TEST: Monitory studyjne Esio nEar 05 Classic 2

Marek Truszkowski 10 września 2015, 15:00 Music Info
ESIO nEar 05 Classic 2750 zł
  • Stosunek ceny do jakości
  • Moc monitorów
  • Jakość środkowych i wysokich częstotliwości
  • Waga
  • Częste problemy ze stanem uśpienia
  • Diody nie zawsze działają
  • Dźwięk przechodzenia w stan uśpienia

ESIO próbuje wypełnić niszę budżetowych rozwiązań studyjnych. Ostatnio testowałem ich obiecujący zestaw MARA 22 Studio M, jednak dopiero w tym przypadku robią naprawdę dużą konkurencję na rynku.

Żeby dobrze poznać te monitory odłączyłem te, z których korzystam na co dzień i przez kilka miesięcy pracowałem na nEAR. Pierwsze wrażenie - po włączeniu trudno mi było uwierzyć, że kosztują około 750 zł za parę. Brzmią fantastycznie, selektywnie i mają kopa. Spróbujmy się zatem do czegoś przyczepić, bo to zbyt piękne, by mogło być prawdziwe.

 

[img:1]

 

Wygląd

Oczywiście w tym przypadku jest on najmniej istotny. Mnie osobiście nie powalił na kolana, ale chyba głównie przez powłokę, która stara się imitować słoje drewna. No chyba, że nie zrozumiałem zamiarów twórców, to z góry przepraszam.

Diody, o których będzie niżej mowa, dodają uroku i charakteru. Woofer w kształcie zaokrąglonego ściętego stożka jest nietypowym rozwiązaniem. W podobnym przedziale cenowym widziałem podobne tylko u PreSonusa. Porty basowe są umieszczone z tyłu, a tweetery dobrze komponują się z całością. Śruby z przodu obudowy mają nawet swój urok.

 

[img:2]

 

Budowa

Poniżej schemat blokowy głośnika zaczerpnięty z załączonej instrukcji obsługi.

 

[img:3]

Panel tylni

 

[img:4]

 

  1. Wejście XLR
  2. Wejście TRS (Jack)
  3. Naklejka zawierająca numer seryjny i kod kreskowy
  4. Port bass-reflex
  5. Potencjometr głośności
  6. Wejście na zasilanie
  7. ON/OFF monitorów

 

Działanie i brzmienie

Zacznę od bardzo przydatnego rozwiązania, czyli dodania trybu uśpienia. Jest to podyktowane wymogami EU dotyczącymi ochrony środowiska i oszczędzania energii. Dzięki diodom wiemy w jakim stanie monitory się znajduje. Zapalają się na czerwono, gdy stoją bezczynnie około pół godziny. Gdy dostają sygnał świeci się dioda niebieska, jednak nie od razu załapują - trwa to około sekundę.

 

[img:5]

 

Są też i minusy. Zdarzało się tak, że któryś głośnik nie chciał się aktywować, pomimo iż od dłuższego czasu powinien wydawać dźwięk. Dopiero mocne podbicie sumy sygnału wyjściowego z komputera było w stanie aktywować głośnik. Przy niskiej wartości dźwięku często się zdarza, że monitory nie wychodzą ze stanu uśpienia, a wręcz w niego przechodziły, gdy dźwięk powinien być słyszalny. Oprócz tego bardzo często przechodzą w ten stan w różnych odstępach czasu. Również ciężko je "wybudzić". Wielokrotnie musiałem w mikserze podciągać głośność, żeby załapały.

Niemniej trzeba przynać, że nEar 05 Classic 2 mają moc. Tu podobne zaskoczenie, jak w wypadku monitorków z zestawu Mara Studio M. Patrząc na schemat blokowy nie ma co się dziwić. Membrana dolna o sile 40 W a wysokich tonów 30 W, co daje nam 70 W mocy. Przykładowo KRK Rokit5 G3, których cena jest ponad 2 wyższa, łącznie mają 50 W. No tak - głośność to jedno, ale jakość to drugie. Tu również jest dobrze. Według producenta pasmo przenoszenia to 60 Hz - 22 kHz. Dla przykładu wspomniane KRK (45 Hz - 35 kHz).

 

[img:7]

 

W tym momencie mam do dyspozycji wcześniejszy model KRK Rokit5 G1 (53 Hz - 20 kHz, 45 W) o nieco słabszych parametrach niż G3. Już sama waga ciekawie się prezentuje:

 

  • KRK R5 G1 - 7.25 kg
  • Esio nEAR 05 - 3.48 kg

 

Wpadłem na pomysł, żeby spróbować Wam zademonstrować różnice w brzmieniu obu zestawów monitorów. Do tego posłużyło mi moje trzecie ucho, czyli - Zoom H4n. Ustawiłem go na statywie dokładnie tam gdzie powinny znaleźć się uszy słuchającego. Przypominam - monitory i słuchacz powinny tworzyć trójkąt równoboczny.

 

[img:6]

 

[img:8]

 

Wiadomo, że lepiej by było posłuchać na żywo, ale trzeba sobie jakoś radzić gdy nie ma innych sposobów. Jakość nie powali, ale będzie można wychwycić drobne niuanse. Niestety Zoom jest tak czuły, że zebrał również szumy z komputera, więc tego nie bierzcie pod uwagę. Oczywiście głośności monitorów starałem się mieć takie same podczas odsłuchu. Pierwszy kawałek był w całości robiony na nEAR (kompozycja, mix, master). Pierwszą część słyszymy z nEAR, drugą KRK:

 

 

Drugi z kolei w całości na KRK. Pierwszą część słyszymy z KRK, drugą nEAR:

 

 

Na koniec chilloutowy, żeby załagodzić trochę klimat, robiony na jednych i drugich po części. Pierwszą część słyszymy z nEAR, drugą KRK:

 

 

Ocenę porównania zostawiam Wam.

 

[img:9]

 

Przyznam, że kilka razy się zdarzyło jak "pykanie" towarzyszące przechodzeniu w stan uśpienia podrywało mnie z siedzenia. Na przykład podczas pisania tej recenzji. Po jakimś czasie owe "pykanie" łagodnieje i nie jest już tak absorbujące. Jednak w porównaniu do tego co oferują nEAR'y jest to mało istotny problem.

Testowałem je w 3 różnych miejscach. U siebie w domowym studiu, u brata (który chciał po kilku minutach je kupić) oraz w studiu przyjaciela "Patent Studio" przy warszawskim Bemowie. On również zareagował w podobny sposób, a konkretnie cytując:

 

Odsłuchy są bardzo fajnie wykonane pod względem technicznym i designerskim. Monitory mimo swej niewielkiej budowy i atrakcyjnej ceny naprawdę sprawdzają się znakomicie. Głośniki są bardzo czytelne, selektywne i wyrównane pasmowo co sprawia, że możemy dzięki takiemu odsłuchowi pomyślnie pracować nad swoimi miksami i kreacją brzmienia w utworach. Nie brakuje w nich dynamiki i dolnego pasma. 5 calowy głośnik zapewnia nam dobrą słyszalność basu i instrumentów pochodnych, które często w paczkach tej wielkości są na drugim planie.

 

Biorąc pod uwagę odnośnik ceny do jakości, to w tym przedziale ciężko jest znaleźć podobnie grający zestaw w tak dobrej cenie i przyjemnym dla ucha odsłuchu o czytelnym spectrum.

Dominik Łuniewski - Patent Studio

 

Podsumowanie

Esio nEar 05 Classic 2 to absolutny hit na rynku. Dwa monitory świetnej jakości w cenie około 750 zł za parę. Myślę, że sam fakt, iż praktycznie każda osoba, która je słyszała, była zainteresowana kupnem powinien podsumować tę recenzję.

 

Specyfikacja techniczna:

 
  • Pasmo przenoszenia: 60 Hz - 22 kHz
  • 2 końcówki mocy pracujące w Bi-ampingu 30 W HF + 40 W LF
  • Częstotliwość podziału crossovera: 3.2 kHz
  • Wejście: XLR i Jack TRS
  • Regulacja głośności
  • Zabezpieczenie: RF interference, limiter, temperaturowe, aktywny filtr subsonic
  • Obudowa: MDF laminowana z precyzyjnie dostrojonym tylnym portem bas reflex
  • Wymiary: 251 x 177 x 20 mm
  • Waga jednego monitora: 3.48 kg

 

Gdzie kupić?

Dystrybucja w Polsce:

Sklepy muzyczne > ESIO rozwiń listę sklepów

Pozostałe testy
Czuć w tym "piniądz" - TEST stacji roboczej Kurzweil K2700 W swoją czwartą dekadę istnienia, ceniona seria K firmy Kurzweil nadal ewoluuje. Zadebiutowała w 1991 roku, a model Kurzweil K2000 wprowadził rewolucyjną technologię syntezatora o architekturze zmiennej (VAST), co okazało się wielkim...
Test interfejsu audio Focusrite Scarlett 2i2 4th gen W świecie profesjonalnego nagrywania i produkcji dźwięku, jakość i niezawodność interfejsu audio ma kluczowe znaczenie. Dlatego nie bez powodu firma Focusrite stała się jednym z najbardziej uznanych producentów w tej dziedzinie. Ich...
Test interfejsu audio Shure MVX2U Interfejs Shure MVX2U to bardzo przyjazne i proste w obsłudze rozwiązanie dla podcasterów i twórców różnego rodzaju treści multimedialnych, w których zawarta ma być ścieżka lektorska, w dodatku w miniaturowym rozmiarze.
Test słuchawek Shure AONIC 40 SHURE wprowadził na rynek model AONIC 40 - bezprzewodowe słuchawki, które łączą trwałość, mobilność i przyciągające oko design z doskonałą jakością dźwięku i automatyczną redukcją hałasu, co poprawia komfort pracy Test miksera do podcastów RODECaster Duo Rode, wprowadzając na rynek kolejny, bardziej kompaktowy mikser RODECaster Duo, kontynuuje swoją misję zaopatrywania podcaster'ów oraz twórców treści w profesjonalny i intuicyjny sprzęt, który spełni ich wymagania. Test.
Gruby sprzęt dla podcasterów – Test miksera Mackie DLZ Creator Mackie DLZ Creator to bardzo zmyślny, uniwersalny mikser, dający twórcom podcastów – ale nie tylko - duże możliwości. Ekran dotykowy bardzo ułatwia pracę, uwalniając od konieczności korzystania z komputera. Więcej