Saint Blues BLUESMASTER IV - gitara elektryczna

Kamil Badzioch 22 lipca 2009, 11:53 EDO-Studio
Saint Blues Bluesmaster IVok. 3000 zł
  • naprawdę dobrze wykonany i brzmiący instrument
  • sympatia od pierwszego wejrzenia
  • selektywne brzmienie z charakterystyczną dla Stratów „szklanką”
  • Cena - temat zawsze do dyskusji :-)
 

Ładna.To pierwsze co mi przemknęło przez głowę, gdy otworzyłem gustowny tweedowy futerał. W środku w miękkim czarnym „futrze” leżała gitara, która wzbudziła moją ciekawość zwłaszcza, że jak wcześniej wspomniałem była to sympatia od pierwszego wejrzenia. Trochę pogmerałem w sieci i już wiedziałem, że początki firmy sięgają lat 60-tych, a siedziba mieści się w mieście Elvisa - Memphis .


Zainteresowanym dokładna historią firmy polecam stronę :
(http://www.saintblues.com/Saint-Blues-Story-sp-2.html )

Wracając do przedmiotu rozważań, spostrzegłem z tyłu na główce napis Made in Korea. Nieco zdziwiony sprawdziłem w necie, że marka wprawdzie amerykańska, ale gitary – lubo z najlepszych materiałów (jak zapewnia producent) budowane są w Korei, a w USA przechodzą tylko „szlif ostateczny” przed wprowadzeniem do sprzedaży.

Budowa
Jednak po kolei: gitara stanowi w swoim kształcie pomieszanie Telecastera i Stratocastera. Korpus wykonano z dwóch kawałków selekcjonowanego jesionu. Na wierzchu naklejony jest fornir klonowy, wszystko zaś obwiedzione kremowym bindingiem. Struny przewlekane są przez korpus i oparte na stałym mostku.

Przykręcany klonowy gryf posiada znaczniki progów wykonane z abalone; zakończony jest główką nawiązującą stylistycznie do wspomnianych wcześniej modeli Fendera. Jeszcze jedna cecha, która może świadczyć o wspólnych z Tele cechach jest brak podstrunnicy. Na główce zamontowanych jest jednostronnie 6 stroików w tak modnym obecnie stylu vintage. Na puszkach napis WILKINSON deluxe – i już wiadomo, że z tej strony nie powinno być przykrych niespodzianek.

Elektryka tej gitary to 3 przetworniki w układzie S-S-H, oraz nawiązująca stylistycznie do Tele blacha z pięciopozycyjnym przełącznikiem i potencjometrami głośności i barwy. O przetwornikach wiadomo, iż są wykonywane w USA oraz że są tradycyjnie nawijane (cokolwiek by to nie znaczyło).



Brzmienie
Czas na grę. Gryf dosyć gruby o profilu C, jak dla mnie bardzo wygodny, jako że nie jestem zwolennikiem zbyt cienkich gryfów. Pierwsze uderzenie w struny – instrument nawet bez podłączenia odzywa się ładnym, wyrównanym dźwiękiem z dość długim wybrzmiewaniem. Nie zauważyłem nadmiaru niskich lub wysokich tonów. Jest miło. Czas zatem na wzmacniacz. Po podłączeniu do Fendera Pro Juniora (Lampa, 15W) gitara odzywa się selektywnie z charakterystyczną dla Stratów „szklanką”. Nieco większy pazur, ale nadal nawiązujący do lżejszych gatunków pokazuje przystawka przy mostku. Co dwie cewki to nie jedna :)

Próba na mocniejszych przesterach wykazuje, że nie jest to instrument dla wielbicieli "ciemnej strony mocy". Tak jak wygląda, tak i gra - radośnie, jasno, świetliście. W sam raz do bluesa, country, a nawet dla samodzielnie występujących solistów jako instrument akompaniujący np. w krainie poezji śpiewanej.
 



Ocena
Pozostaje jeszcze kwestia ceny: ponad 3000zł za gitarę z napisem Made in Korea to dużo i mało. Dużo, bo w tych cenach można szukać używanych markowych instrumentów. Mało, bo to naprawdę dobrze wykonany i brzmiący instrument. Jeśli o mnie chodzi to jeśli fundusze pozwolą, będę już niedługo szczęśliwym posiadaczem St. Bluesa. Was też do tego zachęcam.
 

Zdjęcia: Marcin Rutkowski

 

Pozostałe testy
Czuć w tym "piniądz" - TEST stacji roboczej Kurzweil K2700 W swoją czwartą dekadę istnienia, ceniona seria K firmy Kurzweil nadal ewoluuje. Zadebiutowała w 1991 roku, a model Kurzweil K2000 wprowadził rewolucyjną technologię syntezatora o architekturze zmiennej (VAST), co okazało się wielkim...
Cameo PIXBAR 400 G2 - Opinia użytkownika Katalog urządzeń oświetleniowych rozmaitego rodzaju, z logo Cameo „na masce”, ulega ustawicznemu poszerzaniu, zaś one same to rozwiązania wysoce zaawansowane, oferujące wysokie parametry i jakość. W tym materiale zwrócimy się ku jednej z...
Test interfejsu audio Focusrite Scarlett 2i2 4th gen W świecie profesjonalnego nagrywania i produkcji dźwięku, jakość i niezawodność interfejsu audio ma kluczowe znaczenie. Dlatego nie bez powodu firma Focusrite stała się jednym z najbardziej uznanych producentów w tej dziedzinie. Ich... Test bezprzewodowego zestawu RODE RODELink Filmmaker Rode to jedna z moich ulubionych marek. W skrócie: bardzo dobre przełożenie jakości do ceny. Poza tym filmowcy mogą czuć się szczególnie rozpieszczani przez tą australijską firmę. Wspomnijmy o takich produktach, jak...
Test miksera cyfrowego Tascam Sonicview 16 Tascam postanowił również zawalczyć o swój kawałek tortu w dziedzinie cyfrowych mikserów audio, prezentując wiosną tego roku konsolety Sonicview. Zapraszamy do praktycznego testu i poznanie opinii realizatora dźwięku
Test systemu głośnikowego LD Systems MAUI 28 G3 LD SYstems MAUI 28 G3 jest prawdziwym wielofunkcyjnym, a przy tym stosunkowo kompaktowym systemem nagłośnieniowym dla DJ-ów, zespołów, klubów, małych firm nagłośnieniowych. Aktywna kolumna wraz z subwooferem