Historia sprzętu według Orange - ewolucja wzmacniaczy

Historia sprzętu według Orange - ewolucja wzmacniaczy

24 lipca 2019, 08:00
Producent: Orange Amps

Zastanawialiście się kiedyś jaką drogę przebyły wzmacniacze gitarowe? Kiedy powstały i w jakim celu? Kilka ciekawych informacji podrzuca nam firma Orange oraz Adam Chase z InstrumentFind.com.

Dla większości z nas pojęcie życia bez wzmacniaczy gitarowych wydaje się dziś jak starożytny folklor. Należy pamiętać, że wciąż żyją ludzie, którzy byli na świecie podczas wynalezienia wzmacniacza gitarowego. Na długo przed tym, jak Les Paul stworzył gitarę elektryczną, istniał świat, w którym gdybyś chciał usłyszeć wzmocniony dźwięk, musiałbyś pójść do kina lub na inną imprezę masową, aby usłyszeć dźwięk poprzez duże i drogie systemy nagłośnieniowe. Dopiero w 1927 roku (według Wikipedii) przenośne nagłośnienie i głośniki stały się dostępne dla muzyków.

 

[img:1]

 

Dopiero w latach 30. XX wieku wzmacniacze miały już akceptowalną formę regulacji głośności i barwy dźwięku. Niektóre z tych wczesnych wynalazków miały poważne problemy z napięciem i chociaż nie znalazłem żadnych historii o zabiciu muzyków przez ich wzmacniacze, można wyczuć poetycką ironię w samej myśli. W latach 50-tych pewne szczegóły budowy wydawały się być już dopracowane, a vibrato i pogłos stały się standardem.

Przesterowanie było rodzajem brzmienia, który zmienił popularność instrumentu zwanego gitarą elektryczną. W latach 50-tych gitarzyści tacy jak Chuck Berry zaczęli eksperymentować z tym zniekształconym sygnałem. Odkąd Dick Dale zaczął pracować z Fenderem przy konstruowaniu pierwszego 100-watowego wzmacniacza, zapaliło się zielone światło dla modeli, które miały podbić rynek muzyczny w latach 60-tych. Dzięki pionierom, takimi jak Jimmy Hendrix czy Dave Davies z zespołu The Kinks, zaczęto inaczej patrzeć na sposób, w jaki wzmacniacze były wykorzystywane w procesie tworzenia efektów brzmieniowych i zniekształcenia sygnału, co stworzyło dodatkowe możliwości rozwoju dla wzmacniaczy gitarowych.

 

[img:3]

 

Jak można się było spodziewać, konkurencja pomiędzy producentami wzmacniaczy popchnęła konstruktorów do zaspokojenia potrzeb coraz bardziej zelektryfikowanego świata. Potrzeby muzyków grających na pianinach elektrycznych, gitarach basowych, syntezatorach i organach sprawiły, że zwiększenie częstotliwości i zakresu tonalnego stało się nieuniknione. Nadeszła era subwoofera!

W miarę jak budowa i wyposażenie wzmacniaczy ulegało zmianie i stawało się coraz bardziej szczegółowe, wzmacniacze były dostępne w różnych konfiguracjach. Różne konstrukcje wykorzystywały lampy próżniowe czy tranzystory półprzewodnikowe lub czasami oba te rozwiązania na raz. Tak naprawdę, od samego początku chodziło (i nadal chodzi) o uzyskanie pożądanej charakterystyki tonalnej. Każdy typ półprzewodnika, czy to lampa, czy tranzystor, ma swoje własne, unikatowe właściwości. Gitarzysta taki jak Jimmy Page (Led Zeppelin) może chcieć uzyskać jakiś rodzaj brzmienia, podczas gdy Bob Weir z The Grateful Dead będzie chciał czegoś zupełnie innego. Dodatkowo, wzmacniacze stały się oddzielnymi konstrukcjami, aby móc je sparować z najlepiej pasującymi do charakterystyki brzmienia kolumnami gitarowymi. Na szczęście dla muzyków, od początkujących gitarzystów do Geddy'iego Lee z Rush, możliwości wyboru są ogromne, zarówno pod kątem brzmienia, wagi, wyglądu oraz ceny.

 

[img:5]

 

Podczas gdy moda powoduje, że współczesne konstrukcje są coraz mniejsze i lżejsze, zachowując przy tym taką samą (o ile nie większą!) moc oraz cios, w komponowaniu muzyki znajduje się ten element twórczy dzięki któremu wzmacniacz zawsze będzie integralną częścią tego procesu. Jako muzyk mogę zaświadczyć, że ludzie przywiązują taką samą wagę do wyglądu sprzętu jak do jego brzmienia. Klasyczna estetyka wzmacniacza gitarowego lub basowego nigdy nie wyjdzie z mody.

Wzmacniacze Orange słyną z tego, że muzycy na nich grający są dumni z faktu, że wyróżniają się z tłumu zarówno pod względem wyglądu jak i brzmienia. Jeśli miałbym przewidywać przyszłość, lub widząc ją według moich preferencji, to widziałbym zwiększenie możliwości modułowych budowanych we wzmacniacze. Wyobraźmy sobie, że Jimi Hendrix trzyma swoją gitarę przy wzmacniaczu i dostaje przesterowany sygnał z efektem typu arpeggio!

Adam Chase, InstrumentFind.com

 

Wzmacniacze

Gdzie kupić?

Orange Amps Orange Amps www.orangeamps.com

Dystrybucja w Polsce:

ARCADE AUDIO Sp. z o.o.

adres:
ul. Galicyjska 2 32-091 Michałowice k/Krakowa

Sklepy muzyczne > Orange Amps rozwiń listę sklepów

Gitara

Nowa seria popularnej serii wzmacniaczy Blackstar
Więcej wiadomości