Dr. Z EMS 2x12 Bluesbreaker Combo - brytyjski sound prosto z... USA

Wśród gitarzystów przyjęło się określanie wzmacniaczy mianem "brzmiących po brytyjsku" lub "brzmiących po amerykańsku". Tym razem mamy do czynienia z amerykańską konstrukcją, która ma brzmieć... brytyjsko.

Pierwowzorem comba EMS 2x12 Bluesbreaker jest wzmacniacz EMS w wersji head. Zadaniem modeli z tej serii jest odtworzenie brzmienia brytyjskich konstrukcji z lat 60-tych. Już sama konstrukcja jest bezpośrednim nawiązaniem do myśli technologicznej tamtych lat - otwarty tył comba, wraz z duetem głośników Celestion Greenback ma wiernie odwzorowywać kolumny głośnikowe minionej epoki. Podobnie jak vintage'owe konstrukcje, całość jest oczywiście ręcznie składana i zbudowana niczym czołg.

Rzecz jasna na pokładzie znajdziemy też współczesne rozwiązania techniczne - precyzyjnie skalibrowany master volume pozwala na użytkowanie EMS 2x12 Bluesbreaker w warunkach domowych a możliwość przełączania miedzy lampową a tranzystorową rektyfikacją, pozwala na uzyskanie również bardziej współczesnych barw.