TEST topowych słuchawek dla DJ'ów

Piotr Bartosiuk 15 kwietnia 2010, 11:46
Obok czarnych płyt winylowych, słuchawki należą do najbardziej zindywidualizowanych elementów naszego ekwipunku. Obok naszej kolekcji muzycznej są jedyną rzeczą jaką najczęściej zabieramy na imprezy. Są także najważniejszym elementem mechanicznym pomiędzy publiką szalejącą na parkiecie, muzyką na niej, a tym co dogrywamy z drugiej płyty. Są one „łącznikiem” pomiędzy kolejnymi utworami. To od nich, w dużej mierze, zależy nasz mix i jego jakość.
 
Słuchawki ze względu na duży hałas w klubie muszą dobrze izolować. Czyli nie dopuszczać do naszego ucha dźwięków z zewnątrz jak i nie wypuszczać dużej ilości dźwięku na zewnątrz. Ze względu na ich ciągłe zakładanie i zdejmowanie z głowy, muszą charakteryzować się wysoką wytrzymałością, a co za tym idzie dobrym doborem materiałów przez producenta. Cała konstrukcja oraz plastiki i metale tworzące słuchawki to sekret ich długowieczności.
 
Jak pokaże to porównanie, w parze z wielkością słuchawek, czy też z wielkością ich czasz, nie idzie ich moc lub tez jak kto woli ich głośność. Wiele małych modeli potrafi zawstydzić wielkie nauszniki innych firm w tej kwestii. Jednak to co odróżnia jeden model od drugiego to zazwyczaj jakość wydobywającego się z nich dźwięku, brzmienie i bardzo ważna selektywność każdego pasma.
 
Wiadomo o gustach się nie dyskutuje dlatego wygląd zewnętrzny, kolor i kształt to Wasz indywidualny wybór. Funkcje dodatkowe, w postaci na przykład wymiennych gąbek i kabla czy tez jego długości to także elementy bardzo indywidualne. Ja natomiast postaram się w głównej mierze skupić na tym co nazywam skutecznością. Czyli wszystkim tym co pozwala usłyszeć lepiej nasz mix i co ułatwia nam życie za konsoletą.
 
[lupa:1]
 
Do porównania wybrałem topowe modele słuchawek przeznaczonych dla DJów, topowych marek dostępnych na naszym rynku. Znalazły się tu między innymi: Ultrasone DJ1 Pro, Shure SRH 750 DJ, Sennheiser HD 25-1 II, Denon DN-HP1000, Technics RP-DH 1200, Technics RP-DJ 1210 oraz Pioneer HDJ-2000.
 
 
 

Ultrasone DJ1 Pro - Przestrzennie

 
 
Bardzo duże słuchawki w kolorze czarno-białym. Trochę nieproporcjonalna grubość czarnego pałąka do wielkości i ciężaru obu czasz. Trzymając słuchawki w ręku odnosimy wrażenie, że pałąk może nie wytrzymać trudów klubowego grania. Średnica gąbek to 10 cm, a otworu pomiędzy gąbkami wynosi 5,5 cm. Średnica otworu pomiędzy gąbkami jest tak duża, że całe moje uszy znajdowały się wewnątrz czasz. Izolacja niemalże wzorcowa. Czasze obracają się o ponad 90 stopni na jeden z boków oraz o 90 stopni w dół. Obracające się czasze nie posiadają wbudowanej sprężyny przez co nie odbijają do pozycji pierwotnej. Podobnie rozwiązane jest to w Denonach. Niestety słuchawek nie można złożyć.
 
[lupa:2]
 
W zestawie ze słuchawkami Ultrasone dostajemy dwa kable. Jeden wyposażony jest w pilot, na którym jest przełącznik MONO/STEREO oraz regulacja głośności dla prawej bądź lewej słuchawki. Drugi to standardowy skręcony kabel przykręcany do jednej z czasz. Tym co odróżnia ten kabel od innych marek to fakt zastosowania dużego jacka na stałe. W zestawie jest też przejściówka na małego jacka.
 
Wykonanie słuchawek jest bardzo dobre chociaż plastiki sprawiają wrażenie trochę tandetnych. Gąbki bardzo przyjemne. Niestety przy testach skakania i potrząsania głową we wszystkich kierunkach słuchawki te spadały mojej głowy najszybciej. :)
 
Wzorem swoich studyjnych słuchawek producent zamontował w DJ1 Pro system S-Logic. Jest to system, dzięki któremu nie dostajemy dźwiękami prosto w ucho tylko słyszymy wszystko bardzo przestrzennie. Najlepiej odzwierciedla to załączona do zestawu płyta z próbkami, po których usłyszeniu szerzej otwieramy oczy ze zdumienia. System S-Logic pozwala usłyszeć klarnet grający dokładnie za nami, pozwala usłyszeć trąbkę grającą przed nami i pozwala nam usłyszeć oklaski na około nas. Użytkownik ma wrażenie, że dźwięk dobiegający ze słuchawek jest dalej dlatego aby usłyszeć wyraźniej musimy podkręcić głośność.
 
Jakość dźwięku jest doskonała, a same słuchawki bardzo selektywne. Jednak mi te słuchawki do gustu nie przypadły ze względu na S-Logic właśnie. Pomimo bardzo dobrej jakości dźwięku, tak istotna dla dj’a linia basowa była słabo wyczuwalna. Bez wątpienia są to bardzo dobre słuchawki ale moim zdaniem do delektowania się muzyką czy też filmem leżąc na domowej kozetce lub do ewentualnego cichego miksu w domu.
 
Dane:
 
  • Pasmo przenoszenia: 10 Hz - 22 kHz
  • Impedancja: 64 Ohm
  • Głośnik: 50 mm
  • Skuteczność: 102 dB
 
 
PLUSY MINUSY
  • Bardzo selektywne
  • Bardzo dobra jakość dźwięku
  • Dobrze tłumią
  • Duże czasze
  • Dodatkowy kabel z pilotem
  • System S-Logic nie jest skuteczny
  • Konstrukcja sprawia wrażenie niezbyt wytrzymałej
  • Nie można ich złożyć
 
CENA: około 600 zł
 
 
 
 
 

Shure SRH 750 DJ – Nowy gracz

 
 
Słuchawki Shure 750 DJ to stosunkowo nowy produkt, który swoją premierę miał podczas zimowych targów NAMM 2010. Niebanalny kolor, wygląd i przypominający felgi sportowych samochodów sposób mocowania czasz do pałąka, przyciągają uwagę.
 
[lupa:3]
 
Słuchawki Shure wydają się być bardzo wytrzymałe. Gruby pałąk i proporcjonalne czasze trzymają się bardzo mocno. Obok Technicsów RP-DH 1200 i Sennheiserów moim zdaniem przodują w kategorii wytrzymałość ale miałem je za krótko bym mógł określić ich żywotność. Materiał na gąbkach nie jest zbyt wygodny i ten element słuchawek trąci trochę tandetą. Jednak podobnie jak omawiana wcześniej wytrzymałość, materiał na gąbkach wydaje się być bardzo wytrzymały. Gdyby jednak gąbki nie wytrzymały, producent wyposażył w zestaw dodatkowe dwie. Jakość wykonania jest dobra chociaż widać różnicę na tle innych modeli, a jakość plastików jest odpowiednia do ich ceny.
 
Średnica gąbek wynosi 9,5 cm, a otworu między nimi 5,5 cm. Czasze obracają się o 90 stopni na jeden z boków i o 180 stopni w dół. W przeciwieństwie do słuchawek Ultrasone DJ1 PRO składają się do środka zmniejszając tym samym swoją objętość podczas ewentualnego transportu.
 
Wyraźnie widać, że jako nowe słuchawki na rynku wiele pomysłów czerpią z innych modeli, a chyba najwięcej z Technicsów RP-DH 1200. Jednak na oko widać, ze nie jest to tak wysoka klasa jak popularne Techy. Podczas ekstremalnych testów skakania i potrząsania głową we wszystkich kierunkach słuchawki Shure uplasowały się w środku stawki ale wiadomo, są głowy mniejsze i większe.
 
Pierwsze wrażenie odsłuchowe w słuchawkach Shure jest bardzo dobre. Kiedy wsłuchujemy się w utwory słyszymy bardzo ciepłe i głębokie brzmienie. Jednak kiedy miałem okazję sprawdzić także inne słuchawki wyraźnie słyszałem „zamulenie” dolnego pasma, które niestety zlewało się ze sobą. Pozostałe pasma są bardzo wyraźne i bardzo szczegółowe więc w tym aspekcie nie miałem żadnych uwag. Brakuje także trochę dynamiki co potwierdza błędne pierwsze wrażenie.
 
Dane:
 
  • Głośnik: 50mm
  • Impedancja: 32 Ohm
  • Skuteczność: 106 dB
  • Pasmo przenoszenia: 5 Hz - 30 kHz
 
 
PLUSY MINUSY
  • Bardzo dobry stosunek cena/jakość
  • Wytrzymałość
  • Wyrazistość środkowego i górnego pasma
  • Dodatkowe gąbki w zestawie
  • Odłączany kabel
  • Dolne pasmo nie tak wyraźne i selektywne w porównaniu z konkurencją
 
 
CENA: około 450 zł
 

 

Sennheiser HD 25-1 II – Czysty minimalizm

 
Najlżejsze, najmniejsze i najczarniejsze słuchawki w porównaniu. Od kiedy pojawiły się na rynku świat oszalała ich punkcie. Nie dziwię się wcale. To taki wilk w owczej skórze, który swoje pazury pokazuje dopiero wtedy gdy nałożymy je na głowę i odkręcimy potencjometr głośności.
 
[lupa:4]
 
Pomimo ich małej wagi i zupełnie innej niż pozostałe modele konstrukcji, wydają się być najwytrzymalsze. Szczerze uważam, że nic im się nie stanie jeśli kilkadziesiąt razy spadną na ziemię bądź gdy z niewyjaśnionych przyczyn zetkną się ze ścianą. Mi osobiście ich wygląd bardzo się podoba. Jestem swojego rodzaju minimalistą i takie są właśnie te słuchawki. Nie są krzykliwe, nie są efekciarskie. Bez zbędnych wodotrysków, doskonale spełniają swoje zadanie. Są jak malutka opaska na głowie, czego nie można powiedzieć o modelach innych marek. Nie odstają bardzo od głowy, a nosząc je nie czujemy na głowie ciężkiego hełmofonu.
 
Ich mały rozmiar i stosunkowo mała ilość użytych elementów w konstrukcji tworzą model prosty i bardzo wytrzymały. Spasowanie wszystkich elementów stoi na najwyższym poziomie. Każdy z ruchomych elementów chodzi z dosyć dużym oporem, który na początku może wydawać się błędem konstrukcyjnym ale oczywiście tak nie jest. Jakoś wykonania niemalże doskonała.
 
Średnica gąbek na czaszach wynosi 7cm, a otworów między nimi zaledwie 3 cm. Pomimo małych czasz, które nie połykają uszu jak inne modele, popularne Senki tłumią bardzo dobrze. Prosta konstrukcja wymusiła proste ale także skuteczne i nowatorskie rozwiązania dotyczące dostosowywania obwodu słuchawek do naszej głowy. Czasze, których nie da się przekręcać wokół własnej osi, przesuwamy w górę lub w dół po pałąku. Oczywiście możemy przesuwać czasze indywidualnie. Podobnie jak w Technicsach RP-DJ 1210 każdą z czasz możemy odchylić do przodu lub też do tyłu.
 
Słuchawki Sennheiser bardzo dobrze trzymają się na głowie, a rozkładany niczym wnyki na polowaniu pałąk znacznie zwiększa szansę utrzymania ich na głowie. Minusem jest kabel, którego nie można odłączyć w tak prosty sposób jak w innych testowanych modelach. :) Wygląda on jak ten, który dostajemy razem z lampkami choinkowymi za 10 zł... Jednak jak twierdzi producent, pod tą słabo wyglądającą gumą znajdują się bardzo wytrzymałe stalowe żyły, zdolne przetrwać najgorsze warunki.
 
Wygląd wyglądem ale najważniejsza jest skuteczność, a Sennheisery takie są. Bardzo głośny, bardzo dynamiczny, bardzo selektywny i bardzo czysty dźwięk udowadniają, że tysiące użytkowników na świecie nie mogło się mylić przy wyborze tych słuchawek. Słyszymy dosłownie wszystko. Lekkie, wytrzymałe, z bardzo dobrą charakterystyką dźwiękową.
 
Dane:
 
  • Pasmo przenoszenia: 16 Hz – 22 kHz
  • Skuteczność: 120 dB,
  • Impedancja 65 Ohm
 
 
PLUSY MINUSY
  • Lekkie
  • Wydają się być najwytrzymalsze w porównaniu
  • Głośne
  • Dobrze tłumią
  • Jakość dźwięku bardzo dobra
  • Słabo wyglądający kabel w tej wersji, który jednak posiada bardzo wytrzymałe stalowe żyły.
  • Kabla nie da się odłączyć w tak prosty sposób jak w innych modelach
 
 
CENA: około 650 zł
 
 
 
 

Technics RP-DJ 1210 - Analogia

 
Słuchawki stworzone z myślą o DJ’ach grających swoje sety z analogowych źródeł takich jak gramofony. Małe, przyjemne słuchawki, które nie są tak efektowne jak większe Techy RP-DH 1200 ale dźwiękowo stoją na bardzo podobnym wysokim poziomie.
 
Dla mnie małe Technicsy, jak nazywam te słuchawki, w całym porównaniu były najmniej wygodne. Głównym powodem mojego niezadowolenia był zbyt długi i ciężki kabel, który swoim ciężarem sprawiał, że słuchawki przechylały się na jedną ze stron. Drugim powodem były mało wygodne czasze i gąbki na nich. Ale podkreślam, nie każdy ma takie wyczulone i duże uszy jak ja.
 
[lupa:5]
 
Czasze słuchawek Technics RP-DJ są w kształcie owalu. Dłuższa oś ma 8 cm, krótsza 7 cm, a otwór między gąbkami ma 2,5 cm. Czasze obracają się w dół o 180 stopni. Podobnie jak w Sennheiserach HD 25 nie mamy możliwości przekręcania czasz na jedną ze stron wokół własnej osi. Istnieje natomiast podobny mechanizm, dzięki któremu możemy odchylić część pałąka z czaszą do przodu lub do tyłu. Suwak HOLD na obu czaszach pozwala na zwiększenie lub zmniejszenie oporu z jakim będą się one poruszały. Mi osobiście takie rozwiązanie nie pasuje ponieważ wolę trzymać słuchawki na ramieniu ale jeśli ktoś nie zdejmuje słuchawek z głowy przez cały czas trwania swojego występu to takie rozwiązanie będzie doskonałe.
 
Zaletą jest na pewno mało pretensjonalny wygląd i budowa, dzięki której słuchawki ładnie leżą na głowie. Jakość wykonania stoi na wysokim poziomie chociaż plastiki trochę trzeszczały.
 
Jakość dźwięku stojąca na wysokim poziomie, odbiegała trochę od większego modelu Technics’a. W niektórych utworach brakowało mi dynamiki, a także pasma basu. Ze względu na swoje szerokie pasmo przenoszenia słuchawki Technics RP-DJ 1210 mają znaleźć odbiorców wśród dj’ów grających głównie z płyt winylowych… Ja jednak nie odczułem żadnej różnicy w odbiorze utworów odtwarzanych z plików mp3 i czarnych płyt winylowych.
 
Cena za słuchawki Technics RP-DJ 1210 może i jest bardzo podobna do większego modelu Technics RP-DH 1200 ale sprawiają wrażenie znacznie tańszego i gorszego sprzętu.
 
Dane:
  • Pasmo przenoszenia: 5 Hz – 30 kHz
  • Skuteczność: 106 dB
 
 
PLUSY MINUSY
  • Plusem może być ich rozmiar
  • Mało pretensjonalny wygląd i rozmiar
  • Jakość dźwięku
  • Trzeszczące plastiki
  • Niby podobna cena ale jakościowo odbiegające od Technics RP-DH 1200
 
 
CENA: około 520 zł
 
 
 

Technics RP-DH 1200 - Wełniana czapeczka

 
Bardzo masywne i najcięższe słuchawki w całym porównaniu. W przeciwieństwie do innych modeli, wizualnie chyba najbardziej przekombinowane i efekciarskie. Ale wszystko to blednie i staje się nieistotne gdy nakładamy je na uszy. Gdy zaczynamy z nimi pracę wszystkie wcześniejsze wady wydają się być zaletami.
 
[lupa:6]
 
Przypominacie sobie ostatnią mroźną zimę i moment kiedy na głowę naciągaliście swoją ulubioną miękką, wełnianą czapkę? Ten moment przyjemności po nałożeniu Technicsów jest dokładnie taki sam. Genialna skóra na gąbkach dopełnia naszego szczęścia gdy delikatnie i szczelnie obejmuje nasze uszy. Noszenie słuchawek Technics RP-DH 1200 na swoich uszach to po prostu czysta przyjemność, a wrażenia o ich toporności odchodzą w niepamięć. Nie wszystkim pasująca kosmiczna wręcz konstrukcja pałąka, doskonale spełnia swoje zadanie przez co słuchawki charakteryzują się dobrym trzymaniem bocznym. Jednak bardzo mocny zacisk na głowie może być drażniący przy długim ich noszeniu.
 
W przeciwieństwie do mniejszego brata Technics RP-DJ 1210, czasze tego modelu możemy przekręcić na jedną ze stron wokół własnej osi ułatwiając tym samym używanie jednej z nich. Czasze obracają się o ponad 90 stopni wokół własnej osi na jedną ze stron oraz w dół. Średnica gąbek to 9,5 cm, a średnica otworu wewnątrz gąbek to 5,5cm. Technicsy izolują trochę gorzej niż mniejsze Sennheisery ale wynik i tak jest zadowalający.
 
Jak przystało na produkty z Japonii, jakość poszczególnych elementów i całych słuchawek stoi na najwyższym poziomie. Są to wyżyny jakości materiałów i dokładności ich spasowania, z których inni bez wstydu mogą brać przykład.
 
Charakterystyka dźwiękowa tych słuchawek to kolejny powód do zachwytów. Głośne, dynamiczne i selektywne z wypchniętym nieco środkiem. Basy oraz góra chociaż bardzo czytelne wydają się być trochę wycofane w stosunku do środkowego pasma. Wszystko bardzo dobrze ze sobą współgra tworząc bardzo dobry produkt z minimalną ilością wad.
 
Dane:
  • Głośnik: 50 mm
  • Odłączany kabel
  • Pasmo przenoszenia: 5 Hz – 30 kHz
  • Impedancja 50 Ohm
  • Skuteczność 107 dB
 
 
PLUSY MINUSY
  • Najwyższa jakość elementów i wykonania
  • Głośne, dynamiczne i selektywne
  • Noszenie ich to czysta przyjemność
  • Trochę za ciężkie
 
CENA: około 490 zł
 
 
 
 

Pioneer HDJ-2000 - Eleganty

 
Kiedy Pioneer wypuścił na rynek swój nowy model słuchawek większość osób przecierała oczy ze zdumienia. Wiele osób zastanawiało się jak to możliwe by ze zwykłego wizualnie produktu jakim są słuchawki Dj’skie zrobić coś tak niesamowitego i coś tak eleganckiego. Niektórzy sądzili, że to tylko ładne opakowanie puste w środku. Niektórzy sądzili, że niemożliwym jest by na równi z genialnym wyglądem stały także właściwości dźwiękowe. Przecierali oczy ze zdumienia także wtedy gdy zobaczyli ich cenę.
 
Rzeczywiście wyglądem słuchawki Pioneer’a odbiegają od tego do czego przyzwyczajeni byliśmy od lat. Bardzo elegancki i nowoczesny design przypomina raczej hi-endowe i audiofilskie rozwiązania, które jeśli nie są używane powinny być za szybą. Miejsca łączeń poszczególnych elementów są bardzo subtelne. Mamy wrażenie, że całe słuchawki odlane są z jednego, solidnego bloku magnezu, bo właśnie z tego materiału są one głównie zrobione.
 
[lupa:7]
 
Średnica gąbek to 9 cm, a otworu pomiędzy nimi to 5 cm. Obie czasze obracają się o 90 stopni w jedną ze stron oraz o 180 stopni w dół. Bardzo przyjemne nauszniki wraz z syntetyczną skórą na nich delikatnie masują nasze uszy. Zaraz po modelu Technics RP-DH 1200 należą do najprzyjemniejszych. Podobno pianka uretanowa wypełniająca skórę potrafi zapamiętywać kształt naszych uszu… podobno.
 
Słuchawki Pioneer’a zdecydowanie należą do jednych z największych w całym porównaniu jednak na głowie leżą tak wygodnie, że wrażenie ich wielkości gdzieś znika. Co istotne, przynajmniej dla mnie, gdy leżą na głowie nic nie odstaje na boki.
 
Jeżeli chodzi o tłumienie z zewnątrz jak i trzymanie boczne to wyniki nie są najlepsze. Tłumienie dźwięków z zewnątrz jest dobre ale nie pierwszoligowe, podobnie było z zaciskiem pałąka na mojej głowie. Istotne jest także to, że słuchawki składają się do wewnątrz zmniejszając swoją objętość i ułatwiając nam ich transport.
 
Dźwięk jest powalający. Każdy element utworów, na których były one sprawdzane, brzmiał czysto i bardzo wyraźnie. Z całego porównania dźwięk był najbardziej wyrównany. Nie drażnił zbyt mocny bas czy wypchnięta góra.
 
Dane:
  • Pasmo przenoszenia: 5 Hz do 30,000 Hz
  • Impedancja: 36 Ohm
  • Skuteczność: 107 dB
  • Głośniki: 50 mm
  • Wtyk: 3.5 mm 3P mini-wtyk (pozłacany, typ gwintowany)
 
 
PLUSY MINUSY
  • Elegancki i nowoczesny wygląd
  • Bardzo przyjemnie leżą na głowie
  • Jakość dźwięku na najwyższym poziomie
  • Wykonanie na najwyższym poziomie
  • Cena
 
CENA: około 1170 zł
 
 
 
 

Denon DN-HP1000 – Mają wszystko

 
Najpotężniejsze i najbardziej uniwersalne w porównaniu. Słuchawki Denon DN-HP 1000 łączą w sobie wszystkie elementy innych modeli w porównaniu, dając nam produkt, w którym naprawdę ciężko znaleźć wady. Jest to produkt, w którym odnajdziemy wszystkie zalety innych modeli. To co posiadały Technicsy i to czego one nie miały, będzie miał zapewne Denon. To czego nie posiadał Pioneer będzie zapewne miał Denon itd. itd.
 
[lupa:8]
 
Duże czasze o średnicy 9 cm i 5 cm otwór między gąbkami, gwarantują dobre tłumienie. Solidny 4 cm pałąk oraz tak samo solidne łączenie pałąka z czaszami zapewniają mocny zacisk na głowie i dobre trzymanie boczne. Bardzo przyjemne gąbki wraz ze skórą je okalającą sprawiają, że tych słuchawek po prostu nie chce się zdejmować z głowy. Kompaktowy wygląd Denonów sprawia, że nie odstają one bardzo od głowy. Jako jedyne słuchawki w porównaniu posiadają możliwość obracania się o 180 stopni do przodu i do tyłu oraz do dołu wokół własnej osi. Posiadają także możliwość ich złożenia. Są też i wady niestety… Nieodłączany kabel oraz trochę tandetne, srebrne logo na obu czaszach. Poza tym Denony wydają się być najmniej przekombinowane. Nie tak minimalistyczne jak Sennheisery i nie tak efekciarskie jak Technics RP-DH 1200.
 
Wspomniana wcześniej ich potęga ukazuje się w momencie włączenia tego samego utworu, którego odsłuchiwaliśmy na innych modelach. UWAGA! Pamiętajcie o ściszeniu kanału. Słuchawki Denona są najgłośniejsze ze wszystkich. Mają także najwięcej basu, który sprawia, że nasze uszy po prostu drgają. Doświadczenie czegoś takiego jest po prostu niesamowite. Ważne jednak jest to, że przy tak dużej ilości basu nie mamy wrażenia, że przesłania on nam pozostałe pasma. W odsłuchiwanych utworach dynamika powalała. Nogi same zbierały się do tupania gdy włączałem, co ważne, te same utwory, których odsłuchiwałem na innych modelach.
 
Dane:
  • Pasmo przenoszenia: 5 - 33 000 Hz
  • Głośność: 105dB
  • Impedancja: 36 Ohm
  • Max. moc wejściowa: 3500 mW
  • 53mm magnesy
  • Wymienne gąbki
  • Skórzane etui w zestawie
 
 
PLUSY MINUSY
  • Zadowolą największą ilość osób
  • Bardzo głośne
  • Jakość dżwięku
  • Jakość wykonania
  • Nieodłączany kabel
 
CENA: około 650 zł
 
 
 
Poniżej tabela przedstawiająca 4 utwory, na których testowane były słuchawki oraz pierwsze, luźne wnioski po ich przesłuchaniu.
 
  Depeche Mode - It's No Good Aphex Twin - Crying In Your Face Anthony Rother - Moderntronic 2
Moodymanc - Omlette (Dplay & Manuel Tur remix) - PŁYTA WINYLOWA
ULTRASONE DJ1 PRO
- Mało basu
- Dźwięk jest jakby dalej
- Bardzo selektywne
- Bardzo przestrzennie, przy zgrywaniu utworów przeszkadza
- Wreszcie słychać dobrze i wyraźnie basy - Bardzo przyjemnie
SHURE SRH750 DJ
- Ciepłe, przyjemne brzmienie
- Słaba dynamika
- Wszystko bardzo ładnie
- Brzmią w tym numerze podobnie do Sennheiserów
- Linia basowa niewyraźna - Cały czas mało wyraźna linia basowa, brak selektywności w tym paśmie
SENNHEISER HD 25-1 II - Bardzo równe - Bardzo równe
- Dużo basu
- Grają genialne
- Grają podobnie jak Technics RP-DH 1200 ale nie czuć tej przestrzeni
TECHNICS RP-DJ 1210
- Mało basu
- Reszta mocno wypchnięta
- Mało dynamicznie na tle innych modeli - Bardzo ładnie ale nadal mniej basu - Zastrzeżeń brak
TECHNICS RP-DH 1200 - Dużo środkowego pasma - Dużo środkowego pasma
- Grają podobnie jak Denony
- Wszystkie pasma w równowadze
- Doskonałe brzmienie
- Dynamika i selektywność powalają
PIONEER HDJ-2000
- Bardzo selektywne i dynamiczne
- Słychać każdy szczegół - Grają podobnie jak Denony i RP-DH 1200 czyli super
- Grają genialnie
- Dużo basu
DENON DN - HP1000
- Głośne
- Dynamika na 6+
- Równo
- Bardzo wyraźny bas
- Uszy drgają niemiłosiernie
 
- Sporo przestrzeni
- Selektywność i dynamika na plus

 
Jak już wspominałem wcześniej wygląd zewnętrzny słuchawek to kwestia gustu. Jednym podoba się to, a innym co innego. Dlatego postanowiliśmy przejść się po redakcji INFOMUSIC i zapytać pracujące tu kobiety i mężczyzn co sądzą o naszych słuchawkach. Tabele poniżej przedstawią głosowanie kobiet oraz mężczyzn i ewentualne ich komentarze. Cyfry od 1 do 7 oznaczają zwycięzcę i przegranego w rankingu: 1 (najładniejsze), 7 (najbrzydsze).
 
  HDJ-2000 DN-HP1000 HD 25-1 II RP-DH1200 RP-DJ1210 SRH750 DJ DJ1PRO
Pani 1
1
 
 
(idealne)
6
 
 
 
2
 
 
(zwykłe)
7
 
(za bardzo świecą)
3
 
 
(skromne)
5
 
 
 
4
 
 
 
Pani 2
1
 
 
 
4
 
 
 
7
 
(co to w ogóle jest?)
3
 
 
 
2
 
 
 
5
 
 
 
6
 
 
(takie coś nosi DJ?)
Pani 3
7
 
 
 
 
2
 
(ładne świecidełko z boku)
6
 
 
 
 
1
 
(ładne lusterko z boku)
5
 
 
 
(zwykłe)
3
 
 
 
 
4
 
 
(biały kolor jest trendy)
Pani 4
1
 
 
(proste)
6
 
 
 
4
 
 
 
3
 
 
 
2
 
 
 
5
 
(fajny kolor)
7
 
 
(za duże)
Pani 5
2
 
 
3
 
(brzydkie logo)
6
 
 
4
 
(masywne)
1
 
(proste)
5
 
 
7
 
 
Pani 6
2
 
 
 
6
 
 
 
5
 
 
 
4
 
 
 
1
 
 
 
3
 
(ciekawy design)
7
 
 
 

 
  HDJ-2000 DN -HP1000 HD 25-1 II RP - DH1200 RP-DJ1210 SRH750 DJ DJ1 PRO
Pan 1
2
 
 
3
 
 
1
 
(proste)
6
 
 
7
 
 
5
 
 
4
 
 
Pan 2
1
 
(bardzo klasyczne)
7
 
 
 
6
 
 
 
5
 
 
 
3
 
(słabe wykonanie)
4
 
(słaby kolor)
2
 
(dla mnie bomba)
Pan 3
1
 
 
 
2
 
 
 
4
 
 
 
3
 
(dziwne plastiki)
7
 
 
 
5
 
 
 
6
 
 
 
Pan 4
4
 
 
3
 
 
7
 
(chińszczyzna)
2
 
 
6
 
 
1
 
(nowatorskie)
5
 
 
Pan 5
5
 
 
 
1
 
(czuć że solidne)
7
 
 
 
2
 
 
 
6
 
 
 
3
 
 
 
4
 
 
 
Pan 6
2
 
 
 
4
 
 
 
6
 
 
 
5
 
 
 
7
 
 
(bezpłciowe)
3
 
(widać że drogie)
1
 
 
(porządne)

 

 
Podsumowanie
 
Bez wątpienia wszystkie siedem par słuchawek to najwyższa półka. Najwyższa półka jakości wykonania i jakości dźwięku. Najwięcej różnic między nimi znajdziemy oczywiście w wyglądzie zewnętrznym i cenie, a trochę mniej w samej charakterystyce dźwiękowej.
 
Poza mało przejrzystym dolnym pasmem w słuchawkach Shure SRH 750 DJ i systemem S-Logic w Ultrasone DJ1 PRO, reszta modeli grała na wyrównanym poziomie. Oczywiście jakość i szczegółowość brzmienia w Ultrasone jest genialna ale wspomniany system S-Logic jest moim zdaniem najmniej skuteczny w głośnych pomieszczeniach. Jest on natomiast najlepszy dla naszych uszu, ponieważ nie drażni on bezpośrednio naszych bębenków. Ci, którzy lubią czuć drganie basu na swoich uszach, poważnie muszą zastanowić się nad słuchawkami Shure i resztą porównywanych modeli.
 
Wybór zależy także od zasobności naszego portfela. Jeśli zastanawiamy się nad nowocześnie i elegancko wyglądającymi słuchawkami Pioneer HDJ-2000, które w dodatku brzmią obłędnie, powinniśmy przygotować się na spory wydatek. Myślę, że trochę jednak za duży. Oba modele słuchawek Technicsa to dwa różne światy. Z jednej strony trochę za duże i doskonale wykonane Technics RP-DH 1200, które dostarczają niesamowitych wrażeń odsłuchowych, a z drugiej strony małe i nieco gorzej wykonane Technics RP-DJ 1210 - Cena podobna. Spośród wszystkich modeli najmniej uwag miałem do Sennheiserów HD 25-1 II oraz do Denonów DN-HP1000. Pomimo znaczących różnic w wyglądzie doskonale spełniały swoje zadanie będąc najbardziej wszechstronnymi słuchawkami, o bardzo dobrej charakterystyce dźwiękowej i bardzo dobrej jakości wykonania.
 
 
 
 
 
Podziękowania
 
Serdecznie chcielibyśmy podziękować wszystkim tym, którzy poświęcili swój cenny czas by pomóc w ukończeniu tego porównania. Chcielibyśmy również podziękować firmie www.djshop.pl, która użyczyła do tego porównania dwa modele słuchawek marki Technics. Bez nich to porównanie nie miałoby sensu.
 
Dziękujemy!!!
 
 
Pozostałe testy
Czuć w tym "piniądz" - TEST stacji roboczej Kurzweil K2700 W swoją czwartą dekadę istnienia, ceniona seria K firmy Kurzweil nadal ewoluuje. Zadebiutowała w 1991 roku, a model Kurzweil K2000 wprowadził rewolucyjną technologię syntezatora o architekturze zmiennej (VAST), co okazało się wielkim...
Cameo PIXBAR 400 G2 - Opinia użytkownika Katalog urządzeń oświetleniowych rozmaitego rodzaju, z logo Cameo „na masce”, ulega ustawicznemu poszerzaniu, zaś one same to rozwiązania wysoce zaawansowane, oferujące wysokie parametry i jakość. W tym materiale zwrócimy się ku jednej z...
Test interfejsu audio Focusrite Scarlett 2i2 4th gen W świecie profesjonalnego nagrywania i produkcji dźwięku, jakość i niezawodność interfejsu audio ma kluczowe znaczenie. Dlatego nie bez powodu firma Focusrite stała się jednym z najbardziej uznanych producentów w tej dziedzinie. Ich... Test bezprzewodowego zestawu RODE RODELink Filmmaker Rode to jedna z moich ulubionych marek. W skrócie: bardzo dobre przełożenie jakości do ceny. Poza tym filmowcy mogą czuć się szczególnie rozpieszczani przez tą australijską firmę. Wspomnijmy o takich produktach, jak...
Test miksera cyfrowego Tascam Sonicview 16 Tascam postanowił również zawalczyć o swój kawałek tortu w dziedzinie cyfrowych mikserów audio, prezentując wiosną tego roku konsolety Sonicview. Zapraszamy do praktycznego testu i poznanie opinii realizatora dźwięku
Test systemu głośnikowego LD Systems MAUI 28 G3 LD SYstems MAUI 28 G3 jest prawdziwym wielofunkcyjnym, a przy tym stosunkowo kompaktowym systemem nagłośnieniowym dla DJ-ów, zespołów, klubów, małych firm nagłośnieniowych. Aktywna kolumna wraz z subwooferem