w trzymaniu gitary. Układ kluczy olejowych 4+2. Gitara wyposażona w dwa humbuckery oraz pięciopozycyjny przełącznik ślizgowy. Możliwości brzmieniowe tego modelu są wręcz niesamowite. Jest to hybryda barw - możemy uzyskać na jednej gitarze typowego Strata, Tele i Les Paula i nie ma tutaj kłamstwa. Warto też wspomnieć o ciekawym mostku Fulcrum Tremolo, który trzyma się na dwóch śrubach umocowanych w korpusie oraz od dołu na sprężynach, dając możliwość płynnego podwyższania, jak i obniżania dźwięku za pomocą ramienia tremolo. Mostek działa bez zarzutu, trzmając przyzwoicie strój instrumentu.

Sterling Albert Lee to bardzo udany instrument - wygodny, który świetnie stroi, dając równoczenie bardzo duży wachlarz brzmieniowy. Dla muzyków w XXI wieku jest to na pewno ciekawa pozycja. Osiągniemy na niej prawie każdy rodzaj brzmienia, co jest dyżym atutem tego instrumentu. W trasie czy w studio jest on w stanie zastąpic nam trzy kultowe gitary (Strat. Tele, Les Paul). Sterling AL- 40 jest ciekawą propozycją dla początkujących muzyków, jak i tych „zawodowców”, chcących zaoszczedzić miejsca w swoim gitarowym arsenale.

[img:1]