Test Vestax PMC 580 Pro

Piotr Bartosiuk 9 lutego 2010, 15:44
Vestax 6000 PLN
  • Genialne wykonanie rodem z Japonii
  • Podwójny efektor. Po jednym na kanałach i główny na master
  • Bardzo dobra jakość dźwięku
  • Bardzo przyjemne ciepłe brzmienie
  • Zewnętrzny zasilacz
  • Brak MIDI
  • Cena
  • Jakość niektórych efektów

PMC 580 Pro to flagowy okręt wśród klubowych mikserów marki Vestax. Potężna, świetnie wykonana 4-kanałowa konstrukcja oferuje nam niekończącą się przyjemność z gry i... prawie wszystko czego zażyczyć może sobie dzisiejszy DJ.

DŻIJ-ZUS-KRAJST... Takimi słowami przywitałem 580-tkę leżącą na moim biurku, pomiędzy moimi gramofonami. Dawno nie czułem się tak dobrze patrząc w to miejsce, przy którym spędzam sporo czasu. Czarna, masywna skrzynka wypełniona niemal po brzegi niezliczoną ilością kontrolerów sprawiła, że chluba mojego setupu (gramofony Stanton ST150) po prostu zniknęły. Do tej pory to one królowały w miejscu moich domowych doświadczeń z muzyką, a teraz po prostu... ich nie ma.

Co jak co ale widok jakiejkolwiek topowej 4-kanałówki sprawia, że do profesji jaką jest dj’ka podchodzi się z zupełnie innym nastawieniem niż zwykle. Z większym respektem do sprzętu i z większą pokorą dla swoich umiejętności. Tak właśnie było i nadal jest, gdy stoi przede mną Vestax PMC 580 Pro. Rozmiar, wygląd, wykonanie i drzemiące w nim funkcje onieśmielają.

[img:2]

Wygląd i wykonanie

PMC 580 Pro to w pełni metalowa konstrukcja, która wyglądem nie odbiega od większości oferowanych przez markę produktów. Czarne barwy z charakterystyczną szachownicą na płycie górnej miksera posiadają także miksery serii VMC, mikser PMC 06 Pro oraz gramofony serii PDX3000. Czarne są także prawie wszystkie gumowe gałki oraz oczywiście wszystkie fadery. Przy wyłączonym zasilaniu atmosferę rozjaśniają wszystkie białe lub szare przyciski i gałki funkcji efektów oraz parę przycisków z sekcji mikrofonu, odsłuchu BOOTH i odsłuchu słuchawkowego. Pomimo ciemnych barw, odnalezienie się w natłoku tych gałek i przycisków nie sprawia problemu ponieważ rozłożenie ich wszystkich jest w miarę klasyczne. Poza tym jego "retro" wygląd jest świetny i elegancko komponuje się między ciemnymi gramofonami.

Na wielką pochwałę zasługuje wykonanie miksera. Wiem, że może zabrzmieć to zbyt patetycznie ale wszystko, wszytko bez wyjątku wykonane jest na najwyższym znanym mi poziomie. Każdy centymetr tego miksera to perfekcja wykonania. Wszytko spasowane jest idealnie. Żaden z elementów miksera nie posiada jakichkolwiek niedoróbek. Nie ma gibających się knobów, przełączników, guzików, nakładek czy faderów. Każdy knob i każdy fader chodzi z dużym oporem ale jest to tylko i wyłącznie plus świadczący o bardzo dobrym spasowaniu podzespołów. Każdy element graficzny: wskaźniki na gałkach, linie na płycie głównej, wszelkie skale i napisy, jest idealny. Vestax PMC 580 Pro produkowany jest w Japonii i jest jednym z najdroższych modeli marki więc fakt bardzo dobrego wykonania i użytych materiałów nie powinien nikogo dziwić.

Budowa: Tylny i przedni Panel

Vestax PMC 580 Pro to 4-kanałowa konstrukcja line/phono posiadająca osobny kanał mikrofonowy. Panel tylny to szereg wejść i wyjść obsługujących niemalże wszystkie dostępne na rynku urządzenia. Każdy z 4 kanałów, nazywanych przez Vestaxa PGM, posiada zbalansowane wejścia LINE RCA oraz PHONO RCA, a kanał drugi i trzeci dodatkowo posiada niezbalansowane wejścia DIGITAL IN. Można wykorzystać je przy podłączeniu na przykład MP3-ki czy CD playera (mini-jackiem stereofonicznym). Vestax daje także możliwość nagrania sygnału niezbalansowanym torem poprzez wyjście DIGITAL OUT. Kanał pierwszy zamiast wejścia DIGITAL IN posiada wejście USB. Wejście USB daje możliwość odtwarzania muzyki z komputera jak i jej zgrywanie. Omówione trzy kanały posiadają przełącznik DIGITAL / ANALOG, dzięki którym użytkownik ma możliwość zdefiniowania zewnętrznego sygnału.

[lupa:1]

Niech nikogo nie zmylą napisy na tylnym panelu miksera. PMC 580 posiada funkcję pętli efektowej! Dla tych, którzy nie mieli z Vestaxami do czynienia wyjaśniam, że pętla jest tu opisana wejściami SEND / REC2 OUT i RCV IN. Dzięki pętli efektowej w prosty sposób możemy obsługiwać na przykład zewnętrzny efektor bądź sampler.

Do tego dochodzą 2 zbalansowane wyjścia REC więc użytkownik może nagrywać sygnał jednocześnie na dwa urządzenia zewnętrzne. Do wyboru mamy dwa rodzaje wyjść MASTER oraz BOOTH (monitor). Symetryczne wyjścia XLR oraz symetryczne wyjścia na tak zwanego dużego jack’a. Nie ma możliwości podłączenia miksera do nagłośnienia poprzez popularne kable RCA (chinch). Na tylnym panelu znajdują się także 2 gniazda na uziemienie gramofonowe. Ważną informacją jest także fakt zastosowania zewnętrznego zasilacza. Wizualnie może nie wygląda to ciekawie i jest mniej mobilne odwbudowanego w mikser ale wierzcie mi, jest to super rozwiązanie. To co ma się grzać niech grzeje się na zewnątrz.

Z przodu miksera producent zagwarantował nam jedno z dwóch wejść na słuchawki, kontrolę krzywej cięcia crossfadera i line faderów oraz małą niespodziankę schowaną za cieniutką blaszką. Tą niespodzianką jest miejsce na dodatkowy interfejs audio w postaci np. Vestax TUB-2. Minusem jest na pewno fakt, że producent nie umieścił podobnej klasy interfejsu w mikserze standardowo. Obyłoby się bez dodatkowych kosztów.
 

Budowa: Płyta Górna
Tu się dzieje... Zacznijmy od lewej strony.

[lupa:2:R]Lewa strona miksera to prawie klasyczne ułożenie sekcji. Mamy tu sekcję mikrofonu, sekcję odsłuchu słuchawkowego oraz mniej klasyczną sekcję odsłuchu BOOTH. Sekcja mikrofonu to standardowe wejście (XLR, duży jack) oraz gałki TRIM, LEVEL i kontroli efektów. Do wybory mamy 3 efekty (ECHO, DISTORTION, PITCH SHIFT), podwójną equalizację (LOW, HI) oraz funkcję TALKOVER. Jako, że moje indywidualne podejście do dj’ki nie wymaga używania mikrofonu, nie mogę niestety ocenić przydatności tych funkcji. Niestety nie posiadam mikrofonu, ale jeśli mamy na pokładzie aż 3 efekty mikrofonowe... to dyskotekowi „krzykacze” na pewno zaliczą to na plus.

Poniżej znajduje sięsekcja BOOTH z dwupasmową equalizacją. Doskonały patent, by w klubowych czy eventowych warunkach, dodatkowo poprawić sobie odsłuch. Podwójną equalizację znajdziemy również poniżej. W sekcji odsłuchu słuchawkowego oprócz niej i standardowych gałek (SELECT-CUE-MASTER i LEVEL) znajdziemy także drugie wejście słuchawkowe. Docenią to ci DJ’e, którzy często grają B2B i wiedzą co oznacza ciągłe przepinanie swoich słuchawek.

[lupa:3:L]Środkowa część miksera Vestax PMC 580 Pro to miejsce do obsługi jego 4 kanałów. Niewielkie różnice między nimi wynikają z wejść, które znajdują się na tylnym panelu miksera. Całość kanału tworzą głównie: przełącznik PHONO/LINE, pokrętło TRIM, potrójna equalizacja, sekcja 6 efektów z dwoma gałkami (EFFECT PARAMETER i EFFECT LEVEL) oraz 60mm linefader. Dodatkowymi funkcjami jakie tu znajdziemy to pokrętło BALANCE, przełącznik SW TYPE (wybór sposobu odtwarzania efektów na kanale – ciągły, pojedynczy) oraz przełącznik EQ SELECT (ISOLATOR, OFF, EQ). EQ SELECT to także doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy lubią mieć wybór. Vestax daje swoim użytkownikom możliwość wyboru dwóch charakterystyk swojego EQ. ISOLATOR – wycina pasma do zera. EQ – działa podobnie jak w Pioneerach serii DJM czyli po zakręceniu każdej z częstotliwości nadal będziemy słyszeli sygnał. Jest także możliwość wyłączenia EQ zupełnie. Poniżej znajduje się wysokiej klasy, niezawodny crossfader CF-PCV. Sprawdzony w boju w innych mikserach marki Vestax.

Prawa strona miksera poświęcona została głównie efektorowi. Jedynie powyżej niego znajduje się pokrętło MASTER LEVEL. Znajdziemy tu 9 przycisków BEAT KEY, dzięki którym jednym ruchem wybierzemy czas z jakim ma być zsynchronizowany efekt, wyświetlacz z parametrami (BPM, TIME), przcisk AUTO BPM, gumowy płaski guzik TAP BPM, pokrętło wyboru 11 efektów, pokrętło EFFECT PARAMETER, EFFECT LEVEL oraz pokrętło TIME. Ważną informacją jest także fakt, że funkcja CUE w sekcji efektora daje nam możliwość odsłuchu efektu zanim wrzucimy go na master.

Generalnie, patrząc na mikser stojący między gramofonami jeszcze przed jego podłączeniem mam wrażenie, że producent pomyślał o wszystkim i tym urządzeniem spełnia marzenia profesjonalnych DJ’ów. Wykonanie, mnogość gałek kontrolujących praktycznie wszystko i bardzo rozbudowany efektor to praktycznie wszystko czego można sobie zażyczyć. Ale czy idzie to w parze z funkcjonalnością, praktycznością , jakością dźwięku i jakością efektów? Zobaczymy.

Power ON...

Mały pstryk z tyłu miksera, ustawienie paru gałek, GAIN i możemy zaczynać. Pierwszy kanał, pierwsza płyta, pierwszy utwór... i słyszę piękne, moim zdaniem, brzmienie basu. Wyczytałem na kilku forach internetowych o bardzo ciekawym i ciepłym brzmieniu Vestaxów niespotykanym w innych mikserach, a teraz mam na to dowody. Rzeczywiście brzmienie dołu jest bardzo ciepłe. Jest ono jednak także bardzo klarowne, a użytkownik nie nie będzie miał wrażenia jego przesytu. Poza tym całe pasmo jest bardzo selektywne i bardzo czyste. Nie sposób w tym momencie pominąć trójzakresowej korekcji, która w pozycji ISOLATOR pięknie wycina do zera każdą z częstotliwości. I robi to lepiej niż mój Ecler, w którym zdecydowanie za dużo jest środka.

Praca długich linefaderów zasługuje także na pochwałę. Chodzą z dużym oporem ale nie wpływa to zupełnie na ich dokładność. Dzięki kontroli krzywej cięcia mamy możliwość ustawienia ich charakterystyki pod siebie. Co ważne, istnieje możliwość ustawienia charakterystyki linefaderów tak by dźwięk narastał równomiernie z jego położeniem. Praca crossa jest ukłonem w stronę scratchujących dj’ów chociaż nie jest to mikser skierowany do tych użytkowników. Cross działa bardzo lekko i płynnie.

Podstawowa gra (bez upiększania jej efektami) jest bardzo przyjemna i nie wymaga specjalnego gimnastykowania się czy wyginania w nienaturalne pozycje swoich palców. Każdy kto miał kontakt z popularnym Pioneerem serii DJM, Denonem czy Eclerem nie powinien mieć problemów z ogarnięciem podstawowych funkcji Vestaxa. Vestax, dzięki zastosowaniu korekcji (podwójnej przy odsłuchu słuchawkowym, przy odsłuchu BOOTH, przy mikrofonie czy normalnej 3eq) i potencjometru BALANCE (Left, Right), na niemal każdym kroku daje nam możliwość dopracowania swoich miksów. Zastosowanie tak wielu parametrów kontrolujących ostateczny sygnał, odbieram jako coś naprawdę wartościowego i powinni docenić to ci, którym zależy na jakości swoich miksów.

[img:4]

 

Efektor

Nie ma co ukrywać, efektor to niewątpliwie to co wyróżnia Vestaxa PMC 580 z tłumu innych mikserów. Odróżnia chociażby dlatego, że posiada on indywidualny efektor na każdy z 4 kanałów oraz główny efektor na kanale master. Radość z zabawy sekcją efektów, dzięki której możemy nałożyć na siebie aż 3 efektyprzy dwóch źródłach dźwięku, jest nie do opisania. Efektów mamy sporo, sposobów ich odpalania jest także kilka, a łączenie ich ze sobą daje niespotykane dotychczas wyniki. Opanowanie zasady działania poszczególnych efektów w połączeniu z przyporządkowanymi im knobami jest dosyć czasochłonne. Spowodowane jest to tym, że gałki parametrów nie będą spełniały tej samej funkcji w przypadku kilku efektów, ale o tym zaraz.

Vestax wyposażył swój mikser w 5 wielkich, szarych gałek, które już daleka zachęcają do ich wykorzystania. Już od pierwszych minut obcowania z mikserem człowiek chce się na nie rzucić i trochę nimi pokręcić. 4 gałki EFFECT LEVEL na każdym kanale oraz jedna na master to „cyngle”, dzięki którym kontrolujemy poziom danego efektu i to dzięki nim tak przyjemnie operuje się efektami. Działają one na zasadzie WET/DRY.

[lupa:4:R]Zacznę najpierw od opisania efektora na każdym z kanałów. Do wyboru mamy 6 efektów: FILTER SWEEP, FLANGER, REVERB, LOW KILL DELAY, DELAY oraz LOOP. Korzystamy z nich wciskając jeden z przycisków, a następnie gałką EFFECT LEVEL ustawiamy jego natężenie. Gałką EFFECT PARAMETER nad sekcją 6 efektów ustawiamy długość beatów z jaką mają być zgrywane efekty(FLANGER, LOW KILL DELAY, DELAY, LOOP), ich głębię (REVERB) lub wybór rodzaju filtra (HI-PASS, LOW-PASS) w przypadku efektu FILTER SWEEP. W pierwszym przypadku skala długości beatów to 1/8 beat'a gdy gałkę przekręcimy maksymalnie w lewo i 8 beat'ów gdy przekręcimy ją maksymalnie w prawo. Środek skali odpowiada długości 1 beat’a. Długość beat'ów możemy także ustawić poprzez zabawę dziewięcioma przyciskami po prawej stronie miksera. Pamiętać trzeba oczywiście o tym, że ten typ efektów musi być idealnie zgrany z tempem odtwarzanego przez nas utworu. I tu pojawia się mały problem... Licznik beatów w Vestaxie PMC 580 pro jest niedokładny. Co dziwne wstukanie dokładnego tempa utworu przez siebie jest trudniejsze niż gdyby to zrobił to za nas tryb AUTO. Natomiast tryb AUTO i tak mija się z celem dosyć sporo. W rezultacie np. FLANGER, nietrafiony w beat brzmiał bardzo kiepsko. Lepiej było z pozostałymi efektami, które ze względu na swoje cechy ukrywały niedokładności licznika.

Efekt FILTER SWEEP wymaga większej ilości pracy i skupienia, ponieważ korzystając z tych samych knobów, do wyboru mamy dwa filtry. Przekręcając gałkę EFFECT PARAMETER maksymalnie w prawo, jeszcze przed włączeniem efektu, przełączamy jego pracę w tryb HI-PASS. Po włączeniu przycisku FILTER SWEEP włączamy efekt, a następnie potencjometrem EFFECT LEVEL ustalamy jego natężenie. Aktywacja filtra LOW-PASS odbywa się w podobny sposób natomiast obie gałki, przed jego aktywacją muszą! znaleźć się po przeciwnychstronach swojej skali. Trzeba w tym momencie bardzo uważać. Każda próba aktywacji LOW-PASS FILTER w ten sam sposób co HI-PASS FILTER może skończyć się potężnym hukiem basów nie mówiąc o negatywnym wpływie na nasze nagłośnienie. Dodanie osobnego przycisku na ten typ filtra rozwiązałby problem.

LOW KILL DELAY to standardowy delay z wyciętym basem, a efekt LOOP to coś na zasadzie efektu ROLL znanego z Pioneerów serii DJM 700 i DJM 800. Po aktywacji efektu LOOP przyciskiem i przekręceniu gałki EFFECT PARAMETER maksymalnie w prawo zapętlamy dokładnie tak długie beaty jakie ustaliliśmy wcześniej przyciskami BEAT KEY. Użycie 8-beat'owego LOOP’a możemy wykorzystać jako pseudo sampler, zdjąć igłę z płyty i dograć do LOOP’a kolejny utwór. Szkoda że nie możemy na LOOPie wykorzystać korekcji EQ, można by wtedy mówić o dodatkowej funkcji samplera, której brakuje w Vestaxie.

W przypadku efektów przy każdym z kanałów mamy możliwość odtworzenia ich na dwa różne sposoby. ALTERNATE MODE – włączony przez nas efekt raz, będzie odtwarzany cały czas. MOMENTARY MODE – efekt będzie działał tak długo jak długo trzymać będziemy przycisk efektu.

[img:3:R]Na główny efektor składa się 11 efektów: PANNING DELAY, TREMOLO, PITCH SHIFT, AUTO PAN, REVERB, DELAY, PHASER, FLANGER oraz 3 typy auto filtrów (dostosowujących się do tempa utworu) AUTO HPF, AUTO BPF i AUTO LPF. Zasada ich obsługi nie różni się niczym w porównaniu z efektami na kanałach. Doskonałej zabawy dostarcza nam obsługa dwóch efektorów na raz, a gdy operujemy na dwóch kanałach możemy nałożyć na siebie nawet 3 efekty. Po jednym na każdym kanale i jeden na ich sumie.

Jakość i brzmienie efektów to mały paradoks. Z jednej strony np. REVERB, FILTER SWEEP czy DELAY brzmią mega zawodowo, z drugiej zaś strony FLANGER, PHASER czy AUTO filtry giną w hałasie jaki powstaje.

Muszę przyznać, że obsługa efektora w PMC 580 Pro na początku bardzo mnie wkurzała ponieważ popełniałem sporo błędów przy jego obsłudze, co miało wpływ na jakość miksów. Uważam jednak, że dotyczy to każdego nowego sprzętu. Trzeba się do niego po prostu przyzwyczaić, a potem obsługa jego staje się bardzo intuicyjna. W obsłudze efektora pomagają duże gałki EFFECT LEVEL, których używanie wyzwala w nas muzycznego diabła.

[img:5]

Podsumowanie

Vestax PMC 580 Pro to mikser, który został zaprezentowany w roku 2007, jako jeden z pierwszych mikserów z możliwością kontroli dwóch efektów na raz. Coś jednak sprawiło, że nie jest o nim tak głośno jak o KORGu Zero 4, który także powstał w tym samym roku czy np ECLER EVO 4 zaprezentowanym rok później. O mikserach marki Pioneer, Denon czy Allen & Heath nie wspomnę. 

Dopatrzyłem się niestety dwóch poważnych wad tego miksera, które na pewno nie przyciągają uwagi klientów zastanawiających się nad nim. Pierwszą wadą jest brak MIDI. Pomimo mojego obojętnego podejścia do tych rozwiązań przyznać muszę, że w tym segmencie rynku przy tej cenie nie można sobie na to pozwolić. Drugą wadą jest właśnie ta cena. Jednak biorąc pod uwagę, kunszt z jakim ten mikser został wykonany i miejsce jego narodzin naprawdę warto zastanowić się nad jego zakupem, a w wyborze pominąć chińskie wynalazki.

Pomimo tego, Vestax PMC 580 Pro posiada naprawdę wszystko czego DJ grający z winyli lub płyt CD może sobie zażyczyć. Fenomenalna jakość wykonania, wspaniałe brzmienie i jakość dźwięku, mnogość parametrów kształtujących sygnał wyjściowy, efektor na każdym kanale i jeden efektor główny, które w połączeniu są nieobliczalne. Zalety te powinien docenić każdy profesjonalny DJ i właściciel klubu. Polecam go każdemu kto chciałby wyróżnić się z tłumu popularnych mikserów innych marek. Każdemu komu zależy na doskonałej jakości wykonania, doskonałej jakości dźwięku i niebanalnym wyglądzie. Po prostu bardzo dobra i solidna maszyna, na której można polegać.
 

Power OFF...

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Pozostałe testy
Czuć w tym "piniądz" - TEST stacji roboczej Kurzweil K2700 W swoją czwartą dekadę istnienia, ceniona seria K firmy Kurzweil nadal ewoluuje. Zadebiutowała w 1991 roku, a model Kurzweil K2000 wprowadził rewolucyjną technologię syntezatora o architekturze zmiennej (VAST), co okazało się wielkim...
Cameo PIXBAR 400 G2 - Opinia użytkownika Katalog urządzeń oświetleniowych rozmaitego rodzaju, z logo Cameo „na masce”, ulega ustawicznemu poszerzaniu, zaś one same to rozwiązania wysoce zaawansowane, oferujące wysokie parametry i jakość. W tym materiale zwrócimy się ku jednej z...
Test interfejsu audio Focusrite Scarlett 2i2 4th gen W świecie profesjonalnego nagrywania i produkcji dźwięku, jakość i niezawodność interfejsu audio ma kluczowe znaczenie. Dlatego nie bez powodu firma Focusrite stała się jednym z najbardziej uznanych producentów w tej dziedzinie. Ich... Test bezprzewodowego zestawu RODE RODELink Filmmaker Rode to jedna z moich ulubionych marek. W skrócie: bardzo dobre przełożenie jakości do ceny. Poza tym filmowcy mogą czuć się szczególnie rozpieszczani przez tą australijską firmę. Wspomnijmy o takich produktach, jak...
Test miksera cyfrowego Tascam Sonicview 16 Tascam postanowił również zawalczyć o swój kawałek tortu w dziedzinie cyfrowych mikserów audio, prezentując wiosną tego roku konsolety Sonicview. Zapraszamy do praktycznego testu i poznanie opinii realizatora dźwięku
Test systemu głośnikowego LD Systems MAUI 28 G3 LD SYstems MAUI 28 G3 jest prawdziwym wielofunkcyjnym, a przy tym stosunkowo kompaktowym systemem nagłośnieniowym dla DJ-ów, zespołów, klubów, małych firm nagłośnieniowych. Aktywna kolumna wraz z subwooferem