Vox Big Bad Wah - TEST

Vox Big Bad Wah - TEST

7 grudnia 2009, 00:00
Producent: VOX
W jednym z wywiadów Satch bardzo dokładnie określił z jakiego typu problemami napotkał się przez „parę lat wiosłowania”. Kaczki, których używał brzmiały świetnie, jednak po czasie psuł się to potencjometr, to tranzystor.  [img:1]

Mała cząstka konstrukcji, która miała istotny wpływ na brzmienie, często okazywała się nie do zdobycia z powodu zaprzestania jej produkcji. Brzmienie ulatywało bezpowrotnie, a Joe rwał włosy z głowy zastanawiając się co począć.

W końcu na drodze swoich brzmieniowych poszukiwań JS napotkał Vox’a. Zaczęli więc wspólną pracę nad urządzeniem kwaczącym, którego brzmienie i funkcjonalność przypadłyby do gustu mistrzowi wiosła do tego stopnia, że zechciałby złożyć na nich swój bezcenny podpis!

Po około 30 (słownie: trzydziestu, po Rzymsku: XXX) prototypach Big Bad Wah wszedł do seryjnej produkcji, aby trafić wreszcie w nasze, małych gitarowych żuczków, łapki.

Efekty Kaczki i whammy

Gdzie kupić?

Dystrybucja w Polsce:

Sklepy muzyczne > VOX rozwiń listę sklepów

Gitara

Nowe, ciekawe stereofoniczne tremolo od Walrus Audio
Więcej wiadomości