Znamy ceny syntezatora Waldorf Rocket
Jest już dostępny. Obiecaliśmy, że pojawi się jeszcze przed nadejściem wiosny i wystarczy wyjrzeć przez okno, aby przekonać się, że dotrzymaliśmy słowa. W związku z powyższym zimie już dziękujemy.
Tak jak nikt nie spodziewa się Hiszpańskiej Inkwizycji, nikt nie miał pojęcia, że nadlatuje Rakieta! To jest jawne pogwałcenie przepisów Narodów Zjednoczonych, a także podstawowych praw fizyki. W odróżnieniu od pocisków konwencjonalnych, ten jest kwadratowy, a jego wszechświatowa sprzedaż odbywać się będzie z całkowitym pominięciem niemieckich restrykcji eksportowych.
Jego dźwięk jest głośniejszy niż legendarny Saturn V, a w dodatku nigdy nie wiązał się z taką radością tworzenia. Ale nie ma się co dziwić, skoro wśród jego komponentów znajdziesz wielotrybowy filtr analogowy VCF pracujący jako dolnoprzepustowy, górnoprzepustowy oraz pasmowoprzepustowy, z rezonansem dochodzącym do samooscylacji, a nawet wyżej. A przed nim czai się monofoniczna sekcja oscylatorowa z trybem Ultra High Density Sawtooth oraz akordowym.
Waldorf Rocket kosztuje 999 zł brutto i jest to prawdopodobnie najtańszy syntezator tej klasy na rynku.
A to nie koniec. Mamy jeszcze potężny Arpeggiator oraz destrukcyjny Booster. Wszystko to sprawia, że Rocket niszczy wszystkie obecne systemy obronne.
No dobrze, a teraz trochę poważniej...
Waldorf Rocket to najnowszy syntezator Waldorfa, pełen pozytywnych wibracji dobywających się z atrakcyjnej obudowy w najmodniejszym kolorze. Każdy, kto kocha nowoczesne brzmienie będzie zachwycony tym cudeńkiem, a jego zachwyt jeszcze wzrośnie jak zobaczy paragon! Waldorf Rocket będzie miał trzycyfrową cenę (dla niezorientowanych: poniżej tysiąca złotych) i będzie mógł pracować sam, albo w dowolnej konfiguracji sprzętowo - komputerowej.
Jak tylko Rocket wleci do naszego magazynu damy Wam znać!