TEST: Violet Design - Black Knight - mikrofon studyjny

Marcin Warnke 7 lipca 2011, 13:19 AUDIOTECH
  • Niski poziom szumów
  • Dźwięk wysokiej jakości
  • Nowatorska - obrotowa główka
  • Precyzyjny
  • Do nagrań wokali, instrumentów, lektorskich
  • Solidnie wykonany
  • Podwójna, elektrostatyczna membrana
  • Przedwzmacniacz pracujący w klasie - A
  • Niewielkie zniekształcenia w polu częstotliwości ok. 3kHz

Z roku na rok rynek nagłośnieniowy staje się coraz bardziej konkurencyjny. Producenci wkładają wiele czasu i pieniędzy w konstrukcje produktów, mających spełniać potrzeby wysoce wymagającego rynku. Obecnie warunkiem by produkt stal się atrakcyjnym dla większej liczby potencjalnych klientów jest jak najwyższa jakość techniczna i dźwiękowa za jak najniższą cenę. Gdy mikrofon jest w stanie to zaoferować, można mówić o jego powodzeniu komercyjnym.


Bez dwóch zdań Black Knight należy do tej grupy mikrofonów. Posiada świetną specyfikację techniczną, zapewniającą wysokiej jakości rezultaty foniczne, a jego cena jest relatywnie niska (około 1500 zł !). 
Jest to elastyczny mikrofon pojemnościowy, wyposażony w podwójną membranę o średnicy 27 mm, którą umieszczono w ruchomej części mikrofonu, co umożliwia dokładne ustawienie pozycji kapsuły bez konieczności regulowania statywu.

“Czarny rycerz” posiada wbudowany przedwzmacniacz, zapewniający bardzo dobrą jakość dźwięku. Wyposażony jest w beztransformatorową konstrukcję, pracującą w klasie A.

[img:6]

Jest to wszechstronny mikrofon, zapewniający świetne rezultaty. Sprawdza się w warunkach studia domowego, a także w profesjonalnych studiach nagraniowych. Z powodzeniem może być używany do nagrań instrumentalnych, wokalnych i lektorskich. 

Tak pisze producent. Przetestuję go by upewnić Was w przekonaniu, że jest to jednostka, która powinna znaleźć się w zasobach każdego studia.

 

[img:8:R]Coś oryginalnego

 

Black Night wyróżnia się wśród innych mikrofonów ruchomą “główką”, która została osadzona na okrągłym łączeniu, dzięki czemu mikrofon staje się jednostką bardzo elastyczną, umożliwiającą obracanie mikrofonu w kierunku źródła dźwięku, bez konieczności dotykania statywu.

Duży plus dla twórców za kreatywność! Membrana może być skierowana idealnie na instrument, bądź wokalistę/kę dosłownie w ciągu sekundy, dzięki czemu nagranie, bądź próba mogą przebiegać płynnie, bez większych zakłóceń.

Każdy wie, ze ustawianie statywu może być chwilami kłopotliwe, czy po prostu niewygodne, w studiu zapchanym przez muzyków, ich instrumenty, przewody, etc. Poza tym każdy muzyk/wokalista/ka w mgnieniu oka jest w stanie dostosować pozycję mikrofonu według upodobania. Oczywiście nie w każdej sytuacji ruchoma główka mikrofonu wystarcza by ustawić go dokładnie, jednak w sensie praktycznym z całą pewnością pomaga w ułatwieniu sobie życia.

 

Kilka słów na temat budowy i zawartości mikrofonu

Podstawą mikrofonu jest podwójna, elektrostatyczna membrana o dużej średnicy 27 mm. Kapsułę wykonano z wysokiej jakości, 6-mikrofonowej folii poliestrowej. Pozwala to na redukcję koloryzacji nagłaśnianego dźwięku. Zapewniono także rzadko spotykaną wytrzymałość kapsuły na mocne natężenie dźwięku. Black Knight charakteryzuje przede wszystkim świetny odbiór i przetwarzanie niskich częstotliwości.

Każda kapsuła jest sprawdzana ręcznie, tak by spełniać wysokie oczekiwania użytkowników. Black Knight posiada również przedwzmacniacz, zbudowany z elementów najwyższej jakości, który pracuje w klasie A.

[img:5]

Obwody zaprojektowano z myślą o najwyższych standardach audio, zapewniających liniowe przenoszenie pasma audio, dużą dynamikę, bardzo niski poziom szumu i bardzo niewielkie zniekształcenia wszelakiego typu. Producent pomyślał także o redukcji szumu, która zapewnia jednokierunkowy, kardioidalny wzorzec polaryzacji. Minimalizacją rezonansu wewnętrznego zajmuje się natomiast siatka, wykonana z mosiądzu, działająca podobnie do filtra akustycznego. Pozwala to na uzyskiwanie czystego, przejrzystego i precyzyjnego brzmienia.

Pomimo wszystko radzę stosować pop-filtr w trakcie nagrywania wokali. Niecodzienna budowa mikrofonu zapewnia redukcje zakłóceń dźwiękowych, które mogą spowodować interferencja, czy poruszenie statywu.

[img:1]

Do zestawu dołączono kosz do mocowania mikrofonu na statywie.

 

Także technicznie mikrofon oferuje wysokiej jakości rozwiązania. Jego wrażliwość – 33mV/Pa, pozwala na świetnej jakości sygnał, bez konieczności podkręcania kontrolki gain. Poziom szumu własnego oscyluje wokół 6.5dBA, co zapewnia wręcz bezszumowe działanie.

Maksimum SPL to 134 dB, natomiast zakres dynamiki wynosi 128 dB.
Wymiary korpusu to: 208 x 44mm, waga 450 g.

 

Test

Mikrofon posiada szerokie pasmo przenoszenia 20Hz – 20 kHz, z którym radzi sobie bardzo dobrze, poza małymi wstrząsami w okolicach 3kHz, które nie były nagminne, jednak pojawiły się kilkukrotnie w trakcie testu, szczególnie przy wyższych poziomach głośności. Problem rozwiązało właściwe pozycjonowanie mikrofonu i lekkie odcięcie częstotliwości w okolicach 3kHz.

Jeśli chodzi o częstotliwości powyżej 3kHz test przebiegł pomyślnie. Otrzymałem silny, czysty sygnał, bez zakłóceń i szumów, o sporej przestrzeni. Podkręcając kontrolkę gain na moim interfejsie, sygnał nie ulegał zniekształceniom.

Jakość niskich częstotliwości przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Black Knight wyprodukował bardzo czysty i wyraźny dźwięk, posiadający głębię, bez zniekształceń.

[img:2]

Jeśli chodzi o efekt proximity, Czarny rycerz, także wie co robić, nawet w sytuacji gdy źródło dźwięku znajduje się blisko mikrofonu (wokal), co zapewnia podwójna diafragmowa kapsuła Braunmühl-Weber. Jednak by uniknąć pojawiania się nieprzyjemnych “s”, “sz”, etc, w trakcie nagłaśniania wokali, konieczne jest użycie tarczy-pop.

Zaskakującym było również, jak dobrze mikrofon radził sobie z wibracjami dostarczanymi przez statyw.


Producent reklamował mikrofon, jako wielozadaniową jednostkę, która radzi sobie w każdych warunkach, jednocześnie dostarczając wysokiej jakości rezultaty dźwiękowe. Test udowodnił, że te słowa są prawdą, a nie tylko sloganem marketingowym.


Black Knight umożliwił mi osiągnięcie wiarygodnych rezultatów o wysokiej jakości. Radzi sobie dobrze z wokalami i z instrumentami. Jest to produkt, który może służyć do nagłaśniania i nagrań w każdym studiu.


Test z VariOhm

 

Testując Black Knight posłużyłem się także jednostką VariOhm – Audio Labs, pomagającą uzyskać klasyczne brzmienie urządzeń transformatorowych, działając w konfiguracji miedzy przedwzmacniaczem, konsola lub interfejsem, a mikrofonem.

Przeprowadziłem w sumie dwa testy. Jeden wyłącznie z mikrofonem. Natomiast w trakcie kolejnego użyłem mikrofonu Black Knight i VariOhm. Rezultaty były bardzo ciekawe. VariOhm pozwolił by dźwięk nagłaśniany za pomocą Black Knight uzyskał więcej barwy i stal się jeszcze pełniejszy niż w trakcie testu samego mikrofonu. Odniosłem wrażenie, że używam mikrofonu bardzo drogiego.

Kontrolki impedancji znajdujące się na przednim panelu VariOhm pozwoliły na ogromną kontrolą wartości tonalnych dźwięku, dzięki szerokiemu zakresowi, od 50 do 2400 ohmów.

[img:7]

W trakcie testu często używałem przełącznika bypass, porównując dźwięk czysty ze zmianami, jakie wnosił VariOhm. Możliwości zmiany zależności impedancji, jakie uzyskałem, pozwoliły na otrzymanie dźwięku bardziej naturalnego i szczegółowego niż w trakcie testu samego mikrofonu.

Oczywiście ideałem było by, gdyby mikrofon mógł osiągać takie rezultaty bez konieczności używania VariOhm, ale w tej sytuacji jego cena wzrosła by i to drastycznie, zatem chcąc nie chcąc stałby się mikrofonem drogim, niedostępnym dla każdego.

VariOhm jest idealnym rozwiązaniem dla tych użytkowników, którzy chcą otrzymywać wyraźny dźwięk o charakterystycznej barwie, ale nie chcą wydawać wielkich pieniędzy na mikrofony. Oczywiście Ci, którzy posiadają w swej kolekcji mikrofony z górnej półki, także powinni zwrócić uwagę, na ten produkt, jako że jest on w stanie „kolorować” i ulepszać dźwięk każdego mikrofonu.

 

Podsumowanie

Jak wspomniałem na początku testu, Black Knight jest świetnym mikrofonem sprawdzającym się praktycznie w każdych warunkach. W tym przedziale cenowym może konkurować praktycznie z każdym.

Jest to produkt elastyczny, nowatorski (obrotowa główka), dostarczający praktycznie w każdym wypadku wysokiej jakości dźwięk. Nie musicie martwić się o szumy, zakłócenia czy wibracje, gdyż radzi sobie z nimi bardzo dobrze. Z tym mikrofonem zapomnicie, że one istnieją. Poza tym zapewnia on ciche działanie, co jest kolejnym silnym punktem tej jednostki.

Mikrofon ma też słabe strony. W niektórych sytuacjach będzie konieczne użycie equalizera w celu wycięcia niepotrzebnych częstotliwości, czy też ich dodania by osiągnąć wyraźniejszy i “ostrzejszy” dźwięk. Jednak zupełnie obiektywnie muszę stwierdzić, iż praktycznie każdy mikrofon w tej cenie będzie borykał się z tym problemem.

 

Zdecydowanie plusy przesłaniają minusy!

 

[img:9]

Black Knight jest przeznaczony przede wszystkim dla tych pasjonatów dźwięku, którzy mają wiedzę na temat nagrań i mikrofonów i chcą otrzymywać rezultaty precyzyjne, nagłaśniając i nagrywając zarówno wokale, jak i instrumenty, jednocześnie nie posiadają dużego budżetu. Znajdzie on zastosowanie zarówno w warunkach profesjonalnych, jak i domowych. Jego elastyczność może stać się bardzo przydatna podczas tłocznych sesji, bądź w trakcie nagrań aktorskich.


Ten mikrofon po prostu warto posiadać w swoich zasobach.


Specyfikacja techniczna Violet Design - Black Knight: 

    •  Pasmo przenoszenia: 20 – 20 000 Hz
    •  Membrana: 27mm
    •  Impedancja wyjściowa: 50 omów
    •  Charakterystyka: kardioidalna
    •  Sugerowana impedancja obciążenia: >500 omów
    •  Czułość przy 1000Hz i obciążeniu 1000 omów: 28 mV/Pa
    •  Zakres dynamiki wewnętrznego wzmacniacza: 128 dB
    •  Stosunek sygnału do szumu - DIN/IEC 651 A-ważone: 88.5 dB-A
    •  Poziom szumów DIN/IEC A-ważone: 5.5 dB-A
    •  Maksymalne SPL dla 0.5% THD przy obciążeniu 1000 omów: 135 dB
    •  Zasilanie Phantom +48V (+/- 4V)
    •  Waga: 400 g
    •  Wymiary: 210 x 44 mm

 

 

Pozostałe testy
Czuć w tym "piniądz" - TEST stacji roboczej Kurzweil K2700 W swoją czwartą dekadę istnienia, ceniona seria K firmy Kurzweil nadal ewoluuje. Zadebiutowała w 1991 roku, a model Kurzweil K2000 wprowadził rewolucyjną technologię syntezatora o architekturze zmiennej (VAST), co okazało się wielkim...
Cameo PIXBAR 400 G2 - Opinia użytkownika Katalog urządzeń oświetleniowych rozmaitego rodzaju, z logo Cameo „na masce”, ulega ustawicznemu poszerzaniu, zaś one same to rozwiązania wysoce zaawansowane, oferujące wysokie parametry i jakość. W tym materiale zwrócimy się ku jednej z...
Test interfejsu audio Focusrite Scarlett 2i2 4th gen W świecie profesjonalnego nagrywania i produkcji dźwięku, jakość i niezawodność interfejsu audio ma kluczowe znaczenie. Dlatego nie bez powodu firma Focusrite stała się jednym z najbardziej uznanych producentów w tej dziedzinie. Ich... Test bezprzewodowego zestawu RODE RODELink Filmmaker Rode to jedna z moich ulubionych marek. W skrócie: bardzo dobre przełożenie jakości do ceny. Poza tym filmowcy mogą czuć się szczególnie rozpieszczani przez tą australijską firmę. Wspomnijmy o takich produktach, jak...
Test miksera cyfrowego Tascam Sonicview 16 Tascam postanowił również zawalczyć o swój kawałek tortu w dziedzinie cyfrowych mikserów audio, prezentując wiosną tego roku konsolety Sonicview. Zapraszamy do praktycznego testu i poznanie opinii realizatora dźwięku
Test systemu głośnikowego LD Systems MAUI 28 G3 LD SYstems MAUI 28 G3 jest prawdziwym wielofunkcyjnym, a przy tym stosunkowo kompaktowym systemem nagłośnieniowym dla DJ-ów, zespołów, klubów, małych firm nagłośnieniowych. Aktywna kolumna wraz z subwooferem