Ibanez dla siedmiostrunowców, czyli test modelu RG 1527Z BK

Piotr Borowik 12 lutego 2011, 00:00
Ibanez RG 1527Z3 829 zł
  • Świetny most Edge Zero
  • Wygodny gryf
  • Twardy case w komplecie
Z dużą przyjemnością zabrałem się do testowania, gdyż fanem siódemek jestem a wiosło Ibanez z serii RG było pierwszym własnym instrumentem elektrycznym. Gitara przyjechała prosto z Japonii a na jej główce srebrny napis Prestige.

Kształt serii w dużej części zawdzięczamy gitarzyście znanemu jako Steve Vai, natomiast skrót RG oznacza Roadstar Guitar. Pierwsze takie gitary zaczęto produkować w roku 1987 i produkowane są do dziś będąc jednocześnie najpopularniejszymi instrumentami używanymi przez hard-rockowców i metalowców. Przez moją prywatną kolekcję przewinęły się dwie sześciostrunówki RG i dwie siedmiostrunówki, z których tą drugą nadal posiadam. Nie było za to jeszcze żadnego Prestige’a :).
 
[img:1]


Konstrukcja

Instrument posiada 7-częściowy klonowo-wengowy gryf z palisandrową podstrunnicą, na którą nabito 24 progi Jumbo. Korpus wykonano z lipy a całość połączono czterema śrubami tworząc konstrukcję typu bolt-on. Gitarę wykończono na czarno dołączając hardware w kolorze Cosmo Black i umieszczając perłowe markery na podstrunnicy.

[lupa:1]

Napis Prestige tuż nad logo firmy zobowiązuje, tak więc konstrukcja i profil gryfu są dopracowane w najmniejszych detalach zwiększając tym samym komfort gry oraz walory brzmieniowe. Wybór tremola również nie był przypadkowy- zainstalowano najnowszy mostek Edge Zero. Czerpie on główny zamysł z oryginalnego Floyd Rose’a, jednak przez lata firma Ibanez udoskonalała ten patent w efekcie zwiększając precyzję gry, funkcjonalność i łatwość wymiany strun.


Charakterystyka

W zasadzie historia Roadstar Guitar mówi sama za siebie a dodatkowo siódma struna zawęża krąg zainteresowanych do metalowych graczy lubiących niskie mocno skompresowane dźwięki. Może się wydać, że jest to w takim razie instrument niszowy o ile nic nam nie mówią nazwy Korn i Limp Bizkit.


Bonusy

Każdy instrument z serii Prestige wyposażony jest w indywidualnie profilowany (wewnątrz) do kształtu gitary twardy case Team J. Craft. W komplecie otrzymujemy także komplet zapasowych sprężyn do mostka, instrukcję obsługi, wajchę tremola oraz multitool’a posiadającego wszystkie potrzebne do regulacji gitary narzędzia.

[img:4]


Wrażenia

Jak przystało na Ibaneza gryf leży w dłoni idealnie- obojętnie czy w niskich czy w wysokich pozycjach dłoń nie męczy się podczas grania, a dzięki głębokim wycięciom w korpusie mamy swobodny dostęp nawet do 24 progu. Jasne drewno powoduje, że instrument zachowuje się bardzo dynamicznie w najniższych rejestrach pomimo pasywnych pickupów. Brakuje tu uczucia gumy, które moglibyśmy niechcący uzyskać przestrajając mahoniowy instrument na pasywnych pickupach do H.

[img:3]

Mostek posiada dodatkowy patent ZPS3 Zero Point system, który przyspiesza szybkość strojenia (wiemy wszyscy doskonale ile się stroi wiosło posiadające ruchomy most) oraz w przypadku pęknięcia jednej ze strun utrzymuje pozostałe w stroju. W efekcie wajcha pracuje nieco ciężej, ale gdyby nam to przeszkadzało, możemy ZPS3 szybko zdemontować.

Spodobał mi się także bieżnik na potencjometrach, który w bardzo naturalny sposób został wkomponowany w zewnętrzną powierzchnię, a całość po prostu fajnie wygląda.

[img:2]
 

Podsumowanie

Ibanez RG1527Z zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Wszystkie zastosowane patenty mają praktyczne zastosowanie i tym samym jest to instrument w pełni przygotowany do koncertowania i nagrywania. Gitara funkcjonalnością, materiałami i wykonaniem prezentuje najwyższą półkę - nic dziwnego, w końcu to Prestige!

 

Specyfikacja:

  • Gitara z serii Prestige
  • 7-strunowa
  • Korpus: lipa
  • Gryf: Klon/Wenge
  • Podstrunnica: Palisander
  • Mostek: Edge-Zero 7
  • Przetworniki: V77 (Neck), V88 (bridge)
  • Hardware: Cosmo Black
  • Kolor: Black
  • Futerał
  • Cena: 3829 pln

 

Pozostałe testy
Czuć w tym "piniądz" - TEST stacji roboczej Kurzweil K2700 W swoją czwartą dekadę istnienia, ceniona seria K firmy Kurzweil nadal ewoluuje. Zadebiutowała w 1991 roku, a model Kurzweil K2000 wprowadził rewolucyjną technologię syntezatora o architekturze zmiennej (VAST), co okazało się wielkim...
Cameo PIXBAR 400 G2 - Opinia użytkownika Katalog urządzeń oświetleniowych rozmaitego rodzaju, z logo Cameo „na masce”, ulega ustawicznemu poszerzaniu, zaś one same to rozwiązania wysoce zaawansowane, oferujące wysokie parametry i jakość. W tym materiale zwrócimy się ku jednej z...
Test interfejsu audio Focusrite Scarlett 2i2 4th gen W świecie profesjonalnego nagrywania i produkcji dźwięku, jakość i niezawodność interfejsu audio ma kluczowe znaczenie. Dlatego nie bez powodu firma Focusrite stała się jednym z najbardziej uznanych producentów w tej dziedzinie. Ich... Test bezprzewodowego zestawu RODE RODELink Filmmaker Rode to jedna z moich ulubionych marek. W skrócie: bardzo dobre przełożenie jakości do ceny. Poza tym filmowcy mogą czuć się szczególnie rozpieszczani przez tą australijską firmę. Wspomnijmy o takich produktach, jak...
Test miksera cyfrowego Tascam Sonicview 16 Tascam postanowił również zawalczyć o swój kawałek tortu w dziedzinie cyfrowych mikserów audio, prezentując wiosną tego roku konsolety Sonicview. Zapraszamy do praktycznego testu i poznanie opinii realizatora dźwięku
Test systemu głośnikowego LD Systems MAUI 28 G3 LD SYstems MAUI 28 G3 jest prawdziwym wielofunkcyjnym, a przy tym stosunkowo kompaktowym systemem nagłośnieniowym dla DJ-ów, zespołów, klubów, małych firm nagłośnieniowych. Aktywna kolumna wraz z subwooferem