Polski BASSDAYS - Święto niskich częstotliwości

19 - 20 czerwca 2009

Już tylko 2 dni pozostały do BassDays Poland! Dlatego niech wszyscy, którzy z basem mają cokolwiek wspólnego, niech czym prędzej pakują swoje instrumenty, kable, kostki, szczoteczki do zębów, konfekcję... Biegiem na dworzec po bilety do miasta stołecznego, albo też na stację paliw tankować "cztery kółka"... Już w piątek.

Basiści wszystkich krajów, łączcie się

Polski BASSDAYS – święto niskich częstotliwości - odbędzie się, podobnie jak w ubiegłym roku w warszawskim Centrum Kultury na Bemowie. Impreza będzie wspaniałą okazją do spotkania się z uznanymi muzykami z kraju i zagranicy, zapoznania z najnowszymi nowinkami technicznymi, przyjrzenia się z bliska wyjątkowym instrumentom oraz spróbowania swoich basowych sił w doborowym towarzystwie gwiazd gitary basowej. 

Program BASSDAYS POLAND 2009 przewiduje między innymi warsztaty dla basistów, muzyków sekcji rytmicznej, koncerty i Basowe Jam Session oraz Targi Niskich Brzmień. Warto przypomnieć, iż z niepozornej imprezy organizowanej po raz pierwszy w podwarszawskim Błoniu w 2007 roku polski BASSDAYS zaczyna być impreza dostrzeganą w Europie.

W tym roku zapowiedzieli swoją obecność między innymi lutnicy - twórcy instrumentów takich jak SANDBERG, MAYONES, GMR. Ponadto nie zabraknie wiodących światowych marek zajmujących się produkcją sprzętu dla basistów - HARTKE, MARKBASS, ASHDOWN, EPIFANI, SADOWSKY, NEXUX, WARWICK i wiele innych. W imprezie z roku na rok bierze udział coraz większa ilość wystawców a sama impreza staje się coraz bardziej profesjonalna.

BASSDAYS organizowany jest w najnowocześniejszym warszawskim Centrum Kultury. Bogate i nowoczesne zaplecze techniczne, sale koncertowe oraz powierzchnia wystawiennicza zapewnią imprezie wspaniałą oprawę.

Dla ambitnych basistów organizatorzy BASSDAYS przygotowali jeszcze jedną atrakcję w postaci możliwości nagrania autorskiej płyty pt. NO BASS NO FUN II. Po sukcesie pierwszej części wydawnictwa, w której Wojtek Pilichowski prezentował nagrania najciekawszych polskich basistów młodego pokolenia organizatorzy pragną powtórzyć doświadczenie z nowymi muzykami. Nazwiska takie jak Michał Grott czy Bartek Królik są już powszechnie znane, pora więc na świeżą krew i pot z waszych basówek… jak piszą organizatorzy.