M.I.A. - w gronie pierwszorzędnych producentów

M.I.A. - w gronie pierwszorzędnych producentów

13 lutego 2008, 16:17

Jeśli dziś ktoś nagrywa z super-producentem Timbalandem, a artystka zdobywa uznanie w oczach samej Missy Elliot i wraz z nią wykonuje wspólnie utwór, oznacza dokładnie tyle, że należy już do światowej superligi muzycznej.

Drugi jej album "Kala" to jeszcze odważniejsza, barwniejsza i bardziej niesamowita muzyczna wypowiedź, tym razem stworzona z pomocą takich producentów jak Brytyjczyk Dave Taylor (znany jako Switch czy Solid Groove), mistrzowie brzmień z Baltimore, czyli Diplo i Blaqstarr oraz wymienionego na wstępie Timbalanda.

Poniżej prezentujemy fragment recenzji płyty:

Już w dwóch otwierający album, opartych na jednostajnym, acz nie nudnym bicie numerach - "Bamboo banga" i "BirdFlu" - dociera do nas, że mamy do czynienia z udanym eksperymentowaniem. Ale to jeszcze nie jest to. To jakby przymiarka do tego, co zdarzy się za chwilę, bo kiedy M.I.A. dokłada do dźwięków melodię, robi się przebojowo i klimatycznie.

Dalszą część recenzji można przeczytać tutaj:




 M.I.A. -  Jimmy

 

 

więcej: www.miauk.com

Muzyka

FAITHLESS na koncercie w Polsce
Więcej wiadomości